Zachodniopomorskie. Nieznany sprawca zastrzelił małego rysia. Szuka go policja
Policja szuka sprawcy, który zastrzelił małego rysia w woj. zachodniopomorskim. Zwierzę zostało zabite niedaleko Suchania. Ryś miał kilka tygodni. Odnaleziono matkę zabitego zwierzęcia. Okazało się, że była sama. Przyrodnicy obawiają się, że pozostałe dwa kociaki również nie żyją.
Martwe zwierzę odnalazł w ubiegłą niedzielę właściciel posesji, który sprawdzał ogrodzenie. Mały ryś urodził się już na wolności. Miał zaledwie kilka tygodni.
- Zwierzę zginęło na miejscu - powiedział Maciej Tracz z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego. Ryś został zastrzelony prawdopodobnie z bliskiej odległości.
Mieszkańcy Szczecina są oburzeni, a sprawę bada policja i prosi o kontakt każdego, kto może mieć wiedzę na temat sprawcy.
Pozostałe kociaki prawdopodobnie też nie żyją
Kolejne złe informacje nadeszły w nocy. Przyrodnicy odnaleźli matkę zabitego rysia. Była sama. - Trzeba z prawdopodobieństwem 95-procentowym domniemywać, że wszystkie trzy kociaki został zabite i tylko jednego znaleźliśmy lub tylko jeden tam padł, a dwa pozostałe ten ktoś zabrał ze sobą - stwierdził Maciej Tracz.
ZOBACZ: Świdnica. Konie na drodze wojewódzkiej. Policjanci schwytali zwierzęta i przekazali je właścicielce
To nie pierwszy przypadek postrzelenia rysia w tym roku. - Z siedmiu kotek, które nam przystąpiły do rozrodu w tym roku, już trzy są wyeliminowane. Do do tego wszystkie trzy w wyniku działalności ludzkiej - powiedział przyrodnik. - Jednego kociaka nam się udało odratować, gdy to matka został zabita - dodał.
WIDEO: Nieznany sprawca zastrzelił małego rysia
Sprawcy grozi do dwóch lat więzienia
Ryś azjatycki jest bardzo rzadki i objęty ochroną. Za jego zabicie grozi do dwóch lat wiezienia.
Od kilku lat trwa w Polsce program przywrócenia tego gatunku. Do tej pory na wolność trafiło ponad 60 zwierząt.
