Unia Europejska kończy z ułatwieniami wizowymi dla Rosjan. "Przyjeżdżają, jakby wojny nie było"

O decyzji uderzającej w Federację Rosyjską Borrell powiadomił po posiedzeniu unijnych szefów MSZ w Pradze. Przyznał, że początkowo ministrowie nie mogli dojść do porozumienia - ich zdania w kwestii wiz dla Rosjan były podzielone.

ZOBACZ: Niemiecka firma pomagała Rosji. Dostarczała substancje do produkcji broni chemicznej i biologicznej

Potwierdził też, że od połowy lipca nastąpił "znaczny wzrost" liczby osób przekraczających granice Rosji z państwami UE. - Stało się to zagrożeniem dla tych krajów. Ponadto zaobserwowaliśmy wielu Rosjan podróżujących w celach rekreacyjnych i urlopowych. Tak, jakby wojny szalejącej w Ukrainie nie było - dodał Borrell.

Rosjanie całkiem nie wjadą do Unii Europejskiej? Niemcy, Francja i Węgry przeciw

Debata publiczna w państwach UE dotyczy w ostatnich dniach m.in. całkowitego zakazu wydawania wiz Rosjanom, poza tymi humanitarnymi. Tego rodzaju sankcja miałaby ukarać rosyjskich obywateli za wspieranie agresji na Ukrainę.

ZOBACZ: Ołeksij Arestowycz w "Gościu Wydarzeń": Armia rosyjska nie zdoła się już odbudować

Na zakaz przystają polskie władze, ale przeciwne są Niemcy i Francja. Dwa największe państwa Unii uważają, iż szlaban na wjazd do UE "przyniósłby efekt odwrotny do zamierzonego", bo wzmocniłby narrację Kremla o rzekomej rusofobii, a ponadto zablokowałaby kontakty z osobami niezwiązanymi z rządem w Moskwie - podała agencja Reutera.

Natomiast w środę minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto potwierdził, że również Budapeszt nie zgodzi się na taką sankcję. Jak uściślił, na spotkaniu w Pradze takie samo stanowisko zajęło też kilka innych krajów.