Włochy: 15-latek ukrył się w naczepie polskiej ciężarówki. Na autostradzie błagał o pomoc

Świat
Włochy: 15-latek ukrył się w naczepie polskiej ciężarówki. Na autostradzie błagał o pomoc
Polizia di Stato
undurowi ustalają tożsamość nastolatka oraz to, czy przyjechał razem z Polakiem aż z Grecji, czy dosiadł się po drodze.

Ukrył się w naczepie polskiej ciężarówki, przewożącej bele ubrań z Grecji dotarł do Włoch. Mowa o 15-latku, którego policja zatrzymała w okolicach Benavento. Podczas podróży autostradą chłopak wysunął rękę spod plandeki alarmując innych kierowców, że potrzebuje pomocy.

Do zdarzenia doszło na węźle autostradowym między Benevento Est a Benevento Centro, niedaleko Neapolu. 

Prosił kierowców o pomoc

Kilku kierowców zauważyło, że spod plandeki jednej z ciężarówek na polskich numerach rejestracyjnych, ktoś macha ręką. Natychmiast zawiadomili służby. Policja, która pojawiła się na miejscu, eskortowała pojazd do komendy, gdzie otwarto naczepę. 

 

ZOBACZ: USA: Imigranci zmarli w rozgrzanej ciężarówce. Coraz więcej ofiar

 

Okazało się, że między belami przewożonych ubrań schował się 15-latek. Mundurowi ustalają tożsamość chłopca oraz to, czy przyjechał razem z Polakiem aż z Grecji, czy "dosiadł się" po drodze. Wiadomo jednak, że miał dość podróży, dlatego w pewnym momencie rozerwał plandekę i zaczął machać, by zwrócić na siebie uwagę. 

 

Nastolatek został przebadany przez lekarza, który stwierdził, że jego życiu nic nie zagraża. 

Sprawę bada policja

Mundurowi przeszukali dokładnie naczepę, by sprawdzić, czy nie ma w niej więcej nielegalnych imigrantów lub ukrytego miejsca do przewożenia osób. 

 

Policja bada teraz szczegółowo okoliczności zdarzenia oraz to, czy kierowca wiedział o obecności chłopca w naczepie.

pgo/grz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie