Elektrownia jądrowa ostrzelana przez Rosjan. Enerhoatom informuje o trzech atakach

Świat
Elektrownia jądrowa ostrzelana przez Rosjan. Enerhoatom informuje o trzech atakach
Telegram
Kłęby dymu nad elektrownią jądrową Zaporoże

Rosjanie dokonali kolejnego ataku na elektrownię jądrową Zaporoże. Ukraiński Enerhoatom początkowo informował o 10 "przylotach" - uderzeniach rakietowych. W sieci pojawiły się nagrania kłębów dymu w pobliżu budynków ostrzelanego zakładu. Później doszło do kolejnego ataku.

"Dziś, 11 sierpnia, raszyści po raz kolejny ostrzelali największą w Ukrainie i Europie elektrownię jądrową Zaporoże" - poinformował Enerhoatom. Pięć pocisków miało spaść w pobliżu składowiska materiałów radioaktywnych.

 

Z komunikatu ukraińskiego przedsiębiorstwa wynika, że początkowo doszło do pożaru trawy, ale nikt nie został ranny. Chwilę później w pobliżu elektrowni spadło pięć kolejnych pocisków. Rakiety uderzyły nieopodal jednostki straży pożarnej. W sieci pojawiły się zdjęcia i nagranie kłębów dymu nad zakładem.

 

 

Enerhoatom poinformował, że ze względu na ostrzał do elektrowni nie dotarli pracownicy, a zmianę kontynuuje poranna zmiana. Rosjanie mieli celowo rozpowszechniać fałszywą informację o ucieczce pracowników. "Sytuacja w elektrowni jest pod kontrolą" - zapewniono w oświadczeniu opublikowanym w Telegramie.

 

Trzeci atak 

Kilka minut po godzinie 17:00 Enerhoatom poinformował o trzecim ataku na elektrownię. Pociski spadły w pobliżu pierwszego bloku energetycznego, uszkadzając stację oczyszczania ścieków.

 

 

W nowym komunikacie przekazano, że "sytuacja się pogarsza", ponieważ w wyniku kolejnego ataku uszkodzonych zostało kilka czujników promieniowania, które pozwalają kontrolować sytuację w elektrowni.

Zagrożenie dla eksploatacji elektrowni

Wcześniej Ukrinform, powołując się na Enerhoatom, poinformował, że ostrzał pociskami przeciwlotniczymi zaporoskiej elektrowni jądrowej w zeszłym tygodniu stanowił poważne zagrożenie dla bezpiecznej eksploatacji elektrowni.

 

ZOBACZ: Białoruś. Wybuchy na lotnisku wojskowym Ziabrauka. Rosjanie atakują z niego Ukrainę

 

"W wyniku ostrzału poważnie uszkodzona została stacja azotowo-tlenowa i połączony budynek pomocniczy i nadal istnieje ryzyko wycieku wodoru i rozpylania substancji promieniotwórczych" - głosił komunikat państwowego przedsiębiorstwa.

ONZ wzywa do zaprzestania walk

Organizacja Narodów Zjednoczonych wezwała wojska Rosji i Ukrainy do natychmiastowego zaprzestania walk w rejonie zaporoskiej elektrowni.

 

"Potrzebna jest pilna umowa techniczna dotycząca ustanowienia bezpiecznej strefy zdemilitaryzowanej, która zapewniłaby bezpieczeństwo tego obszaru" - napisał w oświadczeniu sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.

 

W rozmowie z portalem TSN szefowa Ukraińskiej Ligii Ekologicznej Tatiana Tymoczko stwierdziła, że ewentualna katastrofa w zaporoskiej elektrowni spowoduje skażenie radioaktywne, które sięgnie dwóch milionów kilometrów kwadratowych, a promieniowanie może zagrażać milionowi obywateli, nie tylko Ukrainy.

 

W czwartek wieczorem, ze względu na sytuację wokół zaporoskiej elektrowni, w ONZ zebrała się Rada Bezpieczeństwa.

jk/grz / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie