Ukraińcy uszkodzili kluczowy most w okupowanym Chersoniu. Brytyjczycy potwierdzają

Świat
Ukraińcy uszkodzili kluczowy most w okupowanym Chersoniu. Brytyjczycy potwierdzają
Wikimedia Commons/Uaquantum
Most Antonowski nad Dnieprem

Siły ukraińskie uszkodziły most w okupowanym przez Rosjan Chersoniu, który ma kluczowe znaczenie dla kontroli terenów na zachód od Dniepru; kontrola przepraw przez rzekę będzie istotna dla wyniku walk w tym regionie - przekazało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.

"Rosja nadal osiąga minimalne zdobycze w swojej ofensywie w Donbasie, a siły ukraińskie utrzymują linię (obrony). 19 lipca 2022 roku władze w okupowanym przez Rosję Chersoniu poinformowały, że most Antonowski nad Dnieprem został trafiony przez siły ukraińskie. Posty w mediach społecznościowych pokazywały widoczne uszkodzenia jezdni mostu wskutek walk. Jest wielce prawdopodobne, że most pozostaje zdatny do użytku - stanowi jednak kluczowy słaby punkt dla sił rosyjskich" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

 

 

"Jest to jedna z dwóch drogowych przepraw przez Dniepr, dzięki którym Rosja może zaopatrywać lub wycofywać swoje siły na zajętym przez siebie terytorium na zachód od rzeki. Obszar ten obejmuje miasto Chersoń, które ma dla Rosji znaczenie polityczne i symboliczne. Dolny bieg Dniepru stanowi naturalną barierę, a droga wodna ma zwykle około 1000 m szerokości. Kontrola przepraw przez Dniepr stanie się prawdopodobnie kluczowym czynnikiem dla wyniku walk w tym regionie" - dodano.

Ukraiński minister: Ponad 10 tys. zabitych Rosjan

Z rosyjskiej armii napływają nieoficjalne doniesienia, że w walkach o Siewierodonieck i Lisiczańsk zginęło 10-11 tys. żołnierzy wroga - poinformował we wtorek minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow, występując za pomocą wideołącza w debacie zorganizowanej w Waszyngtonie przez think tank Atlantic Council.

 

- Pośród tej liczby (poległych) około 8-9 tys. stanowili żołnierze regularnej rosyjskiej armii, a pozostali wojskowi służyli w siłach zbrojnych (samozwańczej) Ługańskiej Republiki Ludowej. Rannych zostało ponad 20 tys. okupantów, z czego ponad jedna trzecia doznała ciężkich obrażeń, wymagających przeprowadzenia amputacji - powiadomił minister.

 

25 czerwca rosyjskie wojska zajęły Siewierodonieck, a 3 lipca Lisiczańsk, czyli dwa największe miasta w obwodzie ługańskim pozostające wcześniej pod kontrolą władz w Kijowie. Prawdopodobnie kolejnym celem najeźdźców będą Bachmut, Kramatorsk i Słowiańsk w północnej części regionu donieckiego.

 

W środę w godzinach porannych ukraiński sztab generalny oznajmił, że rosyjskie wojska straciły dotąd około 38 750 żołnierzy, a także m.in. 1700 czołgów, 3905 pojazdów opancerzonych, 221 samolotów i 188 śmigłowców. 

zdr / PAP / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie