Grażyna Ignaczak-Bandych: Nie było żadnych wątpliwości co do powołania Glapińskiego
- Nie było żadnych wątpliwości co do powołania Adama Glapińskiego na kolejną kadencję szefa Narodowego Banku Polskiego - mówiła w "Graffiti" Grażyna Ignaczak-Bandych, szefowa Kancelarii Prezydenta. Odnosząc się do ustawy o wakacjach kredytowych stwierdziła, że to kolejna wyciągnięta dłoń w stronę potrzebujących pomocy Polaków.
Prezydent Andrzej Duda podpisze w czwartek ustawę o "finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom".
- To ustawa, która została przyjęta przez parlament ponad podziałami. Nie tylko w Sejmie, ale także w Senacie. Wakacje kredytowe to kolejna wyciągnięta pomocna dłoń do tych, którzy w tej trudnej sytuacji tej pomocy wymagają - powiedziała Grażyna Ignaczak-Bandych.
Wakacje kredytowe
Odnosząc się do zarzutów, że ustawa dotyczy wszystkich, zamiast tylko określonej, najbardziej potrzebującej grupy, szefowa Kancelarii Prezydenta spytała, "jak w takim razie sprawdzić, kto jest najbardziej potrzebujący".
WIDEO: Grażyna Ignaczak-Bandych w "Graffiti"
- Ustawa wynika z sytuacji, w której są teraz Polacy. Trudnej sytuacji związanej z inflacją i wojną. Dlatego dotyczy ona wszystkich. Nie da się sprawdzić, kto tej pomocy najbardziej potrzebuje. 500 plus również otrzymali wszyscy. To wynika z równości wszystkich Polaków - wyjaśniła.
Dziennikarz zwrócił uwagę na fakt, że są wakacje i nie każdy może zdążyć ze złożeniem wniosku. - Są wakacje i są wakacje kredytowe - odpowiedziała Grażyna Ignaczak-Bandych. - Wszyscy, którym zależy, na pewno zdążą się przygotować do złożenia tego wniosku. Poza tym, można je składać także drogą elektroniczną - zaznaczyła.
"Nie było żadnych wątpliwości co do powołania Glapińskiego"
Na pytanie, czy Adam Glapiński był ostatnio z wizytą w Kancelarii Prezydenta, Ignaczak-Bandych odpowiedziała, że prezydent Andrzej Duda jest "w stałym kontakcie z konstytucyjnymi organami państwa".
- W sprawie powołania Adama Glapińskiego na kolejną kadencję szefa Narodowego Banku Polskiego była sporządzona jedna zewnętrzna opinia. Były też wewnętrzne opinie - powiedziała i podkreśliła, że "nie było żadnych wątpliwości co do powołania Glapińskiego".
- Zawsze jest tak, że gdy pojawiają się w otoczeniu głosy wątpliwości, to pan prezydent oczekuje różnego typu opinii. I te opinie nie pozostawiają cienia wątpliwości. Chciałabym też podkreślić, że konstytucyjny organ, dobrze oceniany przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy to też jest pewna ważna rekomendacja - dodała.
Wcześniejsze odcinki porannego programu Graffiti znajdziesz pod tym linkiem.
Czytaj więcej