Holandia. Ginekolog leczył niepłodność. Został ojcem 41 dzieci pacjentek

Świat

Ginekolog z Holanii został ojcem 41 dzieci swoich pacjentek. Lekarz zajmujący się leczeniem niepłodności przez lata wykorzystywał swoje własne nasienie, zamiast używać materiału genetycznego dawców.

Holandia. Ginekolog leczył niepłodność. Został ojcem 41 dzieci pacjentek
Pixabay/orzalaga

W 2021 roku w szpitalu w Leidedorp, w którym przed laty pracował ginekolog Jos Beek, pojawiło się 21 osób. Twierdzili, że ich DNA jest zgodne z DNA lekarza, który w przeszłości leczył ich matki z niepłodności.

Oszukiwał pacjentki

Ponieważ ginekolog zmarł w 2019 roku, wyjaśnieniem sprawy zajęła się niezależna komisja, na której czele stanęła profesor Didi Braat z Centrum Medycznego Uniwersytetu im. Radbouda w Nijmegen.

 

W trakcie przeprowadzonego śledztwa okazało się, że mężczyzna został ojcem 41 dzieci swoich pacjentek. Komisja ustaliła również, że najstarsze dziecko urodziło się w 1975 roku, a najmłodsze w 1990 roku.

 

ZOBACZ: USA: Ginekolog pomagał kobietom zajść w ciążę. Miał używać swojego nasienia. Pozwała go... córka

 

Według komisji ginekolog, który miał pomagać bezpłodnym kobietom zajść w ciążę, zamiast używać materiału genetycznego dawców, potajemnie zapładniał je swoim własnym nasieniem.

 

"Jos Beek z jednej strony był bardzo zaangażowany w sprawy swoich pacjentów i chciał im pomóc. Z drugiej strony miał ogromną ambicję i uważał się za bardzo odpowiedniego dawcę" - przekazała komisja w raporcie.

Rzadka choroba genetyczna

W czasie dochodzenia wyszło również na jaw, że mężczyzna chorował na rzadką chorobę genetyczną, przez co dwoje dzieci, które spłodził zmarło niedługo po urodzeniu.

 

- Była matka, która urodziła dwoje dzieci po leczeniu u doktora Beeka. Zmarły w pierwszym roku życia. Po śmierci drugiego dziecka w 1990 roku szpital przeprowadził dochodzenie. Ujawniono wówczas, że cierpiało na chorobę genetyczną - poinformowała prof. Braat.

 

ZOBACZ: Ginekolog miał molestować ponad 700 kobiet na uczelni. 852 mln dolarów ugody

 

Niewykluczone, że dzieci ginekologa może być więcej. Władze szpitala zaapelowały do ludzi poczętych z nasienia dawcy, których matki leczył doktor Beek, o zgłaszanie się do placówki.

 

Szpital poinformował również, że udziela wsparcia dzieciom, których ojcem jest Beek. "Jako szpital staramy się robić wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc dzieciom i rodzicom w ich pytaniach, wątpliwościach i niepewności" - poinformowano.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

dk/ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie