Wojna w Ukrainie. Rosjanie zaminowali rannego psa. "Uratowało go to, że nie mógł chodzić"

Świat
Wojna w Ukrainie. Rosjanie zaminowali rannego psa. "Uratowało go to, że nie mógł chodzić"
Facebook/Оперативне командування "Південь"/Operational Command “South”
Pies leżał w dole z minami

Mieszkańcy jednej z ukraińskich miejscowości zauważyli rannego psa w dole ze śmieciami. Chcieli natychmiast pomóc zwierzęciu, ale w ostatniej chwili zauważyli, że wokół psa podłożono ładunki wybuchowe - poinformowało ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe".

Żołnierze i miejscowi nadali psu imię Lis. Z relacji dowództwa wynika, że zwierzę leżała w zaminowanym dole ze śmieciami. Dokładnej lokalizacji nie podano.

 

"Jedyne co uratowało Lisa przed śmiercią, to fakt, że nie mógł chodzić" - napisali ukraińscy wojskowi we wtorek.

"Człowieczeństwo odróżnia nas od wroga"

Dzięki wysiłkom saperów, zwierzę zostało bezpiecznie wyciągnięte z dołu i przekazane pod opiekę aktywistom z Zoo Patrolu.

 

ZOBACZ: Mariupol. Rosjanie rozkradają miasto. Od placów zabaw po kostkę brukową

 

"Pozostańmy ludźmi, starajmy się wspierać nawzajem. Człowieczeństwo to jedna z cech odróżniających nas od wroga" - przekazało dowództwo.

 

Rosja wzmacnia siły na Morzu Czarnym

We wtorek Dowództwo Operacyjne "Południe" informowało również, że w północno-zachodniej części Morza Czarnego znajdują się obecnie trzy nawodne i dwa podwodne rosyjskie okręty gotowe do użycia ponad 30 pocisków Kalibr.

 

Agencja Ukrinform informowała, że Rosja dodatkowo wzmocniła grupę morską na Morzu Czarnym okrętem podwodnym

bas / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie