USA. Wybrano najbrzydszego psa świata. Happy Face nie dał szans konkurencji
17-letni grzywacz chiński o imieniu Happy Face został wybrany "najbrzydszym psem na świecie". Konkurs zorganizowano w Kalifornii. Właścicielka czworonoga uważa, że ten tytuł to zaszczyt. - Przyrzekłam sobie, że dam mu tyle miłości, aby mógł zapomnieć jak okropne było jego poprzednie życie - powiedziała.
Happy Face, czyli po polsku Wesoła Twarz, nie miał łatwego życia. Pies przez wiele lat był zaniedbywany przez swojego właściciela, dlatego w końcu trafił do schroniska.
W sierpniu 2021 roku zwierzę zostało adoptowane przez kobietę z Arizony. Mimo, że pracownicy schroniska ostrzegali ją, że pies jest schorowany i może przeżyć tylko kilka tygodni, nietypowo wyglądający czworonóg od razu zdobył jej serce.
"Potrzebował drugiej szansy"
- Pracownicy schroniska próbowali mnie przygotować na to, co miałem zobaczyć. Widziałem istotę, która rzeczywiście była stara, ale potrzebowała drugiej szansy i zasłużyła na miłość - powiedziała kobieta, cytowana przez organizatorów konkursu.
- Przyrzekłam sobie, że dam mu tyle miłości, aby mógł zapomnieć jak okropne było jego poprzednie życie - dodała.
Pies i jego właścicielka wygrali 1500 dolarów oraz wycieczkę do Nowego Jorku.
Konkurs na Najbrzydszego Psa Świata odbywa się w miejscowości Petaluma w północnej Kalifornii od blisko 50 lat. Organizatorzy starają się w ten sposób promować adopcję chorych i starych zwierząt, które dla wielu osób mogą wydawać się odstraszające.
Czytaj więcej