USA. Niezwykły wyczyn rekina. Narysował sam siebie

Świat
USA. Niezwykły wyczyn rekina. Narysował sam siebie
flickr/Elias Levy
13-metrowy żarłacz biały nieumyślnie narysował swoje zdjęcie

Rekin nazwany Breton nieświadomie narysował swój portret, korzystając z nadajnika geolokalizacyjnego - przekazał portal Newsweek.com. Organizacja OCEARCH zajmująca się śledzeniem rekinów i ich badaniem podała, że drapieżnik pływał przy wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.

Breton jest jednym z rekinów znakowanych i śledzonych przez organizację non-profit zajmującą się badaniami OCEARCH. Był pierwszym rekinem oznaczonym podczas ekspedycji OCEARCH Nova Scotia 2020 i otrzymał imię od przylądka Breton, gdzie został znaleziony i oznaczony.

 

Od tego czasu był śledzony, gdy pływał po wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Wówczas właśnie narysował obraz przypominający rekina. 

 

ZOBACZ: Badania: przeciwciała rekina mogą zwalczać koronawirusy

 

Żarłacze białe migrują z Nowej Anglii na Florydę. Często widywane są latem w pobliżu Massachusetts i New Jersey, a zimą na wodach Florydy. Breton w dużej części podążał za tym schematem migracji, spędzając późne lato w zeszłym roku w kanadyjskiej Zatoce Świętego Wawrzyńca, zanim popłynął na Florydę w okolicach Bożego Narodzenia. Wiosną ponownie wystartował na północ i wrócił na wybrzeże Florydy.

Statystyki pokazują, że rekiny nie są groźne dla ludzi

Pomimo pływania blisko linii brzegowej, żarłacze białe stanowią małe zagrożenie dla ludzi. Bardziej prawdopodobne jest uderzenie pioruna niż atak rekina.

 

Floryda ma najwyższy wskaźnik ataków rekinów, ze średnią pięcioletnią wynoszącą 25 niesprowokowanych ugryzień rocznie. Wskaźnik śmiertelności jest niski - w ciągu ostatniej dekady nie odnotowano żadnych zgonów.

 

Żarłacze białe występują w wodach subarktycznych na całym świecie, najczęściej wokół wybrzeży Stanów Zjednoczonych, RPA, Japonii, Australii i Chile.

mbl/ac / Newsweek
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie