BIG InfoMonitor: niepełnoletni zadłużeni na ponad 620 tys. zł

Biznes
BIG InfoMonitor: niepełnoletni zadłużeni na ponad 620 tys. zł
W rejestrze BIG InfoMonitor jest obecnie prawie 1,4 tys. osób przed 18. rokiem życia

Niepełnoletni dłużnicy pochodzą głównie z woj. śląskiego, łódzkiego i warmińsko-mazurskiego; suma ich zaległości przekracza 620 tys. zł - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Najczęściej widnieją w rejestrze z powodu nieopłacenia kar za jazdę na gapę czy kosztów sądowych.

W rejestrze BIG InfoMonitor jest obecnie prawie 1,4 tys. osób przed 18. rokiem życia. Suma ich zaległości przekracza 620 tys. zł. Najwięcej niepełnoletnich dłużników pochodzi z województw: śląskiego, łódzkiego, warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego. Ślązacy mają też najwyższą średnią zaległości – ponad 618 zł, wobec 433 zł średniej dla wszystkich dłużników poniżej 18 lat.

Nieletni w rejestrze dłużników

Radca prawny BIG InfoMonitor Grzegorz Pietraszkiewicz zwrócił uwagę, że prawo daje osobom, które ukończyły 13 lat ograniczoną zdolność do czynności prawnych. - Dzięki temu mają prawo do samodzielnego konta bankowego, a jeśli skończyły szkolę podstawową mogą też pracować. Mogą też trafić do rejestru dłużników. Już po 17. urodzinach podlegają odpowiedzialności karnej takiej jak dorośli - wskazał.

 

ZOBACZ: Raport KRD. Prawie trzy miliony Polaków ma długi. To 59 miliardów zaległości

 

Większość zgłoszonych do rejestru niepełnoletnich niesolidnych dłużników to gapowicze, którzy nie uregulowali kary za jazdę bez biletu - wynika z danych BIG InfoMonitor. Z autobusu czy pociągu wyszli z karą nie raz, bo średnia ich zaległość z tego tytułu wynosi 590 zł. Jest też grupa dłużników zgłoszonych przez sądy za nieopłacone koszty sądowe lub grzywny, a nawet "alimenciarze", mimo że są niepełnoletni nie zapłacili na swoje dzieci średnio już po ponad 15 tys. zł.

 

- Informacja o długu może widnieć w rejestrze przez 6 lat od powstania. A to w większości przypadków oznacza, że dłużnik wejdzie w dorosłe życie z publicznie dostępną informacją o posiadanej zaległości bądź zaległościach - zwrócił uwagę ekspert. Wyjaśnił, że jeśli będzie wówczas zainteresowany podpisaniem umowy abonamentowej na telefon, odłożeniem w czasie płatności za zakupy w internecie, czy sfinansowaniem działalności gospodarczej lub zakupu nieruchomości, zaległość w rejestrze stanie mu na przeszkodzie.

Długi w spadku

Dzieci do rejestru mogą też wpisać instytucje, które dochodzą od nich płatności w związku z otrzymanym przez nie spadkiem. - Dziedziczenie to nie tylko możliwość przyjęcia majątku, ale także konieczność przejęcia długów. Dlatego zawsze warto się zastanowić czy spadek przyjąć czy odrzucić - stwierdził. Dodał, że termin na złożenie oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu to sześć miesięcy od dnia, w którym dowiedziano się o powołaniu do spadku. W przypadku dzieci małoletnich o zgodę na odrzucenie spadku w imieniu małoletniego muszą wystąpić do sądu rodzice lub opiekunowie prawni – dodał.

 

ZOBACZ: Raport: długi Polaków spadły o prawie 2 mld zł po 1,5 roku pandemii

 

Gdy decyzja jest inna spadek można przyjąć na dwa sposoby: wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza. - Przyjęcie spadku wprost to pełna odpowiedzialność za spadkodawcę m.in. zobowiązanie do spłaty jego długów. Natomiast spadek z dobrodziejstwem inwentarza oznacza, iż za ewentualne długi spadkowe spadkobierca odpowiada wyłącznie do wartości tego co odziedziczył - wskazał Pietraszkiewicz. Jeśli spadkobierca w ciągu 6 miesięcy od terminu na złożenie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku nie zrobi nic, oznacza to, że przyjmuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza - dodał.

pgo / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie