Premier o KPO: Przestrzegam wszystkich, w tym Solidarną Polskę, aby nie igrać z ogniem

Polska
Premier o KPO: Przestrzegam wszystkich, w tym Solidarną Polskę, aby nie igrać z ogniem
PAP/Radek Pietruszka
Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla Interii przestrzegł "wszystkich, w tym Solidarną Polskę, aby nie igrać z ogniem" ws. nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, a w konsekwencji pieniędzy z KPO. Jak mówił, zarówno koalicjanci, jak i opozycja "powinni mieć z tyłu głowy obecną sytuację geopolityczną oraz gospodarczą".

Premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla Interii poinformował, że w ciągu "kilku, kilkunastu dni będziemy mogli oficjalnie zakomunikować" o wizycie Ursuli von der Leyen w Polsce. Pytany, czy szefowa Komisji Europejskiej może wówczas ogłosić "zielone światło dla KPO", odparł: "Tak jest".

Premier: Przestrzegam wszystkich, aby nie igrać z ogniem

W tym kontekście premier został zapytany o głosowanie w Sejmie nad prezydenckim projektem dotyczącym likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, bo po ogłoszeniu sukcesu ws. KPO, może się okazać, że pieniędzy i tak nie będzie, np. ze względu na niemożliwe do zaakceptowania poprawki Solidarnej Polski.

 

Według premiera, zarówno koalicjanci, jak i opozycja zgłaszając poprawki do projektu, "powinni mieć z tyłu głowy obecną sytuację geopolityczną oraz gospodarczą".

 

- Wychodzę z tego punktu, bo KPO jest dziś jeszcze bardziej strategiczną sprawą niż jeszcze pół roku temu. Dla rynków finansowych ten potężny zasób grantów z zewnątrz - nie kredytów, ale dotacji - jest dokładnie tym, czego potrzebujemy, aby ożywić inwestycje na najbliższe lata - powiedział polityk.

 

ZOBACZ: Premier: to nie rynki decydują o sile państw, to państwa decydują o rynkach

 

- Przestrzegam wszystkich, w tym Solidarną Polskę, aby nie igrać z ogniem. Sytuacja finansowa jest dzisiaj w stanie rozchwiania, czarne chmury zbierają się nie tylko nad Europą, ale również nad Ameryką i Chinami. To są trzy silniki gospodarcze świata, jeśli one się zatrą, wstrząsy wtórne odczujemy wszyscy. W związku z tym kompromis wypracowany z Unią w sytuacji i tak realizowanej przez nas reformy wymiaru sprawiedliwości powinien być akceptowalny dla obu stron - dodał szef rządu. 

Morawiecki: Nie ma podziału na "naszą" i "waszą" rację

Dopytywany kiedy można się spodziewać w Sejmie głosowania nad ustawą sądową premier Morawiecki ocenił, że "wszystko powinno się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych dwóch tygodni".

 

Na uwagę, że dużo zależy teraz od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, odparł, że "bardzo dużo zależy nie tylko od koalicjantów, ale również opozycji".

 

- W obecnej sytuacji nie ma podziału na "naszą" i "waszą" rację. Jest tylko jedna racja - polska racja stanu. I my się jej trzymamy. Muszę przyznać, że nie rozumiem jak Platforma Obywatelska chce wytłumaczyć, że po raz drugi nie wesprze unijnego wsparcia finansowego. W czasie, gdy mamy barbarzyńców u bram - dodał szef rządu.

 

Pytany o obawy opozycji premier Morawiecki powiedział, że "skoro Komisja Europejska uznała, że proponowane zmiany odzwierciedlają postrzegania prawa europejskiego przez nią samą, to chyba PO nie powinna mieć obaw." - Ich krytyka to po prostu krótkowzroczne robienie krajowej polityki w myśl strategii: "na złość PiS-owi nie weźmiemy funduszy" - spuentował.

 

Cały wywiad z premierem Mateuszem Morawieckim można przeczytać w portalu Interia.

pgo/ml / Interia
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie