Wojna w Ukrainie. 89. dzień rosyjskiej inwazji. Najnowsze informacje o wojnie [ZAPIS RELACJI]

Świat
Wojna w Ukrainie. 89. dzień rosyjskiej inwazji. Najnowsze informacje o wojnie [ZAPIS RELACJI]
Wikimedia/Фотонак
Wyspa Węży

Prawdziwy autor słynnych słów wypowiedzianych pod adresem załogi rosyjskiego okrętu wojennego wrócił z niewoli - poinformowała w poniedziałek Państwowa Służba Graniczna Ukrainy. Uwolniony funkcjonariusz wypowiedział znane już na całym świecie zdanie pierwszego dnia rosyjskiej inwazji, gdy bronił Wyspy Węży. Relacja na żywo.

ap/wka/pgo / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zapis relacji
Relacja zakończona

Dziękujemy za śledzenie relacji live. Po więcej informacji zapraszamy na polsatnews.pl 

Zapraszamy do zapoznania się z raportem podsumowującym 89. dzień walk w Ukrainie:

Wojna Rosja-Ukraina - Raport Dnia. Informacje o sytuacji w Ukrainie. Poniedziałek, 23 maja.

Ukraińskie samoloty zniszczyły około 30 pojazdów opancerzonych w ciągu dnia. Obrona przeciwlotnicza zestrzeliła sześć dronów.

Liczba amerykańskiego personelu wojskowego w Europie wzrosła o 30% w ciągu trzech miesięcy wojny w Ukrainie - powiedział Mark Milley, Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów.

Czechy wyślą śmigłowce, czołgi, systemy rakietowe na Ukrainę. Sekretarz obrony USA powiedział, że Czechy zgodziły się na wysłanie "znacznego wsparcia" Ukrainie. Polska, Grecja, Norwegia i Włochy wyślą systemy artyleryjskie i amunicję.

Estonia w ciągu trzech miesięcy przekazała Ukrainie jedną trzecią swojego budżetu wojskowego, co jest jedną z najwyższych wartości wśród krajów pomagających Ukrainie.

Okupanci urządzili w Donbasie rzeźnię - oświadczył w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr w swoim codziennym wieczornym wystąpieniu. Przytoczyła je agencja Interfax-Ukraina.

- Najcięższa sytuacja na froncie jest teraz w Donbasie – Bachmut, Popasna, Siewierodonieck. Na tym odcinku okupanci są obecnie najbardziej aktywni. Urządzili tam rzeźnię i starają się zniszczyć wszystko, co żyje. Nikt nie burzył Donbasu tak, jak robią to dziś rosyjscy żołnierze – powiedział Zełenski.

 

 

Prezydent Ukrainy oświadczył w poniedziałek on line podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, że jest gotów do rozmów z Władimirem Putinem jedynie w wypadku, jeżeli będą dotyczyć zakończenia wojny.

Siły Zbrojne Ukrainy odpierają rosyjskie ataki na Donbas.

Prezydent Wołodymyr Zełenski: Ukraina potrzebuje potężnej broni, by ratować ludzi.

Rosja nie powinna zasiadać w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, a sama organizacja nie radzi sobie z postawionymi jej zadaniami - oświadczył w poniedziałek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba, przemawiając online do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.

 

Po odejściu obrońców Azowstalu pojawiły się nowe zdjęcia zniszczeń w  Mariupolu.. Tak wyglądał zakład Azowstal 22 maja 2022 roku. Zdjęcie obok przedstawia zniszczone dzielnice mieszkalne.

Rosyjska inwazja na Ukrainę, poprzedzona pandemią koronawirusa, doprowadziła do zmniejszenia wzrostu gospodarczego oraz wzrostu inflacji i grozi światowej gospodarce katastrofą, ostrzega w poniedziałek Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) w przeddzień rozpoczynającego się we wtorek Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.

 

"Trudno spodziewać się, aby w najbliższych latach Rosja zdołała znacząco wzmocnić swoje oddziały przy granicy z Finlandią" – oświadczył w poniedziałek szef agencji analiz wywiadowczych fińskich sił zbrojnych płk Esapekka Vehkaoja.

 

Premier Mateusz Morawiecki przekonywał w poniedziałek w Davos, że po brutalnej agresji Rosji na Ukrainę wolny świat musi stworzyć nowy porządek, w którym taki atak nie będzie już możliwy. Porządek ten - jak mówił - musi oznaczać niepodległą i niezależną Ukrainę z nienaruszoną integralnością terytorialną.

 

Wojska rosyjskie przeprowadziły w poniedziałek wieczorem cztery ataki rakietowe na obwód dniepropietrowski na południowym wschodzie Ukrainy - poinformował szef władz tego regionu Mykoła Łukaszuk.

 

Pokój na Ukrainie może zapanować tylko wtedy, kiedy Rosja zostanie pokonana przez miażdżące pakiety sankcji - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki otwierając Dom Polski w Davos.

"Walczymy o to, żeby za naszą wschodnią granicą zapanował spokój" - powiedział Morawiecki.

Ukraiński premier Denys Szmyhal przekazał w poniedziałek na Twitterze, że jest wdzięczny premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za wsparcie pomysłu finansowania odbudowy Ukrainy przez zagraniczne firmy i państwa.

Nasi sąsiedzi patrzą na nas, jak na bezpieczną wyspę w morzu ryzyk związanych z presją rosyjską - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Poinformował, że rano rozmawiał z premierem Słowacji o interkonektorze na Słowację, którego przepustowość będzie wynosiła 5,7 mld metrów sześciennych.

 

Prawdziwy autor słynnych słów wypowiedzianych pod adresem załogi rosyjskiego okrętu wojennego wrócił z niewoli - poinformowała w poniedziałek Państwowa Służba Graniczna Ukrainy. Uwolniony funkcjonariusz wypowiedział znane już na całym świecie zdanie pierwszego dnia rosyjskiej inwazji, gdy bronił Wyspy Węży.

Premier Mateusz Morawiecki ocenił w poniedziałek, iż Polska nie traci w związku z przyjęciem uchodźców z Ukrainy. Według niego, jeśli policzyć wydawane przez nich pieniądze w naszym kraju i płacone podatki, to można powiedzieć, że Ukraińcy pracują dla Polski.

 

Premier Bułgarii Kiriłł Petkow oznajmił w poniedziałek, że Unia Europejska powinna wypracować wspólne stanowisko w sprawie zakupu rosyjskiego gazu. "Nie można pozwolić Gazpromowi, by kpił z poszczególnych krajów członkowskich, proponując im odmienne warunki" – podkreślił.

 

Apelujemy do Niemiec, aby do końca roku zamknąć Nord Stream 1 - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki przebywający w Davos na Światowym Forum Ekonomicznym.

 

Unijne pakiety sankcji powinny być konstruowane pod kątem zatrzymania machiny wojennej prezydenta Rosji Władimira Putina - podkreślił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Powiedziałem szefowi Rady Europejskiej, abyśmy już dziś zaczęli pracować nad siódmym pakietem - dodał szef rządu.

 

Na wschodzie jest bardzo "gorąco", ale wróg nie okrąża jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy - Ministerstwo Obrony.

W obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy w poniedziałek wskutek rosyjskiej zbrojnej agresji zginęło trzech cywilów, a sześciu zostało rannych - poinformował szef władz tego regionu Pawło Kyryłenko.

Gubernator podkreślił, że niemożliwe jest ustalenie liczby ofiar w miastach Mariupol i Wołnowacha znajdujących się na terenie obwodu donieckiego.

Wiem, że Rosja nie dotrzymuje słowa, ale wierzę w presję świata – powiedziała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk odnosząc się do perspektywy wymiany jeńców. Dodała jednocześnie, że trzeba negocjować z Rosją, bo w ten sposób udało się uwolnić kilkaset osób.

 

Rosjanie dokładają wszelkich starań, aby zdobyć obwód ługański. W tym celu sprowadzili w region ogromny stos sprzętu i około 12 tysięcy żołnierzy.

W Melitopolu wojsko i partyzanci sparaliżowali dostawy broni na terytoria okupowane.

Ukraińskie wojsko wypchnęło Rosjan z Toszkiwki w obwodzie ługańskim.

W rejonie Kirowohradu został zestrzelony pocisk wroga.

Nie było alarmu ani ewakuacji podczas wystąpienia prezydenta Dudy w Kijowie - powiedział w poniedziałek Paweł Szrot, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Zapewnił, że prezydent był bezpieczny podczas swej wizyty w Ukrainie.

 

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda odwołał Eitvydasa Bajarunasa ze stanowiska ambasadora w Rosji. Podpisany w poniedziałek dekret przewiduje, że przestanie on pełnić funkcję z dniem 1 czerwca. Decyzja jest reakcją na rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie.

 

Na okupowanych terytoriach obwodu chersońskiego i zaporoskiego na południu Ukrainy wojska rosyjskie utworzyły 19 tzw. komendantur - poinformował w poniedziałek sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Sztab przekazał też, że w północno-zachodniej części Krymu, zaanektowanego przez Rosję od Ukrainy, siły przeciwnika rozmieszczają dwa dodatkowe dywizjony systemu przeciwrakietowego i przeciwlotniczego S-400, by wzmocnić obronę powietrzną.

 

Minister obrony USA Lloyd Austin, który w poniedziałek poprowadził drugie spotkanie międzynarodowej grupy kontaktowej koordynującej pomoc zbrojeniową dla Ukrainy, poinformował, że około 20 krajów zadeklarowało nowe pakiety wsparcia wojskowego dla Kijowa.

Chersońscy rolnicy są zmuszeni do ponownej rejestracji swoich przedsiębiorstw na Krymie.

Traktor eksplodował na polu w rejonie Czernihowa, zabijając kierowcę.

Ukraińskie media informują, że okupanci zaczęli szturmować miasto Łyman w regionie donieckim.

Radzie Najwyższej Ukrainy przedłożono projekt ustawy dotyczącej obowiązku wyposażania nowo budowanych domów w schrony przeciwlotnicze - poinformował w poniedziałek Interfax-Ukraina.

 

Radzie Najwyższej Ukrainy przedłożono projekt ustawy dotyczącej obowiązku wyposażania nowo budowanych domów w schrony przeciwlotnicze - poinformował w poniedziałek Interfax-Ukraina.

Dokument zakłada, że w dokumentacji budowlanej dotyczącej nowo powstających budynków ma się znaleźć obowiązkowy rozdział dotyczący obrony cywilnej.

W przypadku braku takiego rozdziału niemożliwe będzie zatwierdzenie dokumentacji. Obiekty, w których na stałe przebywać ma 50 osób lub czasowo ponad 100, mają być również dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych

- Miejscowość Ołeksandriwka w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy stała się "nową Buczą", z jakiegoś powodu gwałcone są tam malutkie dzieci - zaalarmowała ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmiła Denisowa, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.

Jak poinformowała, trzyletni chłopiec zmarł po zgwałceniu przez Rosjan, sześciomiesięczna dziewczynka została zgwałcona łyżeczką do herbaty, dziewięciomiesięczna dziewczynka została zgwałcona świeczką, a roczny chłopiec zmarł po zgwałceniu przez pięciu Rosjan. Nie żyją też dwuletnie bliźnięta.

Rzeczniczka, występując w Russia War Crimes House w Davos, poinformowała, że zbrodni tych dokonano w kwietniu podczas okupacji wsi przez Rosję.

Zachodni polityk ocenił w poniedziałek, że korytarz żywnościowy z Odessy może powstać tylko za zgodą Rosji - relacjonuje Reuters. O utworzenie takiego korytarza zabiega wicepremier i minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko.

- To jasne, że Rosjanie zdominowali ten region. Wymagałoby to ich zgody i jakiejś formy porozumienia, by utworzyć korytarz żywnościowy - powiedział przedstawiciel zachodnich władz, zastrzegając sobie anonimowość.

Jak dodał, konieczna wydaje się gwarancja bezpieczeństwa np. ze strony Turcji, aby plan ten był realny.

- Jedyny sposób zakończenia wojny to wygrana Ukrainy i przegrana Rosji. Nie może być mowy o ukraińskich ustępstwach terytorialnych na rzecz przeciwnika - oświadczył premier Łotwy Kriszjanis Karinsz.

Premier skomentował w ten sposób wypowiedzi niektórych zachodnich polityków, według których wojna Rosji przeciwko Ukrainie może być zakończona poprzez nakłonienie Ukrainy do oddania części swojego terytorium. To - jak pisze agencja LETA - pozwoliłoby prezydentowi Władimirowi Putinowi na "zachowanie twarzy".

Litwa wycofa swojego ambasadora w Rosji Eitvydasa Bajarunasa. Zgodnie z podpisanym w poniedziałek dekretem prezydenckim, dyplomata wróci do Wilna 1 czerwca. Nie wymieniono żadnego następcy - podaje Reuters.

Rada Miasta Mariupol opublikowała listę osób, które współpracowały z siłami rosyjskimi. Lista została opublikowana za pośrednictwem Telegramu. Kolaborantami okazali się członkowie lokalnej partii Platforma Opozycyjna - Za Życiem.

Rosyjscy żołnierze wdarli się w poniedziałek do mieszkania Serhija Szweca, jednego z pracowników Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i otworzyli do niego ogień z broni automatycznej - informuje ukraiński koncern Enerhoatom.

Ranny mężczyzna trafił do szpitala z licznymi ranami postrzałowymi; lekarze walczą o jego życie.

"Nie można ani wyjaśnić, ani usprawiedliwić takiej nieludzkiej brutalności. Potwory, które dopuszczają się zbrodni przeciwko cywilom, pracownikom Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, powinny być pociągnięte do odpowiedzialności" - podał Enerhoatom.

Andriej Szewczyk, prorosyjski "mer" Enerhodaru odniósł poważne obrażenia w wyniku zamachu przeprowadzonego przez ukraińskich partyzantów.

Ukraińcy wysadzili drzwi wejściowe do mieszkania, w którym przebywał Szewczyk. Polityk wraz ze współpracownikami przebywa  na oddziale intensywnej opieki medycznej.

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky powołał grupę roboczą, która zajmie się nieruchomościami rosyjskimi w jego kraju. Rząd w Pradze ma wątpliwości, czy są one użytkowane zgodnie z deklaracjami ambasady Rosji.

Rządzący Czechami pracują jednocześnie nad nowelizacją ustaw pozwalających na przejmowanie rosyjskich majątków.

Według ministerstwa spraw zagranicznych Federacja Rosyjska jest właścicielem około 50 nieruchomości w całych Czechach.

Maryna Khonda, zastępczyni mera Kijowa ds. społecznych, spotkała się w Warszawie z władzami miasta oraz odwiedziła punkt pobytowy dla uchodźców i miejski punkt pośrednictwa pracy dla Ukraińców - przekazał stołeczny ratusz.

- Bardzo dziękujemy władzom Warszawy i wszystkim mieszkańcom za pomoc, jakiej udzielacie Ukraińcom. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem i doceniamy projekty, które mają na celu wsparcie naszych obywateli – powiedziała wicemer Kijowa.

Goście Światowego Forum Ekonomicznego w Davos mogą zwiedzać "Dom zbrodni rosyjskich", czyli wystawę zdjęć, dokumentujących zbrodnie Rosji dokonane na Ukrainie. Wystawa znajduje się w budynku, który podczas wcześniejszych edycji forum był wykorzystywany do promowania Rosji.

Zdjęcie: Interia

 

Trwa około 13 tys. dochodzeń w sprawie zbrodni wojennych popełnianych przez Rosję w Ukrainie - poinformowała Prokuratura Generalna w Kijowie. 

Ukraiński sąd zezwolił na aresztowanie Wiktora Janukowycza - byłego prezydenta tego kraju - za podpisanie "porozumień charkowskich" na rzecz Rosji.

Jak podał Ukrinform, sąd podzielił opinię prokuratury, dla której Janukowycz popełnił zdradę stanu.

Po ataku Rosji na Ukrainę w mediach pojawiły się informacje, że były prezydent jest w Mińsku, a Kreml chce ogłosić go przywódcą Ukrainy. Plan najeźdźców nie powiódł się m.in. ze względu na niezdobycie Kijowa.

"Porozumienia charkowskie" dotyczyły stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na terytorium Ukrainy. Dokument podpisano w kwietniu 2010 roku.

Wołodymyr Zełenski znalazł się na tegorocznej liście 100 najbardziej wpływowych osób świata magazynu "Time". To niejedyny przywódca państwa, którego uwzględniono w rankingu. "Time" ujął w nim również m.in. Władimira Putina, Joe Bidena czy Olafa Scholza.

- Utworzenie lądowego korytarza prowadzącego na anektowany przez Rosjan Krym jest jednym z głównych celów sił przeciwnika - powiedział rzecznik ukraińskiego resortu obrony Ołeksandr Motuzianyk.

Jak dodał, wzdłuż całej linii rozgraniczenia i w głąb pozycji ukraińskiej obrony Rosja prowadzi intensywny ostrzał z wykorzystaniem taktycznych zestawów rakietowych i lotnictwa.

- Rosjanie nadal atakują Ukrainę odpalanymi z okrętów pociskami manewrującymi Kalibr - podkreślił rzecznik, cytowany przez Suspilne.

Ukraiński państwowy koncern zbrojeniowy - Ukroboronprom - poinformował, że siły rosyjskie zajęły dotychczas pięć jego przedsiębiorstw. Dokumenty dotyczące pracującego w nich personelu zostały zniszczone albo nie ma do nich dostępu.

Firma nie sprecyzowała, o jakie zakłady chodzi. Jak dodała, stara się odzyskać informacje o pracownikach przedsiębiorstw, które znalazły się na tymczasowo okupowanych terytoriach albo zostały zniszczone wskutek wrogich ataków rakietowych.

Ostrzelano autobus ewakuacyjny w obwodzie ługańskim. Na jego pokładzie było 18 osób - przekazał szef regionalnej administracji wojskowej Ługańska Serhij Hajdaj.

Jak dodał, żadnej ewakuowanej osobie nic się nie stało. Zastrzegł jednak, że w okolicy "nie ma już bezpiecznych dróg". "Prowadzenie ewakuacji i transportów humanitarnych jest znacznie utrudnione. Z tego powodu możliwy jest tylko jeden kurs dziennie" - opisał Hajdaj.

Sytuacja na Ukrainie, pomoc dla tego państwa oraz nadanie Ukrainie statusu kandydata na członka UE będą głównymi tematami poruszanymi przez prezydenta Andrzeja Dudę podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos - zapowiedział prezydencki minister Jakub Kumoch.

- Członkostwo w UE - podobnie jak stosunki polsko-ukraińskie - to pewien proces, na który składa się cała masa cegiełek. Tutaj będzie wiele cegieł położonych w tej budowie. Polska i cała Europa Środkowo-Wschodnia liczymy, że przełamiemy opór kilku państw Zachodu, który jest bezzasadny - mówił Kumoch.

- W lipcu świat ostro odczuje kryzys żywnościowy, spowodowany zbrojną agresją Rosji przeciwko Ukrainie - alarmuje ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solski, cytowany przez agencję Ukrinform.

Jak wyjaśnił, jego państwo "nie wywiozło jeszcze 5 mln ton pszenicy". - Chcieliśmy wywieźć co najmniej 10-15 mln ton pszenicy z tych zbiorów. Na następny rok nie zdołamy zasiać w takiej skali, w jakiej chcieliśmy. Odczują to wszystkie rynki - powiedział minister.

Solski dodał, że "wiele krajów Północnej Afryki, państw arabskich, krajów Azji południowo-wschodniej do tej pory wykorzystuje to, co zakupiono wcześniej, te zapasy, które zrobiono".

Polska przedstawiła w Brukseli propozycje wzmocnienia projektu konkluzji szczytu UE w sprawie agresji Rosji na Ukrainę. Strona polska chce, by znalazły się w nim zapisy dot. konieczności nałożenia podatku importowego na ropę z Rosji oraz zwiększenia wsparcia dla ok. 6 mln ukraińskich uchodźców w UE - wynika ze źródeł PAP.

- Rosja stosuje taktykę spalonej ziemi, niszcząc ją za pomocą samolotów i artylerii. Dzięki temu jej wojska mogły wejść na ukraińskie terytorium, ale nasze siły zbrojne z powodzeniem odpierają ataki - przekazał Ołeksandr Motuzyanyk, rzecznik ministerstwa obrony w Kijowie.

Jak dodał, obecnie Rosja atakuje Ukrainę zwłaszcza w rejonie Doniecka oraz Słowiańska. - Mamy całkowitą pewność, że nasze działania obronne zakończą się w przyszłości sukcesem - dodał rzecznik, cytowany przez Ukrinform.

Starbucks - sieć kawiarni - potwierdził, że ostatecznie opuszcza Rosję po 15 latach obecności na tamtejszym rynku. Firma dołącza tym samym m.in. do restauracji McDonald's.

Minister gospodarki Niemiec Robert Habeck ostrzegł Węgry przed dalszą blokadą embarga na ropę z Rosji i wezwał ten kraj do współpracy w tej sprawie. - Niektóre państwa uniemożliwiają solidarność w Unii Europejskiej - ocenił polityk.

Jak dodał - cytowany przez telewizję ARD - "można sobie wyobrazić wyjątkowe regulacje dla Węgier lub innych krajów, ale debata musi doprowadzić do wypracowania wspólnego stanowiska UE".

Ministrowie zdrowia Polski i Ukrainy – Adam Niedzielski i Wiktor Laszko - spotkali się w Genewie, przy okazji Światowego Zgromadzenie Zdrowia. "Rozmowy dotyczyły wsparcia dla pacjentów, również osób rannych" – podał resort.

 

Okolice Mariupola patrolują czeczeńscy bojownicy Ramzana Kadyrowa, tzw. kadyrowcy - poinformował doradca mera tego miasta na południowym wschodzie Ukrainy Petro Andriuszczenko.

Dodał, że rosyjskie siły okupacyjne wprowadziły w Mariupolu nowy system przepustek i ustawiły punkty kontrolne. Patrolowane są przede wszystkim gruntowe drogi prowadzące objazdem do Berdiańska i Zaporoża.

Doradca mera przekazał też relację mieszkańców, których w niedzielę patrol zatrzymał samochód z osobami zmierzającymi w kierunku Berdiańska. "Ludzi rozebrano, dręczono, stosowano przemoc fizyczną; auto następnie zawrócono do Mariupola" - napisał Andriuszczenko.

Rosyjski dyplomata Borys Bondarew, pracujący w stałym przedstawicielstwie kraju przy ONZ, zrezygnował ze stanowiska, ponieważ nie zgadza się z inwazją na Ukrainę przeprowadzaną przez Kreml.

- Poszedłem do pracy jak każdy inny w poniedziałek rano i przesłałem rezygnację - powiedział Reuterowi.

Jak dodał, do odejścia ze stanowiska skłoniła go "katastrofa", czyli wojna rozpętana przez Rosję. - Powiedziano mi, abym trzymał usta za zębami i tak uniknął konsekwencji - zrelacjonował Bondarew, opisując reakcję przełożonych na obawy, które zgłaszał.

Białoruska armia rozpoczęła przegląd uzbrojenia i sprzętu logistycznego, aby - jak informuje resort obrony w Mińsku - "upewnić się, że jest gotowa do walki".

W oświadczeniu białoruskiego ministerstwa napisano, że kontrola wykaże też, czy wojsko może korzystać ze zgromadzonych militariów, aby wykonywać swoje zadania"  - podała agencja Reutera.

Arabia Saudyjska zadeklarowała przekazanie do państw graniczących z Ukrainą sprzętu medycznego za ok. 10 mln dolarów. Polska ma otrzymać sprzęt wart ponad 4 mln – przekazał rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Decyzja zapadła po rozmowie szefa polskiego MZ Adama Niedzielskiego z ministrem zdrowia Arabii Saudyjskiej Fahadem bin Abdurrahman al-Jalajelem.

 

- Otrzymaliśmy już 44 tys. zgłoszeń dotyczących rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie, w które było zamieszanych 87 tys. żołnierzy wroga - oświadczyła ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa podczas Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos.

Jak dodała, "każdego dnia na 'gorącą linię' dzwoni około 700-800 osób, informując o zbrodniach". - Ponadto na inny numer, poświęcony wsparciu psychologicznemu, zadzwoniło już półtora tysiąca osób zgłaszających przestępstwa o charakterze seksualnym. Pięćset przypadków to matki, które były świadkami gwałtu na swoich dzieciach, a potem popełniły samobójstwo - poinformowała Denisowa, cytowana przez Interfax-Ukraina.

Papież Franciszek nazwał wojnę na Ukrainie "absurdalną" i zaapelował o to, by chronić "święte prawo narodów do pokoju". Podziękował za niesienie pomocy uchodźcom z Ukrainy, których jest we Włoszech około 120 tysięcy.

Podczas spotkania z przedstawicielami włoskiej Obrony Cywilnej papież powiedział: - Każda wojna oznacza kapitulację wobec ludzkiej zdolności ochrony; to zaprzeczenie tego, co zapisano wśród uroczystych zobowiązań Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Po wybuchu wojny w Ukrainie doszło do "całkowicie nieudanego" zamachu na Władimira Putina - przekazał Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kirill Budanow.

Więcej przeczytasz tutaj.

Papież Franciszek nazwał wojnę na Ukrainie "absurdalną" i zaapelował o to, by chronić "święte prawo narodów do pokoju". Podziękował za niesienie pomocy uchodźcom z Ukrainy, których jest we Włoszech około 120 tysięcy.

 

Otrzymaliśmy już 44 tys. zgłoszeń dotyczących rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie, w które było zamieszanych 87 tys. żołnierzy wroga - oświadczyła w poniedziałek ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w Szwajcarii.

"Każdego dnia na naszą 'gorącą linię' dzwoni około 700-800 osób, informując o zbrodniach. (...) Ponadto na inny numer, poświęcony wsparciu psychologicznemu, zadzwoniło już półtora tysiąca osób zgłaszających przestępstwa o charakterze seksualnym. Pięćset przypadków to matki, które były świadkami gwałtu na swoich dzieciach, a potem popełniły samobójstwo" - poinformowała Denisowa, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.

 

Od 1 czerwca Warszawski Transport Publiczny będzie płatny dla obywateli Ukrainy - przekazał Zarząd Transportu Miejskiego. Bezpłatny transport dla uchodźców obowiązuje w warszawskiej komunikacji od 15 kwietnia bieżącego roku. Wcześniej - od 26 lutego obowiązywał dla wszystkich obywateli Ukrainy.

Rosyjscy żołnierze na okupowanych terytoriach Ukrainy gwałcą nawet małe, dwu- i trzyletnie dzieci - alarmuje ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmiła Denisowa.

Jak przekazała na Telegramie, relacje o zbrodniach dokonywanych przez najeźdźców przekazują rodzice dzieci. Część ze skrzywdzonych niepełnoletnich nie przeżywa ataku.

Prezydent Białorusi Alaksander Łukaszenka oskarżył Polskę, że wraz z państwami zachodnimi chce "rozczłonkować" Ukrainę i przejąć część jej terytorium.

Słowa te padły podczas spotkania Łukaszenki z Władimirem Putinem, pokazanym przez białoruskie i rosyjskie media.

Dyktator nie podał żadnych dowodów na prawdziwość swoich twierdzeń - zauważa Reuters.

Samorząd Bielska-Białej, w odpowiedzi na apel burmistrza podkijowskiej Buczy, przekaże ukraińskiemu miastu samochód dostawczy Ford Transit, który stanowi własność miasta – zakomunikował Jacek Kachel z  bielskiego magistratu.

Koniec darmowej komunikacji miejskiej w stolicy dla obywateli Ukrainy - przekazał Warszawski Transport Publiczny. Uchodźcy, aby podróżować tramwajami, autobusami, metrem czy pociągami SKM, będą musieli kupować bilety od 1 czerwca.

63 ciała rosyjskich okupantów odnaleziono w wyzwolonej części obwodu charkowskiego - przekazał Ukrinform.

Jak przekazano, ukraińskie wojsko notuje przypadki zabójstw żołnierzy Rosji. Zwłoki trafiają do specjalnie przygotowanych wagonów-chłodni Kolei Ukraińskich.

- Przejście na płatności w rublach za surowce wzmocni rosyjską walutę - stwierdził prezydent Rosji Władimir Putin, cytowany przez Reutera.

Jak dodał, działania podejmowane przez Kreml w reakcji na zachodnie sankcje "wywołały pozytywny efekt" w gospodarce.

Rosjanie wystrzelili pociski w rejonie Morza Czarnego. Według rosyjskiego resortu obrony mają zniszczyć ukraińskie cele infrastruktury wojskowej.

Kremlowski resort opublikował nagranie przedstawiające moment odpalenia salwy pocisków z pokładu okrętu podwodnego, który znajdował się w zanurzeniu.

Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Do tej pory zamrożono 97 kont w Austrii należących do rosyjskich oligarchów. Znajduje się na nich 254 mln euro - wynika z danych Kancelarii Federalnej.

Śledczym udało się zlokalizować m.in. pięć wpisów do ksiąg wieczystych, które służyły do ukrycia majątku. "Dalsze podejrzane przypadki są nadal badane, a znalezienie aktywów objętych sankcjami jest znacznie utrudnione przez firmy powiernicze i tzw. słupy" – informuje "Die Presse".

160 tys. obywateli Ukrainy zatrudnili pracodawcy w ramach procedury upraszczającej biurokrację - poinformowało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Najwięcej osób znalazło pracę w woj. mazowieckim, dolnośląskim i wielkopolskim.

Z danych Urzędu do Spraw Cudzoziemców wynika, że niemal połowa przybyłych uchodźców z Ukrainy to dzieci i nastolatkowie – niepełnoletni stanowią 47 proc. osób ubiegających się o PESEL. 48 proc. to pełnoletnie kobiety, a jedynie niespełna 5 proc. stanowią pełnoletni mężczyźni.

87 osób zginęło w rosyjskim nalocie na wieś Desna w Ukrainie - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski, który zdalnie przemawiał na forum ekonomicznym w Davos.

Jak dodał - cytowany przez Reutera - do ataku doszło w zeszły wtorek.

Levi's, amerykańska firma słynąca z produkcji jeansów, po niemal 30 latach opuszcza rosyjski rynek - poinformował ukraiński portal Ukrinform.

Firma wstrzymała dostawy nowych produktów i poszukuje nabywców swoich sklepów w Rosji. Wśród zainteresowanych wymienia się turecką firmę Fiba Holding AS, w skład której wchodzą sklepy Gap, Marks&Spencer i Banana Republic.

Levi's, w związku z inwazją na Ukrainę, zawiesił swoją działalność w Rosji w marcu. Obecnie ma w tym kraju 90 sklepów.

Ceną za pokój na Ukrainie nie może być jej integralność terytorialna - oświadczyła w Rzymie ukraińska wiceminister spraw zagranicznych Emine Dżaparowa. Zaapelowała o kontynuowanie sankcji przeciwko Rosji.

W wystąpieniu na rzymskim uniwersytecie Luiss wiceszefowa MSZ powiedziała, że Rosjanie "bardzo szybko" rozpoczęli negocjacje, gdy "nie zdołali osiągnąć początkowego celu, czyli przejęcia kontroli nad krajem w trzy dni".

- Dziś myślimy o rozważeniu różnych rozwiązań pokojowych, które nie mogą kosztować integralności terytorialnej mojego kraju. To nie podlega dyskusji - stwierdziła Dżaparowa. Zapewniła: uważamy, że wysiłki dyplomatyczne powinny być kontynuowane.

Ekspert ds. zagranicznych opozycyjnej partii CDU Roderich Kiesewetter oskarżył kanclerza Niemiec Olafa Scholza o niezdecydowanie w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. - Obawiam się, że kanclerz nie chce, aby Ukraina wygrała tę wojnę - powiedział Kiesewetter w programie telewizji ARD.

Polityk przypomniał w niedzielę wieczorem w programie "Anne Will", że Ukraina potrzebuje transporterów opancerzonych i czołgów, ale do tej pory "nie dostarczono jej żadnego".

Zamiast tego dyskutuje się o sprzęcie, który wcale nie jest Ukrainie potrzebny. - Nie rozumiem naszego kanclerza. Myślę, że gra na czas. Obawiam się, że kanclerz nie chce, aby Ukraina wygrała tę wojnę - powiedział Kiesewetter. 

Prezydent Rosji Władimir Putin straci władzę i trafi do sanatorium w przyszłym roku - ocenił były szef brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Dearlove, cytowany w niedzielę przez dziennik "New York Post".

Wysłanie Putina do ośrodka leczenia miałoby być częścią strategii, mającej na celu odcięcie go od władzy.

"Teraz zaryzykuję. Myślę, że (Putin) odejdzie w 2023 roku. Prawdopodobnie trafi do sanatorium, z którego nie wyjdzie już jako przywódca Rosji" - powiedział Dearlove we współprowadzonym przez siebie podcaście "One Decision".

Jak dodał były szef MI6, umieszczenie Putina w ośrodku zdrowia byłoby "elegancką" alternatywą dla puczu. Ostrzegł również, że Moskwa nie ma opracowanego planu dotyczącego następcy Putina, jednak Dearlove wierzy, że po usunięciu Putina, kontrolę przejąłby obecny sekretarz rady bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew.

Sąd podjął decyzję ws. 21-letniego Wadima Szyszymarina, który zabił niewinnego ukraińskiego cywila. Rosyjski żołnierz został skazany na dożywocie.

 

Prezydent Wołodymyr Zełenski do uczestników Forum w Davos: aby odbudować Ukrainę potrzebujemy 5 mld dolarów miesięcznie.

"Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę o odzyskaniu mienia osób wspierających rosyjską agresję. Ustawa >>O zmianie niektórych ustaw Ukrainy w sprawie poprawy skuteczności sankcji dotyczących majątku osób fizycznych<< została przyjęta przez Radę w dniu 12.05.22" - przekazał na Twitterze ukraiński parlament.

Prezydent Wołodymyr Zełenski do uczestników Forum w Davos: nie powinno być żadnego handlu z Rosją, trzeba stworzyć globalny precedens.

W Moskwie demontowane są szyldy McDonald's. 

Mamy do czynienia z rosyjskim terroryzmem ekologicznym - powiedział ukraiński minister ochrony środowiska Rusłan Strelec na rozpoczętej w Łodzi konferencji dotyczącej promocji bezpieczeństwa i stabilności na obszarze Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie OBWE.

W swoim wystąpieniu na forum mówił o tym, że w jego kraju giną ludzie, a majątek jest grabiony przez rosyjskich najeźdźców. - Bronimy także infrastruktury przemysłowej, aby poprzez jej zniszczenie przez Rosjan do środowiska naturalnego nie przedostawały się szkodliwe substancje - podkreślił Strelec dodając, że niektóre z tych substancji mogą być bardzo szkodliwe dla mieszkańców Ukrainy i sąsiadujących z nią państw.

Minister relacjonował uczestnikom konferencji OBWE rosyjskie ataki z pierwszych dni wojny na zaporoską elektrownie atomową i na uszkodzone podczas katastrofy w 1986 r. instalacje elektrowni w Czarnobylu. - Rosyjscy barbarzyńcy zapomnieli o historii i z terytorium Białorusi zaatakowali uszkodzone 36 lat temu instalacje - mówił. - Spowodowało to zniszczenie systemu monitorowania zanieczyszczeń - przypomniał.

Szefowa komisji obrony Bundestagu Marie-Agnes Strack-Zimmermann wyraziła ubolewanie z powodu zaniedbań w niemieckich dostawach broni na Ukrainę. - Irytujące jest to, że można było zacząć już kilka tygodni temu. To jest właśnie najbardziej gorzkie - powiedziała w telewizji RTL - n-tv.

Polityk współrządzącej liberalnej partii FDP domaga się lepszej komunikacji ze strony Urzędu Kanclerskiego w sprawie dostaw broni, "aby nie powstało wrażenie, że w ogóle nic nie robimy".

Trwają obecnie prace nad dostarczeniem Ukrainie ciężkiej broni, takiej jak samobieżne haubice 2000 i działa przeciwlotnicze Gepard - poinformowała Strack-Zimmermann. Jednak rząd RFN, a w szczególności Urząd Kanclerski, nie chce o tym głośno mówić. - Ubolewam nad tym - powiedziała przewodnicząca komisji obrony. - Uważam, że należy zmienić sposób komunikacji - dodała. 

W wyniku rosyjskiego ostrzału hromady (odpowiednik gminy red.) Biłozerske w obwodzie chersońskim zginęły dwie kobiety, pięć osób - w tym dwoje dzieci - zostało rannych - poinformowała ukraińska prokuratura generalna.

Do ostrzału doszło 21 maja. Ostrzał "uszkodził infrastrukturę cywilną i domy mieszkalne z budynkami gospodarczymi" - podała prokuratura w oświadczeniu na serwisie Telegram.

Okupanci "zwiedzają" Teatr Dramatyczny w Mariupolu, który został zbombardowany przez siły rosyjskie. 

Podczas tegorocznej edycji Światowego Forum Ekonomicznego w Davos goście mogą zobaczyć wystawę poświęconą wojnie w Ukrainie zatytułowaną "Dom zbrodni rosyjskich". Zdjęcia ukraińskich fotografów mają pokazać, co obecnie dzieje się w Ukrainie.

Ze względu na trudności z przywróceniem pracy portu morskiego, rosyjscy okupanci w Mariupolu remontują linie kolejowe, żeby wywozić z miasta pozostałości zboża i walcowane wyroby metalowe - poinformował na Telegramie doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.

"Pilnie przystąpiono do remontu linii kolejowej w Mariupolu i stacji w pobliskiej miejscowości Sartana. Jednocześnie pojawiają się doniesienia o próbie przywrócenia połączeń kolejowych w okolicach Wołnowachy w obwodzie donieckim. Kilkadziesiąt milionów dolarów to wystarczająca motywacja i faktyczny cel okupacyjnych władz Mariupola" - napisał doradca mera. 

Konsekwencje rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie są tragiczne dla gospodarek narodowych i gospodarki globalnej; a zanieczyszczenia wód, powietrza i ziemi z uwagi na działania wojenne stwarzają ryzyko dla życia i zdrowia obywateli - powiedział szef MSZ Zbigniew Rau otwierając konferencja OBWE.

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK) nie poda liczby żołnierzy ukraińskich, którzy opuścili kombinat metalurgiczny Azowstal w Mariupolu, ani też ich nazwisk; dane te są poufne - powiedziała rzeczniczka MKCK Mirella Hodeib ukraińskiej agencji Ukrinform.

- Naszym priorytetem jest zweryfikowanie warunków, w jakich trzymani są jeńcy wojenni i zweryfikowanie ich traktowania, tak aby zapobiec ich zaginięciu i podtrzymać ich kontakt z rodziną. Nie podamy jednak publicznie list z nazwiskami osób, które odwiedzamy, bądź które odwiedzimy w przyszłości - oświadczyła rzeczniczka.

Amerykańskie władze wojskowe i Departament Stanu rozważają wysłanie kilkudziesięciu żołnierzy sił specjalnych w celu ochrony ambasady USA w Kijowie, która wznowiła działalność w minionym tygodniu - poinformował amerykański dziennik "The Wall Street Journal" (WSJ).

"Prezydent USA Joe Biden nie zapoznał się jeszcze z propozycją Pentagonu i resortu dyplomacji w tej sprawie, ponieważ - na obecnym etapie - trwają dopiero wstępne ustalenia. Jeśli jednak głowa państwa zatwierdzi wysłanie sił specjalnych do Kijowa, amerykańskie wojska przybędą na Ukrainę tylko w celu ochrony ambasady, znajdującej się w zasięgu rosyjskich rakiet" - zadeklarowali urzędnicy w Waszyngtonie, cytowani przez WSJ.

Jak podkreślono na łamach dziennika, obecność sił zbrojnych USA na Ukrainie oznaczałoby odejście od początkowej obietnicy Bidena, że żadne amerykańskie wojska nie zostaną wysłane do tego kraju.

Agresja Rosji na Ukrainę pokazała, jak ważne jest budowanie uniezależnienia się od surowców energetycznych z Rosji - mówił w szwajcarskim Davos wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin - ocenił.

W niedzielę rozpoczęło się Światowe Forum Ekonomiczne. W rozmowach dotyczących najważniejszych problemów, m.in. wojny na Ukrainie, pandemii COVID-19, zmiany klimatu i kryzysów ekonomicznych weźmie udział blisko 2500 osób - polityków, przedstawicieli biznesu, organizacji pozarządowych i naukowców.

- Z radością stwierdzam, że stosunki ukraińsko-polskie są wreszcie całkowicie klarowne, szczere, bez kłótni i starego konfliktowego dziedzictwa - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. 

Polska od początku, jak nikt inny wierzyła w Ukrainę, okazaliśmy jej szacunek i zaufanie; nowy traktat polsko-ukraiński mógłby być wzorowany np. na traktacie elizejskim i nosić nazwę traktatu sarmackiego czy paktów sarmackich - powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.

Kumoch w radiu RMF FM pytany o wagę tej wizyty odpowiedział, że "zdarzyło się coś, czego wagę ocenimy po latach". - Ale to coś nie zdarzyło się od tak, nagle, tylko na to wydarzenie prezydent Andrzej Duda pracował bardzo długo budując relacje z Ukrainą i z prezydentem Zełenskim i zachowując się tak, jak się zachował w obliczu wojny - dodał.

Brytyjski premier Boris Johnson napisał list otwarty do dzieci z Ukrainy, w którym nazwał je wzorem do naśladowania dla dzieci i dorosłych na całym świecie i zapewnił je, że "my w Wielkiej Brytanii nigdy o was nie zapomnimy".

"W każdym innym roku dzieci takie jak wy wybiegałyby z domów i szkół, by bawić się z przyjaciółmi, ganiać za piłką (...), po prostu cieszyć się tym, co powinno być wyjątkowo beztroskim okresem w waszym życiu. Oczywiście, to nie jest rok jak każdy inny" - napisał brytyjski premier.

Podkreślił, że będąc w kwietniu w Kijowie, aby spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, widoczny w mieście brak dzieci, które musiały uciekać przed wojną, bardzo go zasmucił. Zauważył, że trudno sobie wyobrazić, jak trudna to dla nich sytuacja, ale zwrócił się do nich, by pamiętały o dwóch sprawach. Po pierwsze, że powinny być niezmiernie dumne "z waszego kraju, waszych rodziców, waszych rodzin i waszych żołnierzy, a przede wszystkim dumne z samych siebie".

Prezydent Andrzej Duda zajął zdecydowanie dobre stanowisko w sprawach ukraińskich, mimo złych zaszłości z ostatnich lat. Teraz Polska nadrabia spóźnioną pomoc dla Ukrainy i bardzo dobrze, ale trzeba z tego wyciągnąć jakieś wnioski - powiedział były prezydent Bronisław Komorowski.

Ulewne deszcze zamieniły Mariupol w Wenecję; zatkane kanały burzowe i ściekowe powodują wycieki wody deszczowej wraz ze skutkami rozkładu śmieci i ludzkich ciał, co zwiększa ryzyko epidemii - poinformował na Telegramie doradca mera miasta Petro Andriuszczenko.

"Groźba epidemii staje się rzeczywistością z każdą kolejną burzą. Rosyjscy okupanci nadal jednak ignorują wyzwania sanitarne w Mariupolu i zajmują się wyłącznie publikowaniem >>ciekawych zdjęć<<, mających dowodzić, że >>życie się poprawiło<<. Miasto rozpaczliwie potrzebuje nowego etapu ewakuacji. Konsekwencje przekształcenia Mariupola w getto będą katastrofalne" - ocenił Andriuszczenko

Po 30 latach relacje gazowe między Polską a Rosją przestaną istnieć; nasz rząd podjął uchwałę o rozwiązaniu porozumień między rządami, nazywanych jamalskimi, które podpisano w 1993 r. - poinformował pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.

Od początku wojny na Ukrainie do Niemiec przyjechały setki wykwalifikowanych pracowników z Rosji. "W kwietniu w Moskwie wydano obywatelom rosyjskim około 350 wiz w celu podjęcia pracy zarobkowej " - informuje niemieckie MSZ. Konsulat generalny RFN w Petersburgu miał wydać 190 wiz pracowniczych.

Pocisk wystrzelony z rosyjskiego samolotu uderzył w rejonie Sum. 

"Trzeci miesiąc rosyjskiej inwazji na Ukrainę dobiega końca. Europa nadal wysyła 1 miliard euro dziennie do Moskwy na zakup ropy i gazu. Rosja nadal zabija dzieci, gwałci kobiety i niszczy miasta. Ukraina nadal broni europejskich granic i cywilizacji demokratycznej. Wyciągać wnioski" - napisał na Twitterze Michaiło Podolak. 

Rząd Nowej Zelandii postanowił wysłać 30 członków sił zbrojnych do Wielkiej Brytanii, gdzie mają przeszkolić 230 żołnierzy ukraińskich z obsługi lekkich haubic L119 - poinformowała w poniedziałek nowozelandzka premier Jacinda Ardern.

Decyzja w tej sprawie zapadła na prośbę ukraińskiego rządu i ma na celu przeszkolenie żołnierzy walczących z rosyjskim agresorem.

Nowozelandzcy wojskowi będą prowadzić szkolenia w Wielkiej Brytanii do końca lipca. Każda pojedyncza sesja treningowa zajmie około tygodnia.

Od początku wojny funkcjonariusze SG odprawili w przejściach granicznych z Ukrainy do Polski 3, 551 mln osób - podała Straż Graniczna. Ostatniej doby do naszego kraju z Ukrainy przyjechało 20 tys. osób - dodano.

Jak poinformowała SG, w niedzielę do Polski z Ukrainy wjechało 20 tys. osób - to spadek o 12 proc. względem statystyk z soboty, kiedy przyjechało z Ukrainy 23 tys. osób, a w poniedziałek do godziny 7 rano przybyło 4,8 tys. osób - spadek o 16 proc. w stosunku do danych z niedzielnego poranka.

W niedzielę na Ukrainę odprawiono 31,7 tys. osób. Od 24 lutego 2022 roku to już 1,506 mln. osób.

Wojska rosyjskie ostrzelały w nocy miasto Korosteń w obwodzie żytomierskim, na zachód od Kijowa. Mikołajew na południu Ukrainy został ostrzelany z systemów rakietowych Smiercz - podał portal Ukrańska Prawda.

W Korosteniu odłamki jednego z pocisków uszkodziły trzy budynki. Drugi pocisk uszkodził obiekt przemysłowy. Według informacji z poniedziałku rano nikt nie ucierpiał w ostrzale - pisze Ukraińska Prawda, podsumowując wydarzenia na Ukrainie minionej nocy.

W obwodzie sumskim, na północnym wschodzie, Rosjanie ostrzeliwali z terytorium Rosji rejon miasta Białopole, na północ od Sum. Dane o ofiarach i szkodach są ustalane.

W Charkowie noc minęła wśród alarmów przeciwlotniczych i pojedynczych ostrzałów. Dwie osoby zostały ranne. Również dwie osoby zostały ranne w wyniku ostrzałów miejscowości na terenie obwodu.

W obwodzie ługańskim wojska rosyjskie znów podjęły szturm Siewierodoniecka. W ciągu minionej doby ostrzelano 19 miejscowości. W całym obwodzie zniszczonych bądź uszkodzonych zostało 70 budynków mieszkalnych.

W obwodzie donieckim ostrzały nie milkły wzdłuż całej linii frontu. Celem ataków były pozycje ukraińskie naokoło wsi Wozdwyżenka i Myroniwka. Dane o ofiarach są ustalane.

Minister Anna Moskwa: 13 maja br. polski rząd przyjął uchwałę ws. wypowiedzenia porozumienia z Rosją ws. budowy systemów gazociągów do tranzytu gazu przez terytorium RP i dostawach rosyjskiego gazu z Rosji. 

Od 24 lutego, czyli początku inwazji na Ukrainę, rosyjskie wojsko straciło już około 29 200 żołnierzy, w tym około 150 w ciągu ostatniej doby, a także m.in. 1293 czołgi - poinformował w poniedziałek na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

W ciągu ubiegłego dnia siły agresora straciły m.in. 8 czołgów, 25 pojazdów opancerzonych, 5 systemów artylerii, 12 pojazdów i cystern, 3 rakiety manewrujące oraz 6 dronów - oznajmiono w porannym komunikacie.

Według ukraińskiego sztabu łączne straty sił rosyjskich od 24 lutego do 23 maja wynoszą: 3166 pojazdów opancerzonych, 204 samoloty, 170 helikopterów, 604 systemy artyleryjskie, 201 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 93 systemy przeciwlotnicze, 2206 pojazdów i cystern, 13 jednostek pływających, 110 pocisków manewrujących i 476 dronów.

Wizyta prezydenta w Kijowie była potrzebna, bo widzimy pojawiające się czasem na Zachodzie impulsy mówiące, że należałoby już jakoś tę wojnę zakończyć, w jakiś sposób przymusić Ukrainę, by zdecydowała się na zawarcie jakiegoś pokoju - stwierdził prezydencki doradca Paweł Sałek.

Sałek ocenił w poniedziałek w Polskim Radiu 24, że było to jedno z ważniejszych wydarzeń międzynarodowych dla prezydenta Dudy podczas jego obu kadencjach. 

"Codziennie o 9:00 oddajemy cześć wiecznej pamięci naszych poległych towarzyszy. To specjalny rytuał ku pamięci bohaterów" - czytamy na profilu Gwardii Narodowej Ukrainy. 

11-letnia dziewczynka, która siódmego maja została ranna w ostrzale rosyjskim w miejscowości Prywilla w obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy, zmarła w szpitalu w Dnieprze mimo wysiłków lekarzy - poinformował szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

"Przez dwa tygodnie najlepsi lekarze w regionie walczyli o jej życie. Niestety, 22 maja jej serce zatrzymało się" - napisał Hajdaj na komunikatorze Telegram. Dziewczynka odniosła rany w ostrzale artyleryjskim.

"Wczoraj także zginęła mieszkanka Lisiczańska. W drzwi jej domu trafił pocisk rosyjski. Ostrzał tego domu mieszkalnego był bardzo gęsty, jednocześnie uszkodzone zostały cztery budynki" - poinformował szef władz regionu.

Rosyjskie wojska prawdopodobnie starają się utworzyć nową linię frontu na północ od miasta Popasna w obwodzie ługańskim, aby okrążyć Siewierodonieck, czyli kluczowy cel ofensywy w Donbasie, na wschodzie Ukrainy - ocenili w najnowszym raporcie eksperci amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW).

Jednocześnie zamierzają posuwać na zachód, w stronę Bachmutu. W opinii ekspertów amerykańskiego ośrodka, szybkie sukcesy rosyjskiej armii na tych odcinkach frontu nie wydają się jednak prawdopodobne.

To co prezydent Andrzej Duda robi w sprawach ukraińskich, jego ostatnia wizyta w Kijowie to jest dobra robota - powiedział w RMF24.pl szef klubu KO Borys Budka.

- Gdy patrzę na to, co w ostatnim czasie robi prezydent Duda, jeśli chodzi o kwestie ukraińskie, to oczywiście zyskuje moje uznanie, każdy z nas powinien mu pogratulować - odpowiedział Budka.

Zaznaczył, że "bardzo dobrze, iż prezydent podkreśla rolę wszystkich Polek i Polaków, którzy niosą pomoc Ukrainie".

- Znamy doskonale trudną polsko-ukraińską historię, ale wiemy że trzeba patrzeć w przyszłość, a ta wizyta niewątpliwie bardzo dobry gest solidarności - zaznaczył.

Rosja w ciągu trzech miesięcy wojny straciła na Ukrainie podobną liczbę żołnierzy, jak ZSRR przez dziewięć lat w Afganistanie, liczba ofiar może powodować wzrost niezadowolenia społecznego i gotowości do jego wyrażania - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

"W ciągu pierwszych trzech miesięcy swojej >>specjalnej operacji wojskowej<< Rosja poniosła prawdopodobnie podobną liczbę ofiar, jak Związek Radziecki podczas dziewięcioletniej wojny w Afganistanie. Połączenie złej taktyki na niskim poziomie, ograniczonej osłony powietrznej, braku elastyczności oraz podejścia dowództwa, gotowego wzmacniać niepowodzenia i powtarzać błędy, doprowadziło do tak wysokiego wskaźnika ofiar, który nadal rośnie w ofensywie w Donbasie. W przeszłości rosyjska opinia publiczna okazała się wrażliwa na ofiary ponoszone w wojnach z wyboru. W miarę wzrostu liczby ofiar na Ukrainie będą one coraz bardziej widoczne, a niezadowolenie społeczne z wojny i gotowość do jego wyrażenia mogą wzrosnąć" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

"Ukraiński Dzień Korpusu Piechoty Morskiej obchodzony jest dziś na polu bitwy. Dziękuję obrońcom Mariupola, Wołnowachy, Odessy i wielu innych miast ukraińskiego Południa i nie tylko Południa za waszą służbę. Oddajemy cześć poległym i walczymy" - napisał minister obrony Ołeksij Reznikow. 

Ponad 600 psów i kotów znajduje opiekę w podkijowskim Hostomlu w schronisku prowadzonym przez 77-letnią Asię Serpinską. Kobieta ryzykując życiem nie opuściła zwierząt nawet podczas krwawej rosyjskiej okupacji. -Powiedziałam Rosjanom, że jak chcą tu nocować, to mogą spać w psich budach – wspomina. 

Kiedy na miasta Ukrainy zaczęły spadać rosyjskie bomby na pozór krucha, starsza kobieta z Kijowa pospiesznie ubrała się i pierwszym autobusem, który złapała pojechała do oddalonego o ponad 20 kilometrów Hostomla. - Musiałam tu przyjechać do moich psów i kotów – mówiła Serpinska.

Kobieta od ponad 20 lat prowadzi w Hostomlu schronisko dla zwierząt. W długim na kilkadziesiąt metrów budynku dom znajduje obecnie ponad 500 bezdomnych psów i 100 kotów. Jak mówi Serpinska, przed wojną psów było co najmniej 700, ale część zwierząt uciekła, a niektóre zabili Rosjanie.

Ukraińska poczta wprowadziła nowy znaczek - "Rosyjski okręt wojenny... Wszystko!". Od poprzedniej wersji różni się tym, że okrętu nie wiać już na ilustracji, bo spoczął na dnie morza. Sprzedaż ruszyła 23 maja i nie jest to przypadkowa data. Właśnie dzisiaj mija 40 dni od zatopienia "Moskwy". 

Stany Zjednoczone wspierają międzynarodowe śledztwa dotyczących okrucieństw w Ukrainie oraz organizacje pozarządowe dokumentujące łamanie praw człowieka – pisze ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski w "Rzeczpospolitej".

Jak czytamy, niesprowokowana i niesprawiedliwa wojna prezydenta Rosji Władimira Putina z Ukrainą wyzwoliła straszliwą przemoc i doprowadziła do śmierci oraz zniszczeń na ogromną skalę.

"Świat jest świadkiem okropności tej wojny, śledząc obrazy z ukraińskich miast, takich jak Bucza, Irpin i Hostomel i tych wciąż utrzymywanych lub obleganych przez siły rosyjskie, jak Mariupol. Przemoc przybrała formę ataków, które powodowały obrażenia i śmierć ludności cywilnej oraz niszczyły infrastrukturę cywilną, w tym szpitale, szkoły, teatr, w którym dzieci szukały schronienia, czy pełen ludzi dworzec kolejowy, powodując narodową, zbiorową traumę u Ukraińców, której nigdy nie uda się wymazać" - napisał ambasador USA w Polsce.

Intensywność działań bojowych spadła na niektórych kierunkach na wschodzie Ukrainy - informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w komunikacie opisującym sytuację na froncie według stanu na poniedziałek rano.

"Na kierunkach Awdijiwki, Kurachowego, Nowopawliwki i Zaporoża odnotowuje się spadek intensywności prowadzenia działań bojowych" - podał sztab, odnosząc się do miast i miejscowości leżących na zachód od Doniecka. Jednocześnie na kierunku donieckim wojska rosyjskie nie zaprzestają prób przerwania obrony ukraińskiej.

To osoby w młodym wieku, mające i mogące mieć jeszcze więcej dzieci. Może się zdarzyć, że dzięki nim przybędzie nam nawet dodatkowy rocznik urodzeń – powiedział Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju, b. wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. I dodał, że uchodźcy mogą uzupełnić luki w naszym rynku pracy, w którym jest ok. 300 tys. wakatów.

NATO musi być twarde, NATO musi wzmocnić wschodnią flankę, NATO musi prowadzić konsekwentną politykę obrony poprzez odstraszanie potencjalnego napastnika, jakim jest Rosja – powiedział prezydent Andrzej Duda.

- Mówiłem w Kijowie jedno – trzeba absolutnie utrzymać jedność w sytuacji rosyjskiej agresji, trzeba stać absolutnie po stronie Ukrainy. Ta jedność musi zostać utrzymana. Nie ma powrotu do "business as usual" w sytuacji, kiedy widzieliśmy, co się stało w Buczy, w Borodiance, w Mariupolu. Kiedy widzimy absolutnie, kto jest agresorem, a kto jest ofiarą - powiedział w Przemyślu prezydent Andrzej Duda po powrocie z Ukrainy.

Od początku wojny ratownicy charkowskich służb wydobyli spod gruzów 98 budynków ponad 150 ciał. W akcjach ratowniczych po bombardowaniach i ostrzałach udało się uratować ponad 250 osób, poinformował Interfax-Ukraina Anatolij Torjanik z Pogotowia Ratunkowego w Charkowie.

Służymy Szewczence. Chronimy go, ta wojna jest też za jego idee. On stwierdził, że przeznaczeniem ukraińskiego artysty jest służba narodowi ukraińskiemu - powiedział Dmytro Stus, syn sławnego ukraińskiego poety, obecnie dyrektor Narodowego Muzeum Tarasa Szewczenki w Kijowie.

- 24 lutego, w dniu inwazji, rano, po siódmej, pojechałem do Muzeum. Od kilku lat mieszkam pod Kijowem, - mówi dyrektor Narodowego Muzeum Tarasa Szewczenki w Kijowie Dmytro Stus, i jadąc do śródmieścia, zobaczyłem ogromny korek w którym utknęli mieszkańcy, chcący opuścić miasto. Tradycyjnie o tej porze korek jest w kierunku śródmieścia – tego dnia było inaczej - dodaje.

Syryjscy inżynierowie zaangażowani podczas wojny domowej w Syrii do produkcji niesławnych bomb beczkowych są w Rosji od kilku tygodni, informuje Guardian opierając się na anonimowych doniesieniach pracowników europejskich agencji wywiadowczych.

Europejski wywiad odnotował przyjazd ponad 50 specjalistów od bomb beczkowych do Rosji, gdzie od kilku tygodni współpracują z przedstawicielami rosyjskich sił zbrojnych, informuje Guardian.

Ich przybycie do Rosji mogło być powodem, dla którego państwa zachodnie kilka tygodni temu ostrzegały, że Rosjanie zaangażowali Syryjczyków do przygotowania broni chemicznej i użycia jej w Ukrainie , przypuszcza gazeta.

Wielka Brytania zwiększy wysiłki w celu odblokowania ukraińskich portów, tak aby Ukraina mogła znowu eksportować żywność - zapewnił brytyjski premier Boris Johnson w rozmowie, którą odbył z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

"Przywódcy rozmawiali o nikczemnej blokadzie Odessy, największego portu żeglugowego Ukrainy przez (prezydenta Rosji Władimira) Putina. Premier zdecydował podwoić wysiłki w celu dostarczenia niezbędnej żywności i pomocy humanitarnej dla ludności Ukrainy oraz zapewnienia, że kraj ten będzie mógł eksportować swoje produkty do reszty świata" - napisano w komunikacie wydanym przez Downing Street.

Jeżeli kogoś stać, żeby wesprzeć Ukrainę to bardzo proszę o to, żeby to zrobił – zaapelował o świcie na dworcu PKP w Przemyślu prezydent Andrzej Duda po powrocie z Ukrainy.

Po powrocie do Polski, na dworcu PKP w Przemyślu, prezydent Duda został zapytany przez dziennikarzy, czy zgadza się ze słowami premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącymi tego, że Norwegia powinna się podzielić zyskami z gazu i ropy, prezydent RP zaapelował "do wszystkich jednoznacznie, aby wspierać Ukrainę".

- Jak kto może, w sensie zamożności swojego kraju, jak kto może w sensie także i swoich możliwości. Wszelką pomoc, zarówno tą oczywiście humanitarną, jak i bardzo oczekiwana jest także i pomoc militarna – przekonywał Duda.

Odpowiadając na prośbę dziennikarzy o skomentowanie oświadczeń rosyjskiego ministerstwa obrony, że rosyjskie wojska zniszczyły dużą partię broni z Zachodu, Jake Sullivan powiedział, że nie ma żadnych informacji na ten temat i nie konsultował się w tej sprawie z Ukrainą.

Jego zdaniem został stworzony stabilny łańcuch dostaw broni różnymi drogami. - Tak więc nawet jeśli zaistnieją okoliczności, w których Rosjanie mogą zaatakować jakąś jej partię w Ukrainie, nie doprowadzi to do fundamentalnego ze strategicznego punktu widzenia zakłócenia udzielanej przez nas pomocy wojskowej – powiedział rzecznik administracji USA.

Przypomniał, że prezydent Biden otwarcie stwierdził, że jeśli Stany Zjednoczone nie będą współpracować z sojusznikami w celu przeciwdziałania rosyjskiej agresji, jutro będą musiały zapłacić wysoką cenę.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie