Wojna w Ukrainie. 77. dzień rosyjskiej inwazji [ZAPIS RELACJI]

Świat
Wojna w Ukrainie. 77. dzień rosyjskiej inwazji [ZAPIS RELACJI]
PAP/EPA-EFE/ROMAN PILIPEY
Rosjanie zmienią taktykę. "Pełzająca okupacja"

W najbliższym czasie Rosjanie zmienią taktykę prowadzonych działań wojennych i przestaną atakować na całej linii frontu, skupiając się na wybranych punktach - przekazała strona ukraińska. - ONZ szkoli ukraińskich lekarzy na wypadek użycia przez Rosję broni biologicznej lub chemicznej - podał szef komisji ds. zdrowia, opieki medycznej i ubezpieczeń zdrowotnych Mychajło Raducki. Relacja na żywo.

 

 

dk/ap / Polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zapis relacji
Relacja zakończona

We Włoszech doszło w środę do ataku hakerskiego na strony internetowe Senatu i Sztabu Generalnego sił zbrojnych oraz innych instytucji. Przyznała się do niego grupa Killnet, która według ekspertów - jak podkreśla agencja Ansa - powiązana jest z siłami zbrojnymi Rosji.

Jeśli Rosja zdecyduje się na atak na cele w Polsce, NATO stanie w jej obronie jako koalicja - powiedział w Kongresie amerykański minister obrony Lloyd Austin. Jak dodał, USA mają plany na taką ewentualność i byłyby gotowe odpowiedzieć.

Austin pytany był podczas wysłuchania przed podkomisją Izby Reprezentantów ds. sił zbrojnych o to, jakie byłyby konsekwencje rosyjskiego uderzenia na "instalacje rakietowe" w Polsce lub w innym kraju regionu.

Wyzwolimy naszą ziemię i naszych ludzi - w ten sposób zareagował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku na pojawiające się głosy, że okupowany obwód chersoński ma być przyłączony do Rosji.

- Te wyrzutki, których państwo rosyjskie znalazło jako kolaborantów, wygłaszają oświadczenia, których skala i głupota jest kosmiczna (...). Ale bez względu na to, co zrobią okupanci, nie mają szans. Jestem pewien, że wyzwolimy naszą ziemię i ludzi – powiedział Zełenski.

W obwodach donieckim i ługańskim ukraińskie wojsko odparło w środę dziewięć ataków Rosjan - poinformował na Facebooku sztab Operacji Sił Połączonych, czyli ukraińskich jednostek działających w Donbasie.

"W dniu dzisiejszym, 11 maja, wojska zgrupowania Sił Połączonych skutecznie odparły dziewięć ataków wroga. (...) W szczególności ukraińscy obrońcy zniszczyli osiem czołgów, sześć bojowych wozów opancerzonych, pięć pojazdów kołowych i jeden system obrony przeciwlotniczej. Jednostki obrony przeciwlotniczej zestrzeliły cztery (rosyjskie) bezzałogowce Orłan-10" - czytamy w komunikacie.

Zarówno Instytut Książki jak i Instytut Literatury zaangażowały się w pomoc ukraińskim uchodźcom - wynika z informacji przedstawionej Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.

 

Sejm rozpatruje w II czytaniu pilny rządowy projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy oraz ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne.

Organizacja Narodów Zjednoczonych szkoli ukraińskich lekarzy na wypadek użycia przez Rosję broni biologicznej lub chemicznej - poinformował szef parlamentarnej komisji ds. zdrowia, opieki medycznej i ubezpieczeń zdrowotnych Mychajło Raducki.

Cytowany przez ukraińską agencję UNIAN Raducki wskazał, że 18 marca zwrócił się do Wysokiej Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet z apelem o zapobiegnięcie użycia przez Rosjan broni chemicznej lub biologicznej.

- Wezwałem do podjęcia wszelkich możliwych środków międzynarodowych, aby zapobiec użyciu nielegalnej broni na Ukrainie - powiedział.

Dodał, że "ONZ udziela Ukrainie pomocy, która będzie potrzebna w przypadku użycia zakazanej broni". Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wraz z ukraińskim ministerstwem zdrowia dostarcza do szpitali na Ukrainie środki ochrony indywidualnej, a już 1,5 tys. lekarzy objęto specjalistycznymi szkoleniami - podała agencja UNIAN.

Międzyregionalny Instytut Badawczy ds. Przestępczości i Sprawiedliwości ONZ oraz Biuro ONZ ds. Rozbrojenia zaplanowały na maj szkolenia online mające przygotować ukraińskie instytucje publiczne na ewentualne ataki chemiczne.

Raducki poinformował, że "ONZ wyznaczy także osobę, która będzie koordynować prace agencji, funduszy i programów ONZ mających zajmować się zagrożeniami związanymi z użyciem broni chemicznej lub biologicznej podczas wojny na Ukrainie". Dodał, że na chwilę obecną "ONZ nie posiada potwierdzonych oznak użycia broni biologicznej i chemicznej przez strony konfliktu".

Siły Zbrojne Wielkiej Brytanii rozmieściły w Polsce setki pojazdów opancerzonych i ich jednostek pomocniczych w ramach trwających ćwiczeń Defender - poinformowało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii.

W obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy nie ma już ani jednej miejscowości, która nie zostałaby ostrzelana przez wojska rosyjskie, codziennie ludzie giną bądź są ranni w ostrzałach - poinformował szef regionu Pawło Kyryłenko w telewizji państwowej.

- Na całej linii frontu jest gorąco; ostrzeliwane są wszystkie miejscowości wzdłuż linii frontu. Dochodzi też do ostrzałów, rakietowych i lotniczych, miejscowości dość oddalonych od frontu - mam na myśli Słowiańsk, Kramatorsk, Bachmut, Pokrowsk. Nie ma praktycznie żadnej miejscowości, której rosyjscy okupanci by nie ostrzelali - powiedział Kyryłenko.

200 samochodów strażackich i blisko 3 tysiące palet ze sprzętem pożarniczym jest już na Ukrainie - poinformował komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.

 

Ile będzie kosztować odbudowa, rekonstrukcja Ukrainy? Jest dla mnie całkiem jasne: nie mówimy tu o milionach, ale o bilionach euro - powiedział Reutersowi Werner Hoyer, prezes EBI, wskazując na rozmowy toczone w ONZ, MFW i w Banku Światowym.

Agencja Reuters opublikowała rozmowę z prezesem Europejskiego Banku Inwestycyjnego, Wernerem Hoyerem.

- Najwyższy urzędnik europejski poparł plan odbudowy Ukrainy w stylu (planu) Marshalla o wartości wielu bilionów euro, wykorzystując siłę kredytową UE do tego, co według niego musi być globalnym wysiłkiem ratunkowym - tłumaczył.

Zaplanowana akcja odwetowa przez rządzących na Kremlu - tak prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił oblanie czerwoną farbą polskiej ambasady w Moskwie. Lider PSL apelował jednocześnie, by nie ulegać prowokacjom ze strony rosyjskiej.

Prezydent Estonii Alar Karis oznajmił, że po rosyjskiej agresji na Ukrainę, odbudowa stosunków z Moskwą "zajmie dziesięciolecia". - Pytaniem jest, jaką drogę Rosja obierze po wojnie. NATO jest organizacją obronną, która nie atakuje. Wszystko zależy od Rosji – dodał.

Rosja wielokrotnie straszyła, nie wierzę jednak, aby wtargnęła militarnie do Finlandii czy na terytoria innych krajów – powiedział prezydent Estonii Alar Karis.

- Możliwe przystąpienie Finlandii i Szwecji do Sojuszu to dobra wiadomość dla Estonii – ocenił w wywiadzie dla fińskiej telewizji.

Karis podkreślił, że w razie przystąpienia do NATO dwóch kolejnych krajów nordyckich sytuacja wokół Morza Bałtyckiego zmieni się całkowicie.

Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała, że trwają rozmowy z Rosją o wymianie ciężko rannych obrońców zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu na rosyjskich jeńców wojennych, ale na razie negocjacje te nie przyniosły rezultatu. Rosja odrzuca przekazanie Ukraińców stronie trzeciej.

"Rosjanie nie zgadzają się na >>extraction<<" - oświadczyła Wereszczuk.

Tym terminem władze ukraińskie określają przekazanie obrońców Azowstalu krajowi trzeciemu; media wymieniały w tym kontekście Turcję.

Dodała, że władze zaproponowały, by ciężko rannych wywieźć z Azowstalu korytarzem humanitarnym. W tym samym czasie Ukraina oddałaby rosyjskich jeńców wojennych. Nie osiągnięto porozumienia w sprawie tej propozycji, rozmowy trwają dalej.

Zdaniem kanclerza Niemiec Olafa Scholza, Ukraina będzie musiała zmagać się z konsekwencjami rosyjskiej inwazji jeszcze przez "sto lat" z powodu pozostających wszędzie ładunków wybuchowych - informuje telewizja ARD.

- Każdy, kto mieszka w Niemczech wie, że bomby, które spadły tu w czasie II wojny światowej są odkrywane jeszcze teraz - powiedział kanclerz po spotkaniu z prezydentem Argentyny Alberto Angelem Fernandezem w Berlinie.

- Dlatego też będziemy wspólnie pracować nad postępami w odbudowie Ukrainy - zapewnił Scholz.

W miejscowości Ołeniwka w obwodzie donieckim wojska rosyjskie przetrzymują na terenie byłej kolonii karnej około 3 tys. mieszkańców Mariupola i okolic, którzy nie przeszli "filtracji" rosyjskiej i uznani są za "nieprawomyślnych" - poinformował doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.

"Wszyscy, którzy w >>obozach filtracyjnych<< pod Mariupolem nie przeszli >>filtracji<< i uważani są za >>nieprawomyślnych<<, przewożeni są do byłej kolonii karnej nr 52 w miejscowości Ołeniwka w obwodzie donieckim" - napisał Andriuszczenko w komentarzu w serwisie Telegram.

Wyjaśnił, że Ołeniwka leży w części obwodu donieckiego znajdującej się od 2014 roku pod kontrolą prorosyjskich separatystów.

 

Prezydent Finlandii Sauli Niinisto oraz premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson podpisali wieczorem w Helsinkach "deklarację solidarności" o zacieśnieniu współpracy w kwestii bezpieczeństwa. Według fińskich mediów w praktyce oznacza to, że w razie ataku Rosji, Finów wsparłyby wielonarodowe siły ekspedycyjne.

Johnson powiedział, że podpisanie deklaracji "to znaczący moment w historii" obu państw. Wyjaśnił, że zacieśnienie współpracy obronnej dotyczy również zagrożeń hybrydowych. Podobną umowę brytyjski premier podpisał wcześniej w środę z premier Szwecji Magdaleną Andersson.

Niinisto oświadczył, że jego kraj dąży do "maksymalizacji swojego bezpieczeństwa, nie umniejszając bezpieczeństwa innych", a ewentualne przystąpienie Finlandii do NATO nie jest "przeciw komukolwiek wymierzone".

Papież Franciszek spotkał się z żonami obrońców Mariupola.

"Dziś rozpoczęło się szkolenie żołnierzy ukraińskich na Panzerhaubitze 2000 - jednym z najnowocześniejszych systemów artyleryjskich. Ważne, że jest to wyraźny znak naszej solidarności" - przekazał na niemiecki resort obrony.

"Zdobywając wieś pod Charkowem, Rosjanie ostrzelali z czołgu dom, zabijając trzy osoby: dwóch mężczyzn i jedną kobietę" - podaje agencja Ukrinform, powołując się na Prokuraturę Okręgową w Charkowie. 

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał telefonicznie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Wśród tematów była m.in. współpraca w sektorze energetycznym i zaostrzenie sankcji wobec Rosji.

"Odbyłem regularną rozmowę z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Mówiliśmy o pomocy w dziedzinie obronności, współpracy w sektorze energetycznym, zaostrzeniu sankcji wobec rosyjskiego agresora. Doceniamy wysoki poziom dialogu z Niemcami i wsparcie dla naszej walki" - napisał na Twitterze Zełenski.

Jeśli rosyjskie wojska umocnią się na Wyspie Węży na Morzu Czarnym, to będą mogły rozmieścić tam systemy obrony powietrznej i kontrolować niebo nad południowo-zachodnią Ukrainą; ma to kluczowe znaczenie dla zabezpieczenia rosyjskiej operacji desantu w kierunku Naddniestrza - ocenił ukraiński ekspert wojskowy Ołeh Żdanow.

- Po zatopieniu krążownika Moskwa przez ukraińskie wojsko (14 kwietnia red.) rosyjska Flota Czarnomorska posiada ograniczone możliwości zabezpieczenia się przed naszymi atakami z powietrza. Dlatego Rosjanie chcą postawić na Wyspie Węży systemy obrony powietrznej dalekiego zasięgu, aby kontrolować podejścia do portów i przestrzeń powietrzną w ukraińskiej części Besarabii (w Budziaku, południowej części obwodu odeskiego red.) - wyjaśnił Żdanow na antenie telewizji Nastojaszczeje Wriemia.

Dla silnej Polski silna Ukraina jest bez wątpienia gwarantem bezpieczeństwa. To jest unikalny moment dla Ukrainy. Moment odbudowy, kiedy mogą ruszyć z całkiem nowym standardem regulacyjnym - mówił na Impact'22 w Poznaniu prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Jak przypomniał, na początku lat 90. Polska i Ukraina "startowały z bardzo podobnego poziomu". Zwrócił uwagę, że chociaż Ukraina była wówczas "krajem dużo lepiej rozwiniętym (gospodarczo) niż Polska", to dzięki otwartości, ambicji i gotowości do tego, aby jak najszybciej włączyć się w NATO i w Europę, Polska zdołała wyprzedzić Ukrainę.

- Ten model aspiracyjny doprowadził do tego, że dzisiaj jesteśmy o wiele lepiej rozwiniętym krajem, bezpieczniejszym z punktu widzenia inwestorów, z dużo lepszą jakością kapitału ludzkiego jeżeli chodzi choćby o profesjonalistów i najbardziej poszukiwane na rynku kadry, niż ma to miejsce w przypadku Ukrainy - wskazał prezes UOKiK

Chróstny podkreślił, że obecnie "dla silnej Polski silna Ukraina.

Moment oblania czerwoną farbą polskiej ambasady w Moskwie. 

Wojska rosyjskie ostrzelały osiedle Komyszuwacha w rejonie orichiwskiego obwodu zaporoskiego. Trwa ustalanie, czy są zabici i ranni - podaje portal Suspilne, powołując się na przedstawiciela Obwodowej Administracji Wojskowej Iwana Arefiewa.

Rosyjskie ataki na ukraińskie magazyny ropy spowodowały straty w wysokości 227 mln dolarów - poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na dane Kijowskiej Szkoły Ekonomii (KSE).

Według stanu na 10 maja łączna wartość bezpośrednich szkód wyrządzonych na Ukrainie przez Rosję przekroczyła 94 mld dolarów.

Od początku inwazji na Ukrainę zniszczono 35,2 mln m2 powierzchni mieszkalnej o wartości 31 mld dolarów. Najbardziej ucierpiały miasta takie jak Mariupol, Charków, Czernihów, Sumy czy Rubiżne.

Rodziny i przyjaciele obrońców obleganego przez wojska rosyjskie Mariupola, na południowym wschodzie Ukrainy, wezwali "cały świat", by pomógł w uwolnieniu ich bliskich.

W nagraniu zamieszczonym na Telegramie przez Petra Andriuszczenkę, doradcę mera Mariupola, rodziny zwracają się m.in. do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża o pomoc w leczeniu rannych obrońców miasta. 

- Razem uratujmy naszych bohaterów, potrzebujemy ewakuacji! - wezwała jedna z kobiet. - Wyciągnijmy ich stamtąd, uratujmy im życie - dodała kolejna.

Będziemy oczekiwać od strony rosyjskiej wyjaśnienia tej sprawy, jeśli takie zdarzenie miało miejsce i ustalenia sprawców tego typu działań - powiedział wiceszef MSZ Marcin Przydacz, pytany o sprawę oblania farbą ambasady polskiej w Moskwie.

Armia ukraińska wyzwoliła miejscowość Pytomnyk, leżącą około 20 km na północ od Charkowa - poinformował sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. W komunikacie ocenił, że w obwodzie charkowskim oddziały rosyjskie przeszły teraz do obrony.

Władze Naddniestrza, separatystycznego regionu Mołdawii, wydłużyły do 25 maja obowiązujący od kwietnia alert antyterrorystyczny. Decyzji tej nie towarzyszą jednak żadne ruchy rosyjskich wojsk w tej enklawie - zauważają miejscowe media.

Jak poinformował mołdawski portal Telegraph, powołując się na informacje ukraińskiej straży granicznej, w Naddniestrzu, gdzie stacjonuje około 1500 rosyjskich wojskowych, nie zaobserwowano w ostatnich dniach żadnych prowokacji czy przemieszczania sił zbrojnych lub sprzętu wojskowego.

Tymczasem według przywódcy Naddniestrza Wadima Krasnosielskiego przedłużenie alertu jest konieczne z uwagi na ostatnie incydenty w regionie.

Finlandia i Wielka Brytania podpisały w środę deklarację o zacieśnieniu współpracy w kwestii bezpieczeństwa - podała agencja Reutera.

Dokument głosi, że oba kraje są gotowe udzielić sobie pomocy militarnej na wypadek ataku.

Ambasador Polski w Moskwie Krzysztof Krajewski potwierdził, że budynek ambasady został oblany czerwoną farbą - powiedział rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Ambasador czeka na przybycie policji - dodał.

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę (24 lutego) wróg przeprowadził 487 ataków rakietowych z terytorium Rosji i Białorusi, wystrzeliwując 788 różnego rodzaju rakiet; wykonano też 4917 lotów bojowych - poinformował Ołeksij Hromow, zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

Wojskowy podkreślił, że łączna liczba pocisków obejmuje zarówno rakiety balistyczne, jak też manewrujące - m.in. 213 rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Iskander, 61 rakiet Toczka-U (o podobnej charakterystyce) oraz 235 pocisków manewrujących wystrzelonych ze stanowisk morskich i lotniczych.

Statystyki przytoczone przez Hromowa podała agencja Interfax-Ukraina.

"W Irpieniu powstał obóz namiotowy dla osób, które straciły domy podczas wojny. Mieszkańcy, którzy wcześniej ukrywali się w piwnicach, przenieśli się już do tego tymczasowego mieszkania" - podają niezależne ukraińskie media. 

Żołnierze rosyjskich wojsk powietrznodesantowych, którzy zginęli na Ukrainie, zostali w ubiegłym tygodniu po kryjomu pochowani w Kraju Stawropolskim; większości wojskowych nie zidentyfikowano, a ich rodzin nie powiadomiono o pogrzebie - poinformował na Facebooku dziennikarz ukraińskiej agencji UNIAN Roman Cymbaliuk.

"Władze na Kremlu kontynuują działania, które służą ukryciu liczby i personaliów żołnierzy poległych podczas >>specjalnej operacji wojskowej<< (propagandowe rosyjskie określenie wojny na Ukrainie red.). W Michajłowsku w Kraju Stawropolskim, na południowym zachodzie Rosji, pochowano 74 wojskowych z 247. pułku desantowo-szturmowego (jednostka w Stawropolu) 76. dywizji desantowo-szturmowej. Pogrzeby były tajne, nikt nie mógł pożegnać się ze zmarłymi" - napisał Cymbaliuk. 

Rosja nie jest w stanie wyposażyć swoich żołnierzy w najbardziej podstawowe rzeczy - podała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), publikując nagranie przechwyconej rozmowy, w której rosyjski wojskowy prosi matkę o pieniądze na hełm i kamizelkę kuloodporną.

"To, co teraz mamy na sobie, jest przerażające. Trudno to nazwać ekwipunkiem" - skarży się matce żołnierz, który niedawno został wysłany na wojnę na Ukrainie. 

Prosi ją następnie o pożyczenie pieniędzy, bo chce sam sobie kupić kamizelkę taktyczną, kuloodporną i hełm.

Premier Włoch Mario Draghi powiedział w Waszyngtonie, dzień po spotkaniu z prezydentem USA Joe Bidenem, że Waszyngton i Moskwa powinny podjąć rozmowy w sprawie pokoju na Ukrainie i wszyscy muszą podjąć wysiłki, by pomóc w zakończeniu tego konfliktu.

Zanim podjęte zostaną inne kroki na rzecz rozwiązania konfliktu, szczególnie ważne jest, by "Rosja i USA usiadły do stołu" negocjacyjnego - oznajmił Draghi podczas konferencji prasowej.

Jak dodał, prezydent Biden zdaje sobie sprawę, że droga do pokoju jest "bardzo skomplikowana". "Wszystkich nas kusi, by nie usiąść przy stole z (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem podczas (spotkania) G20, ale problem polega na tym, że będzie tam też reszta świata" - powiedział włoski premier.

Kłęby dymu nad kompleksem metalurgicznym Azowstal w Mariupolu. 

W najbliższym czasie Rosjanie zmienią taktykę prowadzonych działań wojennych i przestaną atakować na całej linii frontu, skupiając się na wybranych punktach - przewiduje doradca szefa ukraińskiego MSW Wiktor Andrusiw, cytowany przez portal informacyjny RBK.

"Użyli już wszystkich środków, jakie mieli do dyspozycji i nie osiągnęli szczególnie namacalnych rezultatów. Natarcie posuwa się kosztem ścierania miejscowości z powierzchni ziemi, gdy nasi żołnierze nie mają już gdzie się bronić. Rosjanie nie będą mogli długo fizycznie tak walczyć. Dlatego za tydzień czy 10 dni wojska rosyjskie zmienią taktykę. Nazywam to >>pełzającą okupacją<<. Przestaną atakować na całej linii frontu i bardzo powoli będą skupiać się na każdym konkretnym punkcie" - powiedział Andrusiw.

Znalezienie przez Rosję nowych rynków zbytu na gaz ziemny, który dotychczas był dostarczany do Polski będzie trudne - powiedział rumuńskiemu portalowi Press Hub kierownik Zespołu Rosyjskiego w warszawskim Ośrodku Studiów Wschodnich.

Ekspert odnotował, że wstrzymanie przez Kreml dostaw surowca po odmowie przez Warszawę płacenia za rosyjski gaz w rublach to nieudany szantaż ze strony Moskwy, który zaszkodzi rosyjskiej gospodarce.

Nagranie, na którym widać gęsty, czarny dym nad zakładem Azowstal w Mariupolu udostępniła na Twitterze agencja Ukrinform. 

Ukraina używa już na froncie amerykańskich haubic kalibru 155 mm - potwierdziła wiceminister obrony Hanna Malar na briefingu w Kijowie. Wcześniej o stosowaniu broni tego kalibru, czyli ultralekkich haubic M777 mówiła strona amerykańska.

Malar podkreśliła, że "trwa proces napływu zachodniego sprzętu opancerzonego i innej broni" na Ukrainę. "Pracujemy nad zwiększeniem i przyspieszeniem tempa otrzymania tej pomocy" - poinformowała.

Zauważyła, że zasoby rosyjskie są znaczne i kraj ten może "zmobilizować już w najbliższych tygodniach, ludzi i wojsko".

Kreml wciąż planuje zająć Kijów, zorganizować nowy twór państwowy, by następnie przyłączyć go do Federacji Rosyjskiej - powiedział Ołeksij Hromow, zastępca szefa głównego zarządu operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.

"Za prawdopodobne następne działania nieprzyjaciela uważamy próby przejęcia kontroli nad terytorium obwodów odeskiego, mikołajowskiego i częściowo zaporoskiego, utworzenie korytarza lądowego do regionu naddniestrzańskiego Republiki Mołdawii, zajęcie terytorium centralnej Ukrainy, zdobycie Kijowa, inscenizowanie wyborów do władz ustawodawczych i wykonawczych z doprowadzeniem do władzy sił prorosyjskich, utworzenie nowego podmiotu państwowego i włączenie go do Rosji" - oświadczył Hromow.

"W ten sposób wróg będzie próbował osiągnąć swój strategicznie polityczny cel. Ale to są jego pomysły, (...) które napotykają na nasze przeciwdziałanie" - zastrzegł przedstawiciel dowództwa ukraińskiej armii.

Tylko do piątku będzie czynny największy w Bielsku-Białej punkt zbiórki i wydawania darów dla uchodźców z Ukrainy. Zdaniem Krzysztofa Gałuszki, który w imieniu magistratu nadzorował jego działalność, wyczerpała się formuła: zmalała aktywność darczyńców.

"Aktywność darczyńców jest bardzo ograniczona i wszystkie punkty w mieście mają z tym ogromny kłopot. Głównie chodzi o żywność i chemię" – powiedział cytowany w komunikacie bielskiego urzędu miejskiego Krzysztof Gałuszka.

Mieszkańcy separatystycznego regionu Naddniestrza w Mołdawii nie będą walczyć przeciwko Ukraińcom, ponieważ są z nimi na różne sposoby połączeni, w tym więzami rodzinnymi np. z mieszkańcami przygranicznych rejonów (powiatów) obwodu odeskiego - ocenił rzecznik władz tego regionu Serhij Bratczuk.

"Ludność Naddniestrza nie ma zamiaru służyć u okupantów, iść walczyć na Ukrainę i tam umierać. (...) Po pierwszej kwietniowej prowokacji, czyli ostrzelaniu gmachu tzw. ministerstwa bezpieczeństwa w Tyraspolu, mieszkańcy Naddniestrza zaczęli wyjeżdżać w kierunku Mołdawii (obszarów kontrolowanych przez rząd w Kiszyniowie red.) oraz Ukrainy, szczególnie Odessy" - podkreślił Bratczuk, cytowany przez agencję UNIAN.

Gwardia Narodowa Ukrainy po raz pierwszy od początku rosyjskiej inwazji podała wielkość strat wojennych w swoich szeregach. Jak dotąd zginęło 501 żołnierzy naszej formacji, a 1697 zostało rannych - poinformował Ołeksij Nadtoczyj, naczelnik Zarządu Operacyjnego Gwardii Narodowej Ukrainy.

Nadtoczyj zaznaczył na briefingu prasowym, że Gwardia Narodowa bierze udział w działaniach obronnych na kierunkach operacyjnych: donieckim, charkowskim, sumskim, we wschodniej części taurydzkiego oraz w rejonie rzeki Boh. Prócz tego realizuje działania na granicy z Białorusią. 

Gwardia Narodowa Ukrainy to formacja zbrojna podporządkowana resortowi spraw wewnętrznych

Prezydent Joe Biden zakomunikował Polakom, że będziemy bronić każdej piędzi terytorium NATO, w tym Polski, ponieważ Polska reprezentuje krainę wolności. To są słowa nienaruszalne - zapewnił w Poznaniu w czasie kongresu Impact'22 ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.

Pytany w czasie kongresu o to, czy USA zamierzają raz jeszcze "stać się kapitanem wolnego świata" i są w stanie poznosić koszty takiego przywództwa ambasador Brzezinski przypomniał, że na początku wojny na Ukrainie podkreślił, iż "Polska jest bezpieczna i zabezpieczona".

Dodał, że poprosił wówczas prezydenta, wiceprezydenta i sekretarza obrony USA o przybycie do Polski tak szybko jak tylko mogli, zaznaczając, że wszyscy ci politycy w ciągu ośmiu tygodni odwiedzili nasz kraj.

Ambasador przypomniał, że obecnie w Polsce przebywa 12,5 tys. amerykańskich żołnierzy, którzy "gwarantują bezpieczeństwo" naszego kraju. Przypomniał również, że Izba Reprezentantów przegłosowała we wtorek wart 40 mld dol. pakiet pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Odblokowanie obrońców Mariupola w kombinacie Azowstal przy pomocy działań wojskowych byłoby trudne i mogłoby doprowadzić do znacznych strat - oświadczył zastępca szefa głównego zarządu operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksij Gromow, cytowany przez agencję informacyjną UNN.

Obecnie operacja odblokowania wymagałaby "znacznego wysiłku, znacznej liczby żołnierzy", ponieważ jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy znajdują się w odległości od 150 do 200 km od Mariupola; wróg stworzył również "rozbudowany inżynieryjny system barier i linii obronnych", które doprowadziłyby do znacznych strat po stronie naszych wojsk - powiedział Gromow.

Przypomniał, że wojska rosyjskie wciąż ostrzeliwują znajdujących się na terenie zakładu Azowstal ukraińskich żołnierzy.

Szef MSZ Ukrainy, Dmytro Kułeba, zaproponował Niemcom, aby odegrały wiodącą rolę w odbudowie jednego z regionów Ukrainy zniszczonych przez Rosję.

Rząd Kanady ogłosił uruchomienie pierwszych lotów czarterowych dla przebywających w Polsce ukraińskich uchodźców wojennych, którzy otrzymali już kanadyjskie wizy. Wyczarterowane samoloty będą odlatywać z Warszawy.

Znajdujący się w Polsce uchodźcy, którzy otrzymali wizy w programie uproszczonych formalności podróżnych dla Ukraińców (Canada-Ukraine authorization for emergency travel - CUAET) w najbliższych dniach otrzymają powiadomienia o zasadach rejestracji przed wylotem.

23 maja będzie odlatywał samolot do Winnipeg (Manitoba), 29 maja do Montrealu (Quebec) i 2 czerwca do Halifaksu (Nowa Szkocja) – poinformował cytowany w komunikacie minister imigracji, uchodźców i obywatelstwa Sean Fraser.

Władze Ukrainy przywróciły kontrolę nad odcinkiem granicy państwowej o długości 1200 km; dwie trzecie tego odcinka to granica z Rosją - poinformował Łeonid Baran, dyrektor Departamentu Ochrony Granicy Państwowej w Państwowej Służbie Granicznej Ukrainy.

- Obecnie prowadzone są szczegółowe kontrole strefy przygranicznej. Powstają placówki, punkty obserwacyjne i kontrolne oraz inne miejsca niezbędne dla służby - doprecyzował.

Dyrektor przekazał alarmujące doniesienia o coraz częstszych rosyjskich atakach wymierzonych w personel i infrastrukturę graniczną.

Potrzebujemy nowego sprawnego porządku światowego, by nie popaść w erę wojen, biedy i chorób; pokazują to Ukraińcy walczący o swój kraj i jego europejską integrację – powiedział izraelski historyk, autor książek Yuval Noah Harari, który wziął udział w odbywającym się w Poznaniu kongresie Impact22.

 

Prezydent Czech Milosz Zeman zezwolił 103 obywatelom swego kraju na wstąpienie do armii ukraińskiej - poinformował rzecznik głowy państwa Jirzi Ovczaczek. Decyzja wymaga jeszcze kontrasygnaty premiera Petra Fiali.

"Pan Prezydent popiera wszelkie formy pomocy dla Ukrainy stojącej w obliczu rosyjskiej agresji" – napisał na Twitterze Ovczaczek.

Decyzję Zemana musi jeszcze podpisać premier Fiala. Obywatele czescy mają zakaz służby w obcych armiach. Jeśli chcą do nich wstąpić, muszą zwrócić się do prezydenta o zgodę.

"Dzisiaj odwiedziłam Irpień. Centrum tego miasta to horror autorstwa Rosji. Zniszczone domy, szkoły, przedszkola, przychodnie i centra handlowe. Spotkałam mieszkańców, którzy wciąż żyją w ciemnych jak smoła, zimnych schronach piwnicznych" - relacjonuje na Twitterze Melinda Simmons, ambasador Wielkiej Brytanii w Ukrainie.

"Od początku maja Rosja wystrzeliła na Ukrainie ponad 70 pocisków manewrujących i balistycznych" - podaje agencja Ukrinform. 

Będziemy lobbowali wśród państwach Unii Europejskiej, by jak najszybciej przyznać Ukrainie status państwa kandydującego do Unii Europejskiej - mówił prezydent Andrzej Duda po spotkaniu w Bratysławie z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą.

Czaputova zaznaczyła, że niesprowokowana przez Ukrainę agresja rosyjska jest bezprecedensowa. - Jest to wojna, która narusza prawo międzynarodowe w sposób brutalny - powiedziała prezydent Słowacji.

Podkreśliła, że Słowacja i Polska - jako kraje sąsiadujące z Ukrainą - odczuwają skutki rosyjskiej inwazji m.in. w postaci napływających uchodźców wojennych. Na Słowację - jak przekazała - przybyło 400 tysięcy uchodźców, z czego 70 tysięcy zostało w tym państwie.

Podkreśliła, że Słowacja jednoznacznie opowiada się za jednością całej Unii Europejskiej w tej kwestii i że dotyczy to także embarga na rosyjską ropę.

Rząd Rumunii planuje zakup okrętów podwodnych z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę i pojawienia się na Morzu Czarnym licznych jednostek floty wojennej Rosji - poinformował rumuński minister obrony Vasile Dincu.

W wywiadzie dla telewizji Realitatea Plus szef resortu obrony nazwał jednostki pływające marynarki wojennej Rosji mianem "rekinów".

Minister Dincu poinformował, że docelowo planowana jest produkcja okrętów podwodnych na terenie Rumunii.

17 marca, czyli ponad trzy tygodnie po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, 33 proc. ankietowanych mieszkańców Rosji ufało przekazom państwowej telewizji; 27 kwietnia takiego zdania było tylko 23 proc. - wynika z badania przeprowadzonego przez międzynarodową firmę GroupM.

Zmniejszył się również poziom zaufania Rosjan do mediów internetowych (w zdecydowanej większości kontrolowanych przez Kreml) i oficjalnych rządowych serwisów informacyjnych. 17 marca tym źródło ufało 26 proc. ankietowanych, natomiast 27 kwietnia - już 23 proc. - poinformowała ukraińska agencja UNIAN za rosyjskim dziennikiem "Kommiersant", który jako pierwszy opublikował wyniki badania.

Jednocześnie zaobserwowano wzrost zaufania do mediów społecznościowych (szczególnie komunikatora Telegram) i blogów - z 19 do 23 proc.

Badanie nie uwzględniło osób mieszkających na rosyjskiej prowincji - we wsiach i w małych miasteczkach. Według "Kommiersanta" w ankiecie wzięło udział ponad 1,7 tys. respondentów w wieku 18-60 lat, pochodzących z miast liczących powyżej 100 tys. mieszkańców.

Ambasador Polski w Moskwie Krzysztof Krajewski pozostaje na stanowisku, przedstawiciele MSZ Rosji wyrazili wobec niego ustny protest w związku z wydarzeniami z 9 maja na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich - przekazał dziennikarzom rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

Ambasador Polski w Moskwie został w środę wezwany do rosyjskiego MSZ po incydencie z udziałem rosyjskiego ambasadora Siergieja Andriejewa.

Jasina przekazał dziennikarzom, że spotkanie Krajewskiego w rosyjskim MSZ trwało ok 20 minut i miało "rzeczowy charakter".

 

Doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował, że oblegane zakłady metalurgiczne Azowstal w tym mieście płoną na skutek rosyjskiego bombardowania.

"Azowstal atakowany jest nie tylko z nieba i ostrzeliwany przez artylerię, ale wróg znów próbuje się wedrzeć czołgami. Zakłady znów płoną na skutek bombardowania" - napisał Andriuszczenko na Telegramie. 

Podkreślił, że przywódca tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Denys Puszylin zapowiedział, że dzięki temu, iż w zakładach Azowstal nie ma już cywilów, to Rosjanie i oddziały separatystów mają "wolną rękę" w działaniach.

"Nie wiem, jakich jeszcze nieludzkich poczynań można oczekiwać, (...) biorąc pod uwagę oświadczenie Puszylina. Jeżeli jest piekło na Ziemi to właśnie tam. Wszyscy mamy niespłacalny dług wobec obrońców Mariupola" – dodał Andriuszczenko.

Prezes ukraińskiego państwowego koncernu Naftohaz Jurij Witrenko poinformował, że ilość rosyjskiego gazu eksportowanego przez Ukrainę "została ograniczona". Reuters podaje, że wolumen surowca płynącego do Europy spadł o jedną czwartą.

Witrenko nie podał jednak szczegółów dotyczących skali ograniczeń tranzytu, ale ukraiński operator sieci gazowej GTS podał w komunikacie, że Gazprom zamknął dopływ gazu do jednej z nitek gazociągu.

Rozmawialiśmy o zwiększeniu wojskowej obecności USA w Polsce, a także o tzw. ustawie 40 mld dolarów zatwierdzonej tego wieczoru przez Izbę Reprezentantów - poinformował w mediach społecznościowych wiceszef MSZ Marcin Przydacz po spotkaniu ze spikerką Izby Reprezentantów Kongresu USZA Nancy Pelosi.

Przydacz poinformował, że podczas swojej wizyty w Waszyngtonie miał okazję porozmawiać ze spikerką Izby Reprezentantów.

Ukraina potrzebuje od 500 do 600 mld euro na odbudowę - Komisja Europejska. 

Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO) poinformowała w swym pierwszym raporcie na temat skutków wojny na Ukrainie, że od początku rosyjskiej agresji kraj ten stracił około 4,8 mln miejsc pracy, czyli blisko jedną trzecią. ILO przewiduje, że napływ ukraińskich uchodźców w wieku produkcyjnym negatywnie wpłynie na rynek pracy w krajach sąsiednich.

Wojna doprowadziła do utraty około 30 proc. miejsc pracy. Jeżeli dojdzie natychmiast do przerwania walk, to Ukraina może odzyskać szybko zatrudnienie dla 3,4 mln osób, jeśli jednak konflikt będzie toczyć się dalej, to bezrobocie będzie rosło i może sięgnąć 43,5 proc., co oznacza utratę 7 mln miejsc pracy - ocenia ILO.

"Chersoń to Rosja, nie będzie Chersońskiej Republiki Ludowej, nie będzie referendów. Będzie jeden dekret oparty na naszym apelu do Władimira Putina i prośba o włączenie regionu do Federacji Rosyjskiej" - poinformowały władze okupacyjne.

Kraków przekaże 500 tys. zł na wsparcie ukraińskich miast Lwowa, Kijowa i Wynohradiwu – zdecydowali jednomyślnie miejscy radni. Za pieniądze te zakupiony będzie najpotrzebniejszy sprzęt.

Wsparcie to obejmie zakup i dostarczenie do tych trzech miast m.in.: butów taktycznych, środków medycznych, urządzeń elektronicznych z GPS-em, krótkofalówek, dronów oraz generatorów prądu.

Amerykański dziennik "Washington Post" poinformował na swoim portalu, że otworzy nowe biuro w Kijowie, aby dokładniej relacjonować toczącą się na Ukrainie wojnę z Rosją.

- Przez wiele miesięcy "Washington Post" przeznaczał znaczne środki na informowanie o rosnących napięciach na granicy Rosji i Ukrainy, a później o rosyjskiej inwazji. Kiedy wojna wejdzie w przedłużającą się fazę, biuro (w Kijowie) pozwoli nam intensywnie informować bezpośrednio z miejsc zdarzeń (...) - skomentował redaktor działu zagranicznego Douglas Jehl.

Podziękowania dla A. Blinkena i L. Austina za ich pracę 24/7 w ostatnich miesiącach, by wspierać Ukrainę. Ukraina i USA rozwiązały niezliczoną liczbę problemów, które wydawały się być nie do rozwiązania - minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba. 

Wojna z Rosją weszła w drugą fazę, nasz kraj czeka niezwykle trudny i długi etap walk o pełne wyzwolenie terytoriów Ukrainy w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową - poinformowała na briefingu prasowym wiceminister obrony Hanna Malar. 

Współpraca z ukraińskimi regionami będzie motywem przewodnim Samorządowego Kongresu Trójmorza, który odbędzie się 6 i 7 czerwca w Lublinie – zapowiedział podczas konferencji prasowej marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. Kongres został objęty Honorowym Patronatem Prezydenta RP.

W Trościańcu w obwodzie sumskim na północy Ukrainy odnaleźliśmy ważne rosyjskie dokumenty wojskowe, z których jasno wynika, że wróg zamierzał opanować całe terytorium naszego kraju - przekazał w środę na Telegramie dyrektor ukraińskiego Państwowego Biura Śledczego (DBR) Ołeksij Suchaczow.

Od początku wojny Rosja wystrzeliła 2154 rakiety na Ukrainę, powiedział Wołodymyr Zełenski. Według niego, 8 i 9 maja, kiedy cały świat świętował rocznicę zwycięstwa nad reżimem nazistowskim, armia rosyjska wystrzeliła 25 pocisków na obiekty cywilne w Odessie.

Ambasada Rosji w Warszawie: Nie zamierzamy zamknąć ambasady

Rosyjska ambasada oświadczyła, że nie zamknie placówki w Warszawie, "o ile polskie władze pozwolą na jej funkcjonowanie" - podał Reuters. 

 

- Zostałem wezwany do MSZ Rosji, gdzie wyrażono ustny protest w związku z incydentem na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich 9 maja. W reakcji powtórzyłem dosłownie pełne stanowisko MSZ RP, wyrażone przez ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua w reakcji na incydent - powiedział Ambasador Polski w Moskwie Krzysztof Krajewski.

Polski minister spraw zagranicznych nazwał w poniedziałek oblanie ambasadora Rosji czerwoną substancją incydentem, który nie powinien był się wydarzyć.

W wyniku skutecznych działań armii ukraińskiej rosyjskie wojska przeszły do defensywy na kierunkach charkowskim, chersońskim, iziumskim i melitopolskim - poinformował w środę generał Ołeksij Hromow, zastępca dowódcy Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

 

Wojna z Rosją weszła w drugą fazę, nasz kraj czeka niezwykle trudny i długi etap walk o pełne wyzwolenie terytoriów Ukrainy w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową - poinformowała w środę na briefingu prasowym wiceminister obrony Hanna Malar, cytowana przez agencję UNIAN.

 

Ambasadorzy USA i Polski, John Sullivan i Krzysztof Krajewski, przybyli w środę do siedziby ministerstwa spraw zagranicznych Rosji - podaje Reuters, powołując się na rosyjską agencję RIA Nowosti.

 

Premier Ukrainy Iryna Wereszczuk wzywa świat do przyłączenia się do ewakuacji ciężko rannych z Azowstalu.

Ambasador Wielkiej Brytanii odwiedził Irpień.

Nie uznamy żadnego sztucznego pretekstu, aby nic nie robić z europejskimi aspiracjami Ukrainy, niektóre państwa UE łatwo znajdują preteksty, aby opóźniać lub nie podejmować decyzji dot. rozszerzenia Unii - powiedział w środę minister do spraw Unii Europejskiej Konrad Szymański.

 

Gdyby Ukraina była w NATO, nie byłoby wojny, a Unia Europejska nie może trzymać nas w niepewności – oświadczył w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas rozmowy online z francuskimi studentami, odpowiadając na ich pytania na temat wojny i globalnej architektury bezpieczeństwa.

 

W tym tygodniu wyjdzie moja propozycja do wszystkich prezesów giełd na świecie, aby przeznaczyć 0,25 proc. przychodów na pomoc Ukrainie, bo tyle giełdy zarobiły na dodatkowej zmienności – powiedział w środę prezes GPW Marek Dietl.

 

Prezydent Słowacji Zuzanna Czaputova zaproponowała prezydentowi Andrzejowi Dudzie, by wspólnie odwiedzili tych liderów krajów Zachodu, którzy "mają bardziej wstrzemięźliwą postawę" jeśli chodzi o przyznanie Ukrainie statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej.

 

Podczas ewakuacji z Mariupola zobaczyłem Hiroszimę i Nagasaki – powiedział portalowi nv.ua Ihor Hadżawa, który wraz z żoną i dwójką dzieci przez dwa miesiące ukrywał się w podziemiach kombinatu Azowstal w oblężonym mieście.

 

Siły obrony powietrznej zniszczyły rosyjski pocisk manewrujący nad regionem Odessy.

Od początku wojny w Ukrainie zginęło 226 dzieci, ponad 417 dzieci zostało rannych - poinformowała Prokuratura Generalna Ukrainy.

Ukraińscy żołnierze broniący się przed rosyjskim szturmem w kombinacie Azowstal w Mariupolu na południu Ukrainy walczą nie tylko o swój kraj, ale o "całą zachodnią cywilizację" - powiedział stacji Sky News ukraiński parlamentarzysta Andrij Osadczuk.

Obrońcy Azowstalu to "ikony męstwa", a Ukraina zrobi wszystko, by "ocalić swoich bohaterów" - powiedział brytyjskiej stacji Osadczuk.

Powtórzył również informację, podaną wcześniej w środę przez przedstawiciela walczącego w Azowstalu pułku Azow, Illę Samojłenkę, że z zakładów metalurgicznych ewakuowano już wszystkich cywilów. Mer Mariupola Wadym Bojczenko przekazał z kolei we wtorek, że nie ma pewności, czy kombinat opuścili wszyscy chroniący się tam cywile i by to sprawdzić, potrzebne byłoby całkowite wstrzymanie ognia.

Rosja musi zatrzymać tę wojnę, ona nie ma żadnego sensu - mówiła prezydent Słowacji Zuzana Czaputova po spotkaniu z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Czaputova podkreślała wagę jedności Unii Europejskiej w sprawie sankcji wobec Rosji.

Czaputova podkreśliła, że niesprowokowana przez Ukrainę agresja rosyjska jest bezprecedensowa. - Jest to wojna, która narusza prawo międzynarodowe w sposób brutalny - powiedziała prezydent Słowacji. Dodała, że Władimir Putin "postanowił zniszczyć Ukrainę i Ukraińcy bohatersko bronią się, za co możemy ich podziwiać".

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson oraz premier Szwecji Magdalena Andersson podpisali w Harpsund, 120 km na zachód od Sztokholmu, "polityczną deklarację solidarności". Porozumienie oznacza obietnicę brytyjskiego wsparcia Szwecji w przypadku agresji ze strony Rosji.

Szwecja także zadeklarowała pomoc Wielkiej Brytanii, łącznie z zasobami wojskowymi, "w przypadku konfliktu lub kryzysu".

Naszym obowiązkiem - wszystkich, którzy chcą wywrzeć wpływ na Rosję - jest szukanie wszelkich możliwości pozyskiwania gazu, ropy naftowej z innych źródeł niż rosyjskie - powiedział Andrzej Duda.

Pierwszy rosyjski żołnierz stanie przed sądem w Ukrainie za zabójstwo cywila w obwodzie sumskim na północy kraju - poinformowała prokuratur generalna Iryna Wenediktowa na Facebooku.

Akt oskarżenia dotyczy żołnierza 4. dywizji pancernej obwodu moskiewskiego Wadima Szyszymarina.

"Na razie podejrzany Szyszymarin jest w areszcie. Prokuratura i śledczy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zebrali wystarczająco dużo dowodów świadczących o złamaniu przez niego praw i zwyczajów wojny, połączonych z umyślnym zabójstwem" - oznajmiła Wenediktowa.

Dodała, że Rosjaninowi grozi od 10 do 15 lat pozbawienia wolności albo dożywocie.

Niepowodzenia rosyjskiej armii w Ukrainie pogłębiły istniejące od dawna podziały w elitach na Kremlu, szczególnie w sztabie generalnym sił zbrojnych - poinformował na Telegramie ukraiński wywiad wojskowy (HUR). Inne rosyjskie ośrodki władzy chcą zrzucić całą odpowiedzialność na wojsko - dodano w komunikacie służby.

W ocenie wywiadu nic nie wskazuje na szybkie zakończenie konfliktu na Ukrainie. "W Rosji podejmowane są próby przeprowadzenia tzw. tajnej mobilizacji. Trwa również kampania agitacyjna, a w rejon walk wysyłani są absolwenci i kursanci wojskowych uczelni. Uzupełniany jest w ten sposób skład m.in. jednostek desantowych, które poniosły znaczne straty na froncie" - przekazał HUR.

"Cieszę się, że już niedługo połączy nas interkonektor gazowy. Mam nadzieję, że w niedługim czasie zostanie on ukończony. To był główny temat naszej dzisiejszej rozmowy" - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Bratysławie. 

"Propaganda Kremla kontynuuje wielowątkową kampanię informacyjną przeciwko RP osadzoną w kontekście rosyjskiej napaści na Ukrainę. W ostatnich dniach reżim eksploatował zwłaszcza te wątki, które – w jego ocenie – mogłyby najsilniej poróżnić Polaków i Ukraińców" - napisał rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.                                                           

Przyłączenie okupowanego obwodu chersońskiego ma być tak samo "legalne, jak w przypadku Krymu" - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

 

39 tys. dolarów przekazali mieszkańcy Hoboken w USA na pomoc uchodźcom z Ukrainy w Białymstoku. Pieniądze przeznaczono głównie na wynajem mieszkań. Wynajęto 34 lokale, w których schronienie znalazło 120 osób - podsumowano na konferencji prasowej w Białymstoku.

Jak informowano w marcu, na początku programu, akcję zainicjowała była mieszkanka Białegostoku, była siatkarka AZS Białystok Małgorzata Właszczuk, która mieszka obecnie w USA. Pomysł narodził się w trakcie rozmów z różnymi osobami o pomocy dla uchodźców.

Żołnierze rosyjscy torturują i zabijają proukraińskich działaczy w obwodach chersońskim i mikołajowskim na południu Ukrainy - poinformowało dowództwo operacyjne Południe.

"Na okupowanych terenach obwodów chersońskiego i mikołajowskiego, równolegle z narzucaniem ideologii »ruskiego miru«, trwa totalne szabrownictwo władz okupacyjnych. Okupanci wykradają zboże, sprzęt techniczny, majątek i ludzi, wywożą do Rosji. Wykrytych działaczy o proukraińskich poglądach torturują, a w razie odmowy współpracy - rozstrzeliwują" - podało dowództwo.

Mariupolski Portal Miejski przekazał doniesienia o śmierci dwóch żołnierzy pułku Azow walczących na terenie kombinatu metalurgicznego. - Ci dwaj chłopcy stali się w ciągu ostatnich trzech miesięcy częścią mojego niełatwego życia. I była to prawdopodobnie jego najlepsza część - skomentował komendant policji Mariupola Mychajło Werszynin, cytowany przez agencję UNIAN.

Wszyscy cywile, którzy ukrywali się dotąd w zakładach metalurgicznych Azowstal w Mariupolu, zostali już ewakuowani. Pojawiające się doniesienia o 100 osobach na terenie fabryki nie są potwierdzone - poinformował na antenie telewizji Sky News Illa Samojłenko, przedstawiciel walczącego w Azowstalu pułku Azow.

- Podczas walk w Azowstalu zginęło już i zostało rannych bardzo wielu ukraińskich żołnierzy. Ci ludzie zasługują na właściwą opiekę. Nikt nie spodziewał się, że tak długo będziemy stawiać opór Rosjanom, ale wciąż walczymy. Nasze zasoby są jednak bardzo ograniczone, a każdy kolejny dzień może być dla nas ostatnim - powiedział Samojłenko.

Wnioskując z doświadczeń międzynarodowych, należy przyjąć, że rozminowywanie Ukrainy może zająć od pięciu do 10 lat - poinformował Ołeh Bondar, szef ukraińskiej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS).

Według niego jedną z głównych negatywnych konsekwencji inwazji wojsk rosyjskich na terytorium kraju jest masowe podłożenie przedmiotów wybuchowych, których użycie jest zabronione przez prawo międzynarodowe.

Uniezależnijmy się od ruskiej ropy i od ruskiego gazu, a także od dostawców, którzy bardzo drogo sprzedają nam swoje surowce - apelował premier Mateusz Morawiecki podczas kongresu Impact'22, który odbywa się w Poznaniu.

Premier podkreślił, by w "możliwie maksymalnym stopniu" uniezależniać się od tych surowców, "które są w posiadaniu krajów agresywnych, barbarzyńskich".

- Wierzę głęboko, że mądre odejście od paliw kopalnych, takie, które pozwoli zrozumieć, że różne państwa startują z różnego punktu wyjścia, a jednocześnie uniezależniać się poprzez budowę odnawialnych źródeł energii, gospodarkę wodorową, promocję różnego rodzaju mechanizmów magazynowania energii - tworzy najlepszy możliwy mix dla wszystkich państw w Europie - powiedział.

Wojna na Ukrainie ma wpływ na wszystko, co dzieje się w świecie gospodarki - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas kongresu Impact’22 w Poznaniu. Podkreślał, że do obecnych problemów gospodarczych wywołanych pandemią i inflacją doszły wyzwania geopolityczne.

Podkreślił, że obecne wyzwania są bezprecedensowe. - Będąc nawet najlepszym, najwspanialszym innowatorem świata, mając znakomicie zapowiadające się start-upy, nie można abstrahować od tego wielkiego wyzwania, z jakim dzisiaj się mierzymy - ocenił premier. 

Rosjanie zaczęli rozwijać biznes narkotykowy w okupowanym obwodzie chersońskim na południu Ukrainy - poinformował przedstawiciel władz obwodowych Jurij Sobolewskij, cytowany przez agencję UNIAN.

Do przestępstw popełnianych przez Rosjan w obwodzie chersońskim doszedł jeszcze biznes narkotykowy: rosyjscy wojskowi i ich kolaboranci w rejonie (powiecie) geniczewskim rozpoczęli uprawę licznych plantacji konopi – powiedział Sobowlewskij, pierwszy zastępca przewodniczącego Chersońskiej Rady Obwodowej.

W Niemczech rozpoczyna się szkolenie ukraińskich żołnierzy na samobieżnych haubicach Panzerhaubitze 2000. Jak poinformował rzecznik federalnego ministerstwa obrony, żołnierze przybyli do szkoły artyleryjskiej Bundeswehry w Idar-Oberstein w Nadrenii-Palatynacie.

Szkolenie trwa zwykle 40 dni, ale może być skrócone, jeśli żołnierze posiadają odpowiednią wiedzę - informuje w środę telewizja ARD.

Niemcy chcą przekazać Ukrainie siedem samobieżnych haubic 2000. 

Ambasador Polski w Moskwie został wezwany do rosyjskiego MSZ - poinformował szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau, mówiąc o relacjach z Federacją Rosyjską po incydencie z udziałem rosyjskiego ambasadora, który miał miejsce w poniedziałek w Warszawie.

Od początku wojny w Ukrainie zginęło 226 dzieci, ponad 417 dzieci zostało rannych - podaje Nexta, powołując się na ukraińską Prokuraturę Generalną.

Węgry nie są w stanie zgodzić się na zapisy dotyczące sankcjonowania rosyjskiej ropy, mimo że uzyskały ze strony Komisji Europejskiej obietnice wieloletniej derogacji - powiedział w Brukseli Stały Przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś.

W środę w Brukseli trwa posiedzenie ambasadorów państw członkowskich przy UE, na którym omawiana była m.in. kwestia sankcji ma Rosję.

- Na wniosek Polski omawiany był dzisiaj punkt dotyczący aktualnego stanu prac nad kolejnym pakietem sankcyjnym. Poprosiliśmy francuską prezydencję ( w Radzie UE), poprosiliśmy Komisję Europejską, poprosiliśmy stronę węgierską o przedstawienie informacji na temat stanu obecnych rozmów. W ostatnich dniach prowadzone były rozmowy na najwyższym szczeblu z udziałem pani przewodniczącej Komisji (Ursuli von der Leyen), również prezydenta Republiki Francuskiej (Emmanuela Macrona), mające na celu odblokowanie sprzeciwu jednego państwa. (...) To Węgry nie są w stanie zgodzić się na zapisy dotyczące sankcjonowania rosyjskiej ropy, mimo tego że uzyskały ze strony Komisji obietnice wieloletniej derogacji (wyłączenia) - powiedział Sadoś.

Na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu trwa zbiórka nasion warzyw do uprawy w przydomowych ogródkach. Trafią one do osób starszych w Ukrainie, które mimo trwającej wojny zostały w swoich domach.

O organizowanej przez UPWr zbiórce poinformowała rzeczniczka uczelni Małgorzata Moczulska. - To niezwykle potrzebna i ważna zbiórka, która - mamy nadzieję - pomoże przeżyć najbliższe miesiące osobom starszym w Ukrainie - podkreśliła.

Mianowane przez rosyjskich okupantów "władze" obwodu chersońskiego poinformowały, że zwrócą się do prezydenta Rosji Władimira Putina o włączenie obwodu w skład Rosji - poinformował w środę portal Ukrainska Prawda, powołując się na doniesienia rosyjskich agencji.

Absolutna większość młodych Rosjan negatywnie odnosi się do powszechnej mobilizacji w celu uczestniczenia w wojnie przeciwko Ukrainie - poinformowała ukraińska agencja informacyjna UNIAN na podstawie własnego badania opinii publicznej.

- W d... niech sobie wsadzą taką armię poborową. W zasadzie wszystkich teraz wysyła się na śmierć. To nie są nasze interesy, nie potrzebujemy tego. Nikomu porządnemu nie jest to potrzebne. Jak ktoś uważa, że to normalne – to niech jedzie. Ja nie chcę umierać w imię czyichś interesów - powiedział jeden z pytanych.

Obywatele Ukrainy, którzy złożyli wniosek o świadczenie wychowawcze 500 plus lub o rodzinny kapitał opiekuńczy i planują wyjazd z Polski, powinni poinformować o tym ZUS. 

Zgodnie z przepisami wyjazd obywatela Ukrainy z Polski na dłużej niż miesiąc pozbawia go prawa do legalnego pobytu w naszym kraju.

Trzy osoby zginęły i trzy odniosły obrażenia w ciągu ostatniej doby na skutek rosyjskich ostrzałów obwodu donieckiego - poinformowała policja obwodu donieckiego.

We wtorek wojsko rosyjskie ostrzelało 5 miejscowości: Mariupol, Awdijiwkę, Siewiersk, Bachmut i Konstantynówkę. Zniszczono 45 obiektów cywilnych, w tym domy mieszkalne, budynki administracyjne i firmy.

Ukraina liczy na to, że już w czerwcu uzyska status państwa kandydującego do UE i że Litwa pomoże jej w przygotowaniu odpowiedniego wniosku – oświadczyła przebywająca w Wilnie wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Ołena Kondratiuk.

Kondratiuk wymieniła też kolejne kluczowe kwestie dla Ukrainy, są to: dostawy broni wojskowej, pomoc humanitarna, międzynarodowe działania prawne przeciwko Rosji dopuszczającej się zbrodni wojennych oraz pomoc Zachodu w odbudowie zniszczonego kraju.

Władimir Putin sam nie wie co zrobić. Ten człowiek zapętlił się - powiedział w środę w czasie kongresu Impact’22 w Poznaniu były premier Szwecji Carl Bildt. 

- Moja interpretacja jest taka, że on sam nie wie co zrobić. Ten człowiek zapętlił się. Nie jest w stanie zająć Kijowa w tym swoim blitzkriegu. W tej chwili uruchomił ogromną ofensywę, by zająć cały Donbas i południe kraju, ale wygląda na to, że ona też ugrzęzła - stwierdził. 

Według niego, na Ukrainie może dojść do długotrwałej wojny na wyniszczenie.

Papież Franciszek podczas spotkania z żonami dwóch ukraińskich oficerów z batalionu Azow, broniącego się na terenie stalowni Azowstal w Mariupolu, zapewnił o swej modlitwie i o tym, że "uczyni, co możliwe". 

Do Watykanu na spotkanie z papieżem przybyły Kateryna Prokopenko, żona dowódcy Denysa Prokopenko i Julia Fedosiuk, żona oficera Arsenija Fedosiuka. Napisały one wcześniej list do Franciszka i otrzymały zaproszenie na audiencję.

Dziewięć osób zostało rannych w ostrzale obwodu mikołajowskiego na południu Ukrainy.

Gdybyśmy nie musieli czekać na dostawy sprzętu wojskowego z Zachodu, nie stracilibyśmy czasu i nie pozwolilibyśmy Putinowi na zdobycie na tej wojnie tego, czego nie powinien był zdobyć - powiedział ukraiński szef dyplomacji Dmytro Kułeba w wywiadzie dla Politico, w którym mówi m.in. o próbach zdobycia sprzętu wojskowego z Zachodu od początku wojny z Rosją i zmianie podejścia Ukrainy do tego konfliktu ze względu na okrucieństwa, jakich doświadczył jego kraj ze strony Rosji.

Zdaniem Kułeby punktem zwrotnym, dzięki któremu Stany Zjednoczone i Europa zdecydowały się na wsparcie wojskowe Ukrainy były ukraińskie zdobycze militarne.

38 ataków z powietrza przeprowadzili Rosjanie w ciągu minionej doby na zakłady Azowstal, ostatni w mieście punkt oporu sił ukraińskich - poinformował pułk Azow Gwardii Narodowej Ukrainy.

"Przeciwnik stale próbuje zdobyć ukraińską fortecę i codziennie podejmuje szturmy przy wsparciu piechoty" - podano w komunikacie.

Rząd Węgier będzie stał na stanowisku, że spod sankcji naftowych wobec Rosji należy wyłączyć transport rurociągami – oświadczył w środę szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto w nagraniu zamieszczonym na Facebooku.

Szijjarto oznajmił, że Komisja Europejska nie przedstawiła propozycji, która byłaby odpowiedzią na negatywne konsekwencje embarga naftowego dla Węgier.

Od początku wojny w Ukrainie w rosyjskich atakach zginęło 226 dzieci, a 643 zostało rannych.

Ambasada Ukrainy w Polsce apeluje o pomoc w ewakuacji rannych żołnierzy z zakładów Azowstał w Mariupolu. 

"Ranni obrońcy przebywają w fatalnych warunkach z otwartymi ranami, przewiązanymi niesterylnymi resztkami bandaży, bez niezbędnych leków i nawet bez jedzenia" - poinformowano.

"W Moskwie zatrzymano kobietę, która przyszła do pracy z żółto-niebieską wstążką przypiętą do marynarki" - podała NEXTA.

Rosyjscy żołnierze zaczynają sobie uświadamiać swoją porażkę. Wiedząc o nieuchronności kary za zbrodnie wojenne popełnione na Ukrainie, domagają się od dowództwa utajnienia ich udziału w inwazji - poinformował ukraiński wywiad wojskowy.

"Na dużą skalę takie prośby mają miejsce w jednostkach Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej. Przed odpowiedzialnością za masowe zabijanie ludności cywilnej i zniszczoną infrastrukturę starają się skryć nie tylko bezpośredni wykonawcy tych zbrodni, lecz także byli żołnierze, którzy brali udział w przygotowaniach do inwazji na Ukrainę" - ustalił wywiad.

Prezydent Andrzej Duda przybył w środę przed południem do Bratysławy, gdzie spotka się z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą, premierem Eduardem Hegerem oraz przewodniczącym Rady Narodowej Republiki Słowackiej Borisem Kollárem. Celem wizyty jest koordynowanie współpracy i pomocy dla Ukrainy.

Papież Franciszek spotkał się w środę z żonami dwóch ukraińskich oficerów z batalionu Azow, którego żołnierze bronią się obecnie na terenie stalowni Azowstal w Mariupolu. Młode Ukrainki napisały w ostatnich dniach do papieża i w odpowiedzi otrzymały zaproszenie na audiencję generalną - wyjaśniła Ansa.

Do spotkania doszło na zakończenie audiencji na placu Świętego Piotra. Kobiety podeszły do papieża.

Niemal co trzeci budynek w Siewierodoniecku w obwodzie donieckim nie nadaje się do użytku, a uszkodzonych jest ok. 70 proc. - poinformował kierownik miejskiej administracji Ołeksandr Striuk.

Siewierodonieck jest pod kontrolą władz ukraińskich, ale jest stale ostrzeliwany, a Rosjanie próbują atakować, by przełamać ukraińską obronę.

- Zmarły we wtorek pierwszy prezydent niepodległej Ukrainy Łeonid Krawczuk był mądrym człowiekiem, który wiedział, jak mówić, by słuchał go cały kraj. Krawczuk znał cenę wolności i z całego serca życzył Ukrainie pokoju - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Prezydent podkreślił rolę Krawczuka w kształtowaniu się ukraińskiej niepodległości. Dodał, że pierwszy ukraiński prezydent był pogodnym człowiekiem, który cenił każdą minutę życia.

Sytuacja lwowskich szpitali, które leczą dzieci ranne w bombardowaniach i ostrzałach rakietowych staje się coraz trudniejsza. - Mamy placówki, mamy dobrych specjalistów, ale brakuje nam sprzętu. A czekamy właśnie na dzieci z Mariupola - mówi w dr Zoriana Iwaniuk, wicedyrektor jednego z tych szpitali.

 

Około dwunastu godzin czekają kierowcy samochodów osobowych na wyjazd do Ukrainy przez przejście w Dorohusku (Lubelskie). Kolejka liczy obecnie prawie 8 kilometrów. Powodem zwiększonego ruchu jest zniesienie przez Ukrainę cła na importowane samochody.

 

Jacht Luna, należący kiedyś do Romana Abramowicza, a obecnie do innego oligarchy Farchada Achmedowa pozostanie w porcie w Hamburgu do odwołania. Według informacji gazety "Sueddeutsche Zeitung", w związku z sankcjami nałożonymi na Rosję, władze niemieckie "zamroziły" wart ok. 400 mln euro jacht.

Od początku swojej agresji na Ukrainę Rosja użyła "prawdopodobnie między 10 a 12" pocisków hipersonicznych - przekazał wysoki urzędnik Pentagonu. Jednocześnie nie potwierdził podawanych wcześniej przez stronę ukraińską informacji o użyciu takiej broni w poniedziałek w ataku na Odessę.

- Prawie 800 hektarów lasów płonie w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy. Walkę z żywiołem utrudnia okupacja tych terenów oraz działania bojowe - poinformował w środę doradca ministra ds. ochrony środowiska i zasobów naturalnych Serhij Własenko.

Do końca roku, z powodu chorób i złych warunków życia, może umrzeć ponad 10 tysięcy mieszkańców oblężonego Mariupola nad Morzem Azowskim, gdzie wciąż przebywa między 150 a 170 tysięcy osób - poinformowała w środę w mediach społecznościowych rada miejska.

- Okupanci zrobili z Mariupola średniowieczne getto. Śmiertelność będzie współmierna do sytuacji. Bez leków i pomocy lekarskiej, przywrócenia wodociągów i sprawnej kanalizacji, w mieście wybuchnie epidemia. Obecnie większość populacji to osoby starsze i chore. Bez odpowiednich warunków życia śmiertelność wśród najsłabszych grup będzie wzrastać - powiedział mer Mariupola Wadym Bojczenko.

 

Niderlandy pomogą w odbudowie przynajmniej jednego ukraińskiego miasta, zadeklarował minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra po wtorkowej wizycie na Ukrainie. Szef resortu spraw zagranicznych powiedział dziennikowi "De Telegraaf", że opowiada się również za odpowiednikiem Planu Marshalla dla Ukrainy.

Rząd Nowej Zelandii nałożył nowe sankcje na łącznie osiem rosyjskich podmiotów gospodarczych i obywateli odpowiedzialnych za cyberataki skierowane przeciwko Ukrainie i rozpowszechnianie dezinformacji, o czym poinformowano w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej nowozelandzkiego parlamentu. Wśród ukaranych znalazł się m.in. rzecznik rosyjskiego resortu obrony Igor Konaszenkow.

Najnowsze sankcje są wycelowane zarówno w propagandystów, jak i w rosyjskie farmy trolli, czyli firmy, których pracownicy rozsiewają w internecie wybrany rodzaj informacji, często nieprawdziwych.

- Maszyna propagandowa prezydenta Putina działa na pełnych obrotach, rozpowszechniając kłamstwa i fałszywe informacje w celu usprawiedliwienia nielegalnej rosyjskiej inwazji. Dzisiejsze oświadczenie odzwierciedla nasze całkowite odrzucenie putinowskiej narracji i jego prób oszukania społeczności międzynarodowej - powiedziała minister spraw zagranicznych Nowej Zelandii Nanaia Mahuta.

- Rosyjskie straty w czasie inwazji na Ukrainę sięgnęły już 26 350 żołnierzy – podał w środę sztab generalny armii ukraińskiej. - W ciągu dobry przeciwnik stracił kolejnych 350 żołnierzy, 17 czołgów, prawie 50 wozów opancerzonych i dziewięć systemów artyleryjskich.

Całkowite straty bojowe Rosjan na 11 maja to według strony ukraińskiej 26 350 żołnierzy, a także 1187 czołgów, 2856 pojazdów opancerzonych, 528 systemów artyleryjskich, 185 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 87 systemów obrony przeciwlotniczej, 199 samolotów, 160 śmigłowców, 1997 pojazdów bojowych i cystern, 12 jednostek pływających, 390 dronów i 94 pociski manewrujące.

 

 

Trwają walki na Wyspie Węży, gdzie Rosja próbuje wzmocnić znajdujący się tam odsłonięty garnizon. Umocnienie przez nią tam swojej pozycji pozwoliłoby jej zdominować północno-zachodnią część Morza Czarnego - przekazało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.

Jeśli Rosja umocni swoją pozycję na Wyspie Węży strategiczną obroną przeciwlotniczą i pociskami manewrującymi obrony wybrzeża może zdominować północno-zachodnią część Morza Czarnego - dodano.

Dzienna wielkość przesyłu gazu przez Ukrainę do Słowacji spadła o 18,7 proc. - informuje Reuters.

- Przyszły tydzień może mieć przełomowe znaczenie w wojnie z Rosją - ocenił w środę ukraiński dziennikarz Dmytro Hordon, powołując się na opinie przedstawicieli sił zbrojnych. Wywiad z nim przeprowadził kanał YouTube Ukraina 24.

- Dużo rozmawiam z chłopakami z frontu, z dowódcami. Mówią, że wojsko już ma zachodnią broń, musi ją tylko wypróbować i postrzelać. Z tego, co mi wiadomo, właśnie przyszły tydzień powinien mieć decydujące znaczenie – powiedział.

Za strategiczne kierunki Hordon uznał Donbas, w tym Mariupol, a także Zaporoże, obwód mikołajowski, odeski i charkowski.

 

Z danych ONZ wynika, że podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło 3459 cywilów, a 3713 zostało rannych - informuje "The Kyiv Independent"

Amerykańskie służby wywiadowcze oceniają, że tocząca się na Ukrainie wojna nie ośmieli Chin do ataku na Tajwan - powiedziała we wtorek w Senacie Dyrektor Wywiadu Narodowego Avril Haines. Szef wywiadu wojskowego (DIA) Scott Berrier dodał, że Chiny wolałyby pokojowo zająć Tajwan.

- Pekin jest najprawdopodobniej zaskoczony stopniem zjednoczenia USA i Europy wobec agresji Rosji, w tym nałożonymi na Moskwę sankcjami oraz ograniczonymi postępami sił rosyjskich na Ukrainie - zaznaczyła Haines podczas przesłuchania przed senacką komisją ds. sił zbrojnych. Dodała, że Chiny na pewno obserwują toczącą się na Ukrainie wojnę i wyciągają z niej wnioski w kontekście Tajwanu.

Jedna osoba zginęła, a osiem zostało przewiezionych do szpitala po kolejnym ostrzelaniu przez siły rosyjskie cywilnej infrastruktury w mieście Orichiw w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy - poinformowały władze obwodowe.

Według władz obwodu siły rosyjskie prowadzą ostrzały wzdłuż całej linii frontu oraz w głębi pozycji obrony wojsk ukraińskich, przy czym najintensywniej w pobliżu Orichiwa, Hulajpola i Połohów.

Francuskie wydawnictwo Grasset publikuje w środę zbiór przemówień Wołodymyra Zełenskiego, wygłoszonych od początku rosyjskiej inwazji 24 lutego. To pierwsza taka publikacja na świecie – zaznacza telewizja TF1.

220-stronicowa publikacja zawiera 23 przemówienia Wołodymyra Zełenskiego. Ukraiński przywódca od pierwszego dnia wojny występuje codziennie z orędziami i apelami, zwracając się zarówno do swoich rodaków, jak i do obywateli innych krajów oraz społeczności międzynarodowej.

Kiedy ruch w centrach handlowych mocno spadł z powodu pandemii, z pomocą ruszyli uchodźcy. Ukraińcy stanowią już ponad 7 proc. gości galerii – informuje w środę "Rzeczpospolita".

Dziennik przypomina, że "od ataku Rosji na Ukrainę do Polski wjechało ok. 3,3 mln uchodźców z napadniętego kraju".

Zbrodnie rosyjskie dokonywane w czasie napaści na Ukrainę prawdopodobnie przyczynią się przy okazji do osłabienia wciąż obecnej narracji o sowieckim "wyzwoleniu" Europy Środkowo-Wschodniej - powiedział brytyjski historyk Roger Moorhouse.

- Myślę, że fakt, iż narracja o sowieckim "wyzwoleniu" Europy Środkowej i Wschodniej jest wciąż tak trwała na Zachodzie, jest spuścizną zarówno siły sowieckiej propagandy, jak i słabości alternatywnych głosów w okresie powojennym. Na szczęście w ostatnich latach ten aspekt ulega zmianie na Zachodzie, zarówno dzięki pracy historyków, jak i migracji z tego regionu do Wielkiej Brytanii, ale zbyt często historia II wojny światowej w Europie jest przedstawiana jako prosta binarna relacja między aliantami a państwami Osi, bez uznania fundamentalnie zbrodniczej natury reżimu sowieckiego - wskazał Moorhouse.

Z dzisiejszej perspektywy brak silnej reakcji Niemiec w przeszłości był błędem, po 2014 r. powinniśmy sięgnąć do znacznie silniejszych sankcji – mówi ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven w środowej rozmowie w "Gazecie Polskiej Codziennie".

W rozmowie z "GPC" von Loringhoven przypomniał, że "rząd federalny przekazał Ukrainie już sporo broni".

Rosjanie kontynuują bombardowanie zakładów Azowstał w okupowanym Mariupolu. 

Siły rosyjskie usiłują zająć Rubiżne w obwodzie ługańskim i inne miejscowości Donbasu oraz niszczą cywilną infrastrukturę Ukrainy – poinformował w środę sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.

Na kierunku donieckim siły rosyjskie kontynuują natarcie w celu całkowitego zajęcia Rubiżnego, a także zajęcia Łymanu i Siewierodoniecka. Prowadzone są działania szturmowe przy wsparciu artylerii także w kierunku Bachmutu, Awdijiwki i miasta Kurachowe - poinformowano. 

W Mariupolu siły rosyjskie blokują pododdziały ukraińskie w rejonie kombinatu Azowstal i szturmują go przy użyciu artylerii i czołgów, a także wykonują ataki rakietowo-bombowe - dodano.

Według Pentagonu wojska rosyjskie w Donbasie i w południowej Ukrainie mają dwa tygodnie opóźnienia w stosunku do pierwotnych planów Putina - informuje "The Kyiv Independent".

Mieszkańcy Kijowa w ankiecie internetowej zagłosowali za zmianą nazwy stacji metra "Mińsk" na "Warszawa". Teraz decyzję ma podjąć rada miejska. 

Ukraińska kontrofensywa skutecznie odpycha rosyjskie wojska w kierunku granicy z Rosją - informuje amerykański Instytut Badań nad Wojną. Jak podano, Ukraińcom udało się wyzwolić kolejnych kilka miejscowości na północ od Charkowa i kontynuują działania w kierunku północno-wschodnim.

ISW powołuje się również na rosyjskie źródło, że siły ukraińskie znajdują się już ok. 10 km od granicy z Rosją. Eksperci zaznaczają jednak, że nie są w stanie niezależnie zweryfikować tej informacji.

Luksusowy hotel w Toskanii został kupiony przez córkę objętego sankcjami UE rosyjskiego biznesmena i deputowanego - podała włoska prasa. Hotel nazywa się "Pace" i znajduje się w miejscowości Montecatini Terme.

Według lokalnej gazety "Il Tirreno" transakcję przeprowadzono w minionych tygodniach, a hotel został kupiony od włoskiej rodziny za 30 milionów euro.

W wyniku walk obwód ługański został pozbawiony łączności, a w wielu miejscowościach nie ma elektryczności, wody, gazu ani telefonii komórkowej - poinformował szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

Do amerykańskiego Senatu wpłynął we wtorek projekt rezolucji, uznającej Rosję za sponsora terroryzmu - poinformował "Forbes". Współautorami dokumentu są Demokrata Richard Blumenthal i Republikanin Lindsey Graham.

Rezolucja stwierdza, że Senat uznaje działania rosyjskiego rządu pod przewodnictwem Władimira Putina za akty terroryzmu i wzywa sekretarza stanu USA do uznania Rosji za państwo sponsorujące terroryzm.

Amerykańska Izba Reprezentantów zatwierdziła we wtorek 40 miliardów dolarów pomocy dla Ukrainy. Niższa izba Kongresu w ten sposób zwiększyła pakiet, proponowany przez prezydenta Joe Bidena, który zwrócił się o 33 miliardy dolarów na wsparcie Ukrainy.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie