Wojna w Ukrainie. Obrońca Mariupola w rękach Rosjan. Żądają od jego matki 5 tys. euro za życie syna

Świat
Wojna w Ukrainie. Obrońca Mariupola w rękach Rosjan. Żądają od jego matki 5 tys. euro za życie syna
Telegram/Petro Andriuszczenko
Petro Andriuszczenko, obrońca Mariupola trafił w ręce Rosjan

Rosyjscy okupanci żądają 5 tys. euro od matki z Mariupola za pozostanie przy życiu jej syna, który jest jeńcem wojennym – poinformował w niedzielę doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko na Telegramie.

"Dziś do znanej mariupolanki, działaczki w sferze kina i telewizji dziecięcej, twórczyni festiwalu kina dziecięcego KyTy, Olgi Nowikowej z profilu jej syna zatelefonowali rosyjscy żołnierze, którzy powiedzieli, że pojmali jej syna Ołeksija i żądają 5 tys. euro za zachowanie jego życia" – napisał Andriuszczenko.

 

Okupanci dali matce czas do poniedziałku na zapłacenie wspomnianej sumy, grożąc, że jeśli tego nie zrobi, jej syn będzie stracony i zostanie to nagrane na wideo.

 

 

Ołeksij walczył w 109. brygadzie obrony terytorialnej w obwodzie donieckim.

Ukraina zaproponowała rozmowy z Rosją nt. cywilów i obrońców Mariupola

"Ukraina zaproponowała rozmowy z Rosją na temat losu cywilów i wojskowych obrońców Mariupola" - poinformował w niedzielę doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Ołeksij Arestowycz, cytowany przez agencję Reutera.

 

ZOBACZ: Ukraina. Doradca prezydenta: siły rosyjskie próbują dobić obrońców Mariupola

 

"Rozmowy miałyby na celu natychmiastowe zawieszenie broni w Mariupolu, uruchomienie na kilka dni korytarzy humanitarnych oraz uwolnienie lub wymianę ukraińskich wojskowych otoczonych w zakładzie Azowstal" - poinformował Arestowycz.

ap / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie