Protest w Polregio. Przewoźnik odwołuje pociągi. Marszałek Kujaw i Pomorza apeluje do rządu o pomoc

We wtorek Międzyzakładowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy w Polregio ogłosił przygotowania do strajku generalnego w niemal wszystkich zakładach spółki. Stało się to po spotkaniu mediacyjnym z zarządem przewoźnika, które nie przyniosło porozumienia.

Związkowcy zaapelowali m.in., by kolejarze nie podejmowali pracy w nadgodzinach, "szczególnie na stanowiskach wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej". 

Dlaczego zatrudnieni w Polregio protestują? Domagają się 700 zł podwyżki, z wyrównaniem od 1 grudnia 2021 roku. Spółka proponowała im wzrost pensji, ale niższy - o 400 zł, w dwóch ratach. Zastrzegła też, że wcześniej władze województw musiałyby zaktualizować plany finansowe.

Polregio przyznaje: są zakłócenia "w realizacji procesu przewozowego"

Jak ustalił portal "Metropolia Bydgoska", maszyniści Polregio zaczęli protestować przed oficjalnym rozpoczęciem strajku. Postanowili masowo składać zwolnienia lekarskie. Związkowcy przyznają, że pracowników zaczyna brakować, przez co nie wszystkie pociągi wyjeżdżają na szlaki.

ZOBACZ: Urząd Lotnictwa Cywilnego: w najbliższych dniach może dojść do opóźnień i odwołań rejsów

W piątek polsatnews.pl informował, że odwołano wówczas połączenia m.in. w relacjach Bydgoszcz-Piła, Krzyż-Kostrzyn, Olsztyn-Ełk, Opole-Zawadzkie czy Głogów-Leszno. Tamtego dnia wieczorem Polregio opublikowało listę pociągów, których podróżni nie doczekają się między 15 a 20 kwietnia, czyli m.in. w pierwszy i drugi dzień Wielkanocy.

Państwowy przewoźnik nie stwierdził wprost, że chodzi o nieobecności kolejarzy. Problemy nazwał "zakłóceniami w realizacji procesu przewozowego".

Jak przekazało Polregio, nie pojadą niektóre pociągi na trasach: Poznań-Wrocław, Poznań-Leszno, Leszno-Głogów, Inowrocław-Bydgoszcz-Włocławek, Piła-Bydgoszcz oraz Poznań-Inowrocław/Bydgoszcz/Toruń. Oficjalną listę odwołanych kursów publikujemy poniżej.

Marszałek Kujaw i Pomorza dla polsatnews.pl: to zaskakująca sytuacja

Z kolei Portal Pasażera, administrowany przez zarządcę sieci kolejowej PKP PLK, informował w sobotę po godz. 12:00, że na tory nie wyjechały pociągi Polregio o numerach: 67405 (Wrocław-Zielona Góra), 67925 (Wrocław-Poznań), 77881 (Leszno-Zielona Góra) oraz 90602 (Poznań-Działdowo).

PKP PLK

PKP PLK przekazały, że składy nie wyjechały na szlaki ze względu na "inne przyczyny związane z działalnością przewoźnika kolejowego". Zastępczą komunikację autobusową uruchomiono tylko za część połączeń - czytamy w Portalu Pasażera.

Na niektóre pociągi w najbliższych dniach próżno będzie czekać m.in. w województwie kujawsko-pomorskim. Tamtejszy marszałek Piotr Całbecki przekazał polsatnews.pl, że sytuacja jest dla niego "zaskakująca i nagła".

ZOBACZ: Korea Północna ukradła 600 mln USD w kryptowalucie. Pójdą na wyścig zbrojeń?

- Ogłoszenie pogotowia strajkowego przez związki zawodowe Polregio oznacza problemy dla podróżnych, którzy nie mogą przed świętami dojechać do domów, do swoich rodzin, ale też do pracy - przypomniał.

Piotr Całbecki apeluje do rządu o rozwiązanie problemu w Polregio. Ma sugestie

Całbecki zapowiedział, że zwoła "pilne posiedzenie konwentu marszałków województw". - Problemy dotyczą podróżnych w całym kraju. Zaprosimy na niego prezesa Polregio - zapewnił polsatnews.pl.

Kujawsko-pomorski marszałek chce zaproponować, by konwent poprosił rząd o wsparcie. Podkreślił, że sytuacja "dotyczy bezpieczeństwa polskich podróżnych".

- Oczekuję, że rząd włączy się i pomoże. Zaproponujemy dwa rozwiązania: pierwsze to pilnie dokapitalizowanie Polregio przez Agencję Rozwoju Przemysłu, która jest właścicielem większości jej akcji; drugą opcją jest przekazanie marszałkom województw środków na pokrycie oczekiwań płacowych związków zawodowych w formie funduszu kolejowego - wyjaśnił.

Całbecki: to niezrozumiała sytuacja, zabrakło rozmów i wspólnego stołu

Jak dodał Piotr Całbecki, "w przypadku każdego z regionów to kwoty liczone w dodatkowych milionach złotych rocznie". - Szkoda, że związki zawodowe podjęły tak nagłą - szczególnie w tym przedświątecznym czasie - decyzję o pogotowiu strajkowym. Przecież nie trzeba zatrzymywać pociągów, aby protestować - uznał.

ZOBACZ: Nowe dane o inflacji. Ceny w marcu wzrosły o 11 proc.

Marszałek przyznał, że sytuacja "jest dla niego niezrozumiała, tym bardziej że zabrakło rozmów, wspólnego stołu i szukania rozwiązań z korzyścią dla pasażerów".

Polregio zastrzegło, że rozkład jazdy może jeszcze się zmienić w najbliższych dniach. Poleciło pasażerom, by informacji, czy w zamian za odwołane połączenia wyjadą autobusy, szukać w Portalu Pasażera

Protest w Polregio. Przewoźnik odwołuje pociągi. Lista połączeń

Polregio odwołało pociągi o następujących numerach, trasach i w dniach:

Poznań Gł. -  Wrocław Gł. - od 15 do 19 kwietnia

76930 Poznań Gł. (5:26) - Wrocław Gł. (8:02)

67925 Wrocław Gł. (10:30) Poznań Gł. (13:02)

Poznań - Leszno

77706 Poznań Gł. (20:45) Leszno (21:56) od 17 do 18 kwietnia

77743 Leszno (5:12) - Poznań Gł. (6:22) od 18 do 19 kwietnia

Leszno - Głogów od 14 do 19 kwietnia

76331, 67330, 76333, 67332, 77881, 77842, 76335, 67334, 76337, 67336, 76339, 67338.

Inowrocław - Bydgoszcz Gł.- Toruń - Włocławek od 14 kwietnia

Piła Gł. - Bydgoszcz Gł.

58413 Bydgoszcz Gł. (17:34) - Piła Gł. (18:57) od 14 do 18 kwietnia

85434 Piła Gł. (20:03) - Bydgoszcz Gł. (21:28) od 14 do 18 kwietnia

58403 Bydgoszcz Gł. (5:45) - Piła Gł. (7:09) od 15 kwietnia do 19 kwietnia

85424 Piła Gł. (7:41) - Bydgoszcz Gł. (9:07) od 15 kwietnia do 19 kwietnia

Poznań Gł. - Inowrocław/Bydgoszcz/Toruń

75316/7 Poznań Gł. (19:42) - Inowrocław (21:18) od 15 kwietnia do 19 kwietnia

55375 Inowrocław (4:31) - Bydgoszcz Gł. (5:09) od 16 kwietnia do 20 kwietnia

57310/1 Bydgoszcz Gł. (5:27) - Poznań Gł. (7:36) od 16 kwietnia do 20 kwietnia

57300/1 Inowrocław (6:01) - Poznań Gł. (7:36) od 15 kwietnia do 19 kwietnia

75308/9 Poznań Gł. (13:59) - Toruń Wsch. (16:05) w dniach 16 kwietnia do 18 kwietnia

57326/7 Toruń Wsch. (16:58) - Poznań Gł. (19:07) w dniach 16 kwietnia do 18 kwietnia