Irina Filkina symbolem dramatu w Buczy. To zdjęcie obiegło świat

Świat
Irina Filkina symbolem dramatu w Buczy. To zdjęcie obiegło świat
Instagram/s.c.h.1.r.u.c.h.k.a

Po wyzwoleniu podkijowskiej Buczy żołnierzom ukazały się drastyczne obrazy zmaltretowanych ciał ludności cywilnej. Zdjęcia z tego niewielkiego miasta obiegły media, a wśród nich znalazła się fotografia, na której widnieje kobieca dłoń z pomalowanymi na czerwono paznokciami. Dziś już wiadomo, kim była ta kobieta. To Irina Filkina.

Bestialskie gwałty, również te dokonane na dzieciach, zwłoki zostawione na ulicach ze związanymi z tyłu rękami, spalone stosy ciał - to niektóre ze zbrodni, jakich w Buczy dopuściły się wojska rosyjskie. Wiele kadrów stało się symbolem tamtejszej masakry. 

 

Wśród nich znalazło się zdjęcie, na którym widnieje dłoń kobiety z pomalowanymi na czerwono paznokciami. Okazuje się, że to dłoń należąca do Iriny Filkiny. 

 

- To, co chciałabym, żeby wszyscy wiedzieli to, że jeśli fragment ciała mojej mamy, jeśli jej ręka była w stanie poruszyć tak wiele serc na całym świecie, to wydaje mi się, że przez to jedno zdjęcie przechodzi dziś cała energia mojej mamy. Dla niej nie było rzeczy niemożliwych - mówiła w TVN Olga, córka Iriny Filkiny.

 

To właśnie córka szukała Iriny od 5 marca. Kobieta miała wracać na rowerze do domu z Kijowa i od tamtej pory nie było z nią kontaktu. Dzień później pani Olga już wiedziała, że jej mamę rozstrzelali Rosjanie.

 

"Dla mnie jest to żywy obraz, który przychodzi mi do głowy raz po raz. Wojna przyszła nie tylko do mojego kraju. Wpadła do mojego domu i zabrała, a raczej ukradła mój wszechświat. Za każdym razem, gdy o tym myślę, boli mnie brzuch tak bardzo, że chcę go rozerwać dla ulgi. A może z poczucia niesprawiedliwości? Że nie mam sprawczości, aby (ich) znaleźć i się zemścić" - napisała pani Olga we wpisie poświęconym swojej zamordowanej matce.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez @s.c.h.1.r.u.c.h.k.a

 

Zdjęcie Iriny Filkiny to niejedyny obraz z Buczy, który poruszył miliony. Mężczyzna leżący na ulicy, a obok niego czekający wiernie pies, który nie opuścił swojego pana, gdy ten został zastrzelony, także stało się symbolem. 

zdr / Interia Kobieta
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie