Negocjacje Ukraina-Rosja. Dawyd Arachamija: podpisanie pokoju tylko pod warunkiem wycofania sił
Podpisanie ukraińsko-rosyjskiej umowy pokojowej będzie możliwe tylko w razie wycofania się sił rosyjskich na pozycje zajmowane 23 lutego, czyli przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę – oznajmił główny ukraiński negocjator Dawyd Arachamija.
- Kiedy dojdziemy do podpisania umowy albo do momentu, gdy można będzie ją poważnie omówić, oni (żołnierze rosyjscy – red.) powinni już całkowicie się wycofać. (…) To międzynarodowe zabezpieczenie, nie po prostu nasze żądania czy życzenia, tylko niezbędne warunki, żeby zabezpieczyć robocze podpisanie tego dokumentu – powiedział negocjator w wywiadzie dla portalu RBK-Ukraina.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Mer miasta Prymorsk oddał się w niewolę. Chciał uwolnić swojego ojca
Za najtrudniejsze Arachamija uznał kwestie zajętych przez Rosję jeszcze przed 24 lutego Krymu oraz części obwodów ługańskiego i donieckiego, co jeszcze nie było omawiane podczas dwustronnych rozmów. - Dlatego umieściliśmy to od razu w nawiasie do spotkania liderów, a pracowaliśmy we wszystkich innych sprawach – oznajmił.
"Ukraina jest gotowa przyjąć status neutralnego państwa bez broni atomowej"
Negocjator podkreślił, że wojska rosyjskie powinny także opuścić południowe tereny obwodu chersońskiego, a więc tzw. korytarz lądowy na Krym.
Ołeksandr Czały, który stoi na czele grupy prawnej w ukraińskiej delegacji, oznajmił zaś, że Ukraina jest gotowa przyjąć status neutralnego państwa bez broni atomowej, niewchodzącego w skład sojuszy wojskowo-politycznych. Natomiast w umowie o gwarancjach bezpieczeństwa nie może być zakazu przystąpienia Ukrainy do UE.
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy
Doradca Zełenskiego także we wtorek mówił o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy na czas ewentualnego wstrzymania ognia i jeżeli pojawi się porozumienie pokojowe.
- Niewątpliwie ten traktat pokojowy dotyczący gwarancji pokojowych może być podpisany dopiero po wstrzymaniu ognia i całkowitym wycofaniu rosyjskich wojsk na pozycje z 23 lutego 2022 - stwierdził Podolak. Przekazał, że wśród państw, które mogłyby być gwarantami porozumienia są: Wielka Brytania, Chiny, USA, Francja, Turcja, Niemcy, Kanada, Włochy, Polska, Izrael.
Dodał, że teraz ukraińskie władze oczekują na rosyjską kontrpropozycję.