Wojna w Ukrainie. 24. dzień rosyjskiej inwazji

Świat
Wojna w Ukrainie. 24. dzień rosyjskiej inwazji
Wojska Lądowe Ukrainy

"W rejonie Bucza wrogi śmigłowiec bojowy K-52 został zestrzelony przez jednostki obrony przeciwlotniczej Ukrainy" - napisały Wojska Lądowe. Maszyna została strącona pociskiem Stinger. Relacja na żywo.

wka/grz/ml / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zapis relacji
Relacja zakończona

Dziękujemy za śledzenie relacji live. Po więcej informacji zapraszamy na polsatnews.pl.

Zapraszamy do zapoznania się z raportem podsumowującym 23. dzień walk w Ukrainie:

Wojna Rosja-Ukraina - Raport Dnia. Informacje o sytuacji w Ukrainie. Sobota, 19 marca.

Ukraińska armia zestrzeliła w sobotę trzy rosyjskie śmigłowce - podało dowództwo Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy.

"W sobotę 19 marca wróg znacznie zmniejszył swoją obecność na ukraińskim niebie. Nasza obrona przeciwlotnicza zestrzeliła dziś trzy śmigłowce rosyjskich faszystów, ale dzienny plan usuwania rasistów powietrznych nie został zrealizowany!" - podał sztab, cytowany przez "Ukraińską Prawdę".

Rosyjscy kosmonauci weszli na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) w kolorach flagi Ukrainy - donosi w sobotę telewizja SkyNews.

Popularne w sieci nagranie i zdjęcia Siergieja Korsakowa, Olega Artemjewa i Denisa Matwiejewa w niebiesko-żółtych strojach wzbudziły pytania światowych mediów, dotyczące tego, czy był to celowy zabieg trzech kosmonautów - zauważyła Agencja Reutera.

W Ukrainie zginął kolejny rosyjski prominentny wojskowy - zastępca dowódcy Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej, kapitan I stopnia, Andriej Palij.

Agencja Ukrinform podała, że wojska Federacji Rosyjskiej zbliżają się do granicy białorusko-ukraińskiej i będą chciały ją przekroczyć.

6623 osoby udało się w sobotę ewakuować korytarzami humanitarnymi z ukraińskich miast, atakowanych przez wojska rosyjskie - poinformował wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko. 4128 osób opuściło oblężony Mariupol.

W korytarzami humanitarnymi oblężone ukraińskie miasta opuściło ponad 9 tys. osób.

 

- W najbliższych dniach Ukraina otrzyma od Stanów Zjednoczonych m.in. systemy obrony przeciwlotniczej oraz inną potrzebną nam broń - poinformował w sobotę sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow.

"USA potwierdziły to publicznie. Będą to Stingery, Javeliny i systemy przeciwpancerne, nasze wojsko tego potrzebuje. Wkrótce ta broń będzie na terenie naszego kraju. To kwestia dni" - powiedział Daniłow.

Portal Nexta podaje, że do Homla w południowo-wschodniej Białorusi przyjeżdżają samochody z rannymi Rosjanami. Według kanału zabrano stamtąd do Rosji co najmniej 2500 ciał rosyjskich żołnierzy zabitych na wojnie z Ukrainą.

 

"Nie ma mowy, by Ukraina stała się państwem zdemilitaryzowanym jak Szwecja czy Austria" - oświadczył w sobotę doradca prezydenta Ukrainy Ołeksandr Arestowycz w wywiadzie dla Radia Swoboda.

"Każdy kraj świata zgodnie ze statutem ONZ ma prawo do samoobrony i my w Ukrainie świetnie zdajemy sobie sprawę - i naród, i władza - że nasze siły samoobrony muszą być samodzielne i samowystarczalne, bo na nikogo liczyć nie można" - oznajmił.

Zakłady Azowstal w Mariupolu, jeden z największych w Europie kombinatów metalurgicznych, o które toczą się walki, będzie można odbudować. "Nie można teraz powiedzieć, że nie będą już one działać" - oświadczył w sobotę dyrektor Azowstalu Enwer Ckitiszwili.

"W rejonie Bucza wrogi śmigłowiec bojowy K-52 został zestrzelony przez jednostki obrony przeciwlotniczej Ukrainy" - napisały Wojska Lądowe. Maszyna została strącona pociskiem Stinger.

 

W regionie Zaporoża Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły kolumnę rosyjskiego wojska.

Kanał Nexta opublikował nagranie z terierem Patron, którego ukraińskie służby wykorzystują do odnajdywania rosyjskich ładunków wybuchowych. Zwierzę pomogło jak dotąd odnaleźć i zneutralizować około 90 takich pułapek.

Ministerstwo Obrony Ukrainy opublikowało zdjęcia rosyjskiego sprzętu wojskowego zniszczonego w okolicach Kijowa.

Najpilniejszym zadaniem dla USA i NATO jest teraz dalsze wspieranie Ukrainy, by mogła walczyć - powiedzieli w sobotę w Warszawie przedstawiciele delegacji Kongresu USA.

Według przewodniczącego delegacji Stephena Lyncha, przedstawiciela Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów, podczas spodziewanej wizyty w krajach regionu, w tym w Polsce, prezydent Joe Biden potwierdzi wsparcie wojskowe i ekonomiczne dla Ukrainy.

Byli prezydenci USA Bill Clinton i George W. Bush w geście solidarności odwiedzili ukraińską cerkiew Świętych Wołodymyra i Olgi w Chicago - poinformował w sobotę portal informacyjny Axios. Byli amerykańscy prezydenci złożyli na miejscu bukiety słoneczników - dodano.

Ukraińcy wysadzili most kolejowy na granicy z Rosją. Szlakiem kolejowym docierały na Ukrainę transporty z bronią i amunicją - podał białoruski kanał "Nexta", który opublikował nagranie z akcji.

Ukrainę opuściło wszystkich 11 pracowników ambasady Białorusi - poinformował w sobotę ambasador Białorusi Ihar Sokał, cytowany przez Naszą Niwę. W internecie pojawiło się nagranie przedstawiające rozmowę Sokała z ukraińskim pogranicznikiem, który usiłuje mu przekazać "30 srebrników".

Rosja użyła pocisków hipersonicznych Kindżał przed kilkoma dniami na Ukrainie - podała w sobotę amerykańska stacja CNN. Według telewizji, były to ich testy i pierwszy przypadek użycia takich pocisków w walce.

Strona amerykańska uważa ich użycie za przekaz Rosji dla Zachodu o jej sile militarnej. Rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że pociski Kindżał zniszczyły w piątek skład amunicji na zachodzie Ukrainy we wsi Delatyn w obwodzie iwanofrankowskim.

Pociski te są wystrzeliwane z samolotów, osiągają prędkość kilka razy większą od prędkości dźwięku i są trudne do wykrycia.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał w sobotę władze w Szwajcarii, by te podjęły kroki w sprawie mieszkających tam rosyjskich oligarchów - poinformowała Agencja Reutera. Według Zełenskiego rosyjscy miliarderzy rezydujący "w pięknych szwajcarskich miasteczkach" pomagają prowadzić wojnę przeciwko Ukrainie.

Ukraiński prezydent w nagranym przemówieniu, zwrócił się do protestujących w Bernie przeciwko rosyjskiej inwazji Szwajcarów, dziękując im za przekazane wsparcie. "W waszych bankach znajdują się pieniądze tych, którzy wywołali tę wojnę. Pomóżcie z nimi walczyć. (...) Byłoby dobrze, by pozbawić ich tych przywilejów" - oświadczył.

Rosyjska inwazja zablokowała 30 proc. ukraińskiej gospodarki - powiedział w sobotę minister finansów Serhij Marczenko, cytowany przez agencję Reuters.

W obwodzie ługańskim ukraińscy żołnierze zestrzelili wrogi pocisk "Toczka-U" - poinformowała Rada Najwyższa Ukrainy na Twitterze.

W obwodzie ługańskim ukraińscy żołnierze zestrzelili przy pomocy rakiety Stinger wrogi pocisk balistyczny typu "Toczka" wystrzeliwany z mobilnych wyrzutni ziemia-ziemia - poinformowała Najwyższa Rada Ukrainy na Facebooku i Twitterze.

Zestrzelona rakieta spadła na pole. Resort opublikował zdjęcia zestrzelonej rosyjskiej broni.

Trwa likwidacja skutków zbombardowania w środę teatru w oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu, ale ostrzały ją utrudniają - powiedział w sobotę rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk. Zapewnił, że Mariupol "nie zostanie oddany" Rosjanom.

Motuzianyk nie podał liczby ofiar, które zginęły bądź zostały ranne w budynku teatru. Mer Mariupola Wadym Bojczenko powiedział wcześniej BBC, że pod gruzami może być uwięzionych ponad tysiąc osób, a około 130 udało się wydostać.

Portal "The Kiyv Indepoendent" opublikował zdjęcie satelitarne firmy Maxar przedstawiające ruiny teatru w Mariupolu.

 

Dwudziestoletnia kobieta została w czwartek zabita przy wjeździe do miasta Sumy na północnym wschodzie Ukrainy - poinformowała w sobotę prokuratura obwodu sumskiego.

Żołnierze rosyjscy ostrzelali samochód, którym jechała ze wsi Bezdryk. Jadący z nią w samochodzie 21-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala z ranami postrzałowymi.

 

Doradca ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak zwrócił się w sobotę do władz w Pekinie, by te przyłączyły się do państw Zachodu we wspólnej krytyce "barbarzyńskiej" Rosji. Jak dotąd, Chiny wciąż oficjalnie nie potępiły rosyjskiej inwazji na Ukrainę - przypomina agencja AFP.

"Chiny mogą być ważnym elementem światowego systemu bezpieczeństwa, jeżeli tylko podejmą dobrą decyzję, wspierając koalicję państw cywilizowanych i potępią rosyjskie barbarzyństwo" - napisał na Twitterze Podolak.

 

Do piątku od początku inwazji Rosji na Ukrainę, zginęło tam co najmniej 847 cywilów, w tym 64 dzieci - poinformowało w sobotę Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR). Poprzedni, piątkowy bilans informował o 816 ofiarach.

Oenzetowska instytucja przekazała ponadto, że na skutek prowadzonych działań wojennych 1399 cywilów zostało rannych, w tym 78 dzieci. Większość tych osób doznała uszczerbku na zdrowiu wskutek eksplozji wywołanych ostrzałem artyleryjskim i nalotami. Rzeczywista liczba ofiar jest prawdopodobnie dużo wyższa - zastrzeżono w oświadczeniu.

Strona ukraińska podaje wyższe liczby zabitych i rannych cywilów.

Rosjanie mieli zaminować szlaki handlowe na Morzu Czarnym - poinformował Andriy Klimienko, redaktor naczelny portalu NlackSeaNews, donosi portal "The Kiyv Independent". Jego zdaniem wojska Kremla rozmieściły tam miny morskie.

 

 

Wojska rosyjskie w obwodzie kijowskim aktywnie się okopują, nie rezygnując przy tym z dalszych działań w kierunku stolicy – poinformował w sobotę szef władz obwodu kijowskiego gen. Ołeksandr Pawluk.

"Wróg aktywnie się okopuje. Prowadzi działania dotyczące tras logistycznych w celu uzupełnienia zapasów. Okupanci przy tym nie rezygnują z dalszych aktywnych działań w kierunku Kijowa" - napisał Pawluk na komunikatorze Telegram.

 

Wojsko białoruskie zaczęło używać tego samego systemu szybkiego rozpoznania, którego używały siły z Donbasu we wczesnych dniach inwazji na Ukrainę - ostrzegł białoruski kanał Nexta.

We Lwowie jest już ponad 200 tys. uchodźców z innych części Ukrainy - poinformowała w sobotę telewizja CNN, cytując mera Lwowa Andrija Sadowyja. Oznacza to, że osób, które zbiegły przed rosyjską inwazją do Lwowa jest dwa razy więcej niż się wcześniej spodziewano - zauważa stacja.

"Populacja miasta Lwowa wynosi jeden milion. Teraz gościmy tu kolejne nowe miasto. Na ukraińskich uchodźców w mieście wydajemy milion dolarów dziennie" - mówił dla amerykańskiej telewizji Sadowyj.

Na zdjęciu: uchodźcy z Ukrainy na dworcu we Lwowie wsiadają do pociągu, który jedzie do Polski. Fot.: PAP/EPA/MYKOLA TYS.

 

Doradca MSW Ukrainy Anton Heraszczenko opublikował na Telegramie rozmowy rosyjskiego żołnierza z dziewczyną. Żołnierz żali się, że rosyjskie wojsko głoduje, a żeby przeżyć m.in. rabuje sklepy.

Zapytany przez dziewczynę, czy to prawda, że żołnierzy dokarmia miejscowa ludność, odpowiedział, że Rosjanie są truci.

"Raz jedna babcia nakarmiła nas pasztecikami i ośmiu chłopaków pojechało do domu w cynkowych trumnach" - odpowiada żołnierz. "Jak to, to czym ich nakarmiła?" - pyta dziewczyna. "Trucizną!" – odpowiada żołnierz.

Część belgijskich supermarketów wprowadziła ograniczenia w sprzedaży niektórych produktów ze względu na duży popyt. Sieć domów towarowych Colruyt ogranicza na jednego klienta np. sprzedaż mąki, oleju oraz papieru toaletowego. Podobnie uczyniły sieci OKay i Lidl.

Przedstawiciele sklepów zapewniają, że nie ma obawy, iż zabraknie produktów, jednak - jak wyjaśniają - "konsumpcja w ostatnich dniach nie była normalna".

"Zauważamy, że medialne informacje o wojnie na Ukrainie zwiększają popyt i chcemy uniknąć niedoborów" - powiedziała "HLN" rzeczniczka Lidla.

Siły rosyjskie przeprowadziły atak na podziemny magazyn rakiet i amunicji lotniczej w Delatynie w obwodzie iwanofrankowskim na zachodzie Ukrainy – powiedział portalowi Ukrainska Prawda rzecznik sił powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ihnat.

 

- Rzeczywiście wróg uderzył w nasze magazyny(…) Są uszkodzenia i zniszczenia. Doszło do detonacji amunicji – oznajmił Ihnat.

Wcześniej o ataku na magazyn poinformowała strona rosyjska, dodając, że przeprowadzono go przy użyciu rakiet hipersonicznych Kindżał.

Więcej tutaj.

 

Zełenski apeluje: Inni agresorzy wywołają inne wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował w sobotę do świata o zatrzymanie Rosji, dopóki wojen nie wywołają inni agresorzy. Napisał o tym w mediach społecznościowych.
 
"Jeśli Rosja nie zostanie zatrzymana teraz, jeśli nie zostanie ukarana teraz, to inni agresorzy na świecie wywołają inne wojny. W różnych regionach. Na różnych kontynentach. Wszędzie, gdzie jakieś państwo marzy o podboju sąsiada" -  napisał prezydent.

TASS: Ławrow komentuje pomysł Kaczyńskiego

- Polska inicjatywa sprowadzenia sił pokojowych NATO na Ukrainę jest demagogiczna, członkowie NATO zrozumieją, że muszą być realistami - mówił w sobotę minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, cytowany przez agencję TASS.

- Nie wykluczam, że gdyby nagle taka decyzja została podjęta, to zakładałaby, że podstawą takich sił pokojowych byłby polski kontyngent, który przejąłby kontrolę nad zachodnią Ukrainą, na czele z Lwowem. I pozostałby tam na długi okres. Wydaje mi się, że taki właśnie jest - stwierdził szef rosyjskiej dyplomacji.

O międzynarodowej misji pokojowej, np. NATO mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas niedawnej wizyty premierów w Kijowie.  

 

Zdecydowana większość z około 250 belgijskich firm z siedzibą w Rosji odmawia opuszczenia tego kraju, informują w sobotę belgijskie media. Część z nich tłumaczy decyzję o pozostaniu "solidarnością z rosyjskimi pracownikami i klientami".

Z ankiety dziennika "De Tijd" wynika, że prawie wszystkie belgijskie firmy zdecydowały o tym, że pozostają w Rosji. Dziennik "L’Echo" pisze natomiast, że dotyczy to "zdecydowanej" większości przedsiębiorstw.

"Należą do nich firmy różnej wielkości, działające w tak różnych sektorach, jak farmaceutyka, transport, materiały syntetyczne, chemikalia i żywność. Według zebranych przez nas danych rosyjskie filie belgijskich przedsiębiorstw mają obroty rzędu kilku miliardów euro" – czytamy w "L'Echo".

Tylko w ubiegłym roku belgijskie firmy zainwestowały w Rosji 1,5 mld euro a 1556 belgijskich przedsiębiorstw wyeksportowało tam towary o wartości 3,4 mld euro, informuje dziennik.

"Ci, którzy mówią, że musimy się pakować, nie wiedzą nic o biznesie. Mam dość tych stronniczych stanowisk. Reżim może zniknąć, ale kraj i jego mieszkańcy nadal tu będą" – "L'Echo" cytuje Barta Van Malderena dyrektora generalnego firmy Drylock, która produkuje pieluchy w Rosji.

Belgijski koncern browarniczy Anheuser-Busch InBev SA/NV (AB InBev) informuje, że chce wstrzymać sprzedaż Budweisera w Rosji „w proteście przeciwko wojnie na Ukrainie”. Jednak jak zauważają media, firma nie zamierza zaprzestać sprzedawać tam belgijskich marek Stella Artois, Leffe i Hoegaarden.

Na Ukrainie jest obecnie oficjalnie 562 Rosjan - jeńców wojennych - poinformowała w sobotę wicepremier Iryna Wereszczuk, cytowana przez służby prasowe ukraińskiego ministerstwa ds. reintegracji terytoriów okupowanych.

Zapewniła, że wszyscy jeńcy są traktowani zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym.

Władze Ukrainy w czwartek zaapelowały do Rosji o zainteresowanie się losem jej zabitych żołnierzy i jeńców, a także do wymiany informacji, a w perspektywie wymiany jeńców, w tym przy pośrednictwie Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.

Ukraina potwierdza. Rosyjska broń hipersoniczna uderzyła w magazyn rakiet i amunicji     

Siły rosyjskie przeprowadziły atak na podziemny magazyn rakiet i amunicji lotniczej w Delatynie w obwodzie iwanofrankowskim na zachodzie Ukrainy – powiedział portalowi Ukrainska Prawda rzecznik sił powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ihnat.

- Rzeczywiście wróg uderzył w nasze magazyny(…). Są uszkodzenia i zniszczenia. Doszło do detonacji amunicji – oznajmił Ihnat. Wcześniej o ataku na magazyn poinformowała strona rosyjska, dodając, że przeprowadzono go przy użyciu systemu rakiet hipersonicznych Kinżał.

- Ukraina stała się, niestety, poligonem doświadczalnym dla przeróżnego arsenału broni rakietowej Rosji. Stosują rakiety, które lecą 2 tys. km, mają zasięg 5,5 km. To są i pociski manewrujące, i operacyjno-taktyczne systemy Iskander, i rakiety manewrujące Kalibr itd. – powiedział Ihnat.

Tymczasem mieszkańcy powiedzieli Ukrainskiej Prawdzie, że na razie sytuacja w Delatynie jest spokojna. "Ani ognia, ani dymu, ani lejów w wiosce nie widać" – cytuje portal jednego z mieszkańców

Kolejne zasmucające informacje.

Dziewięć osób, w tym jeden ratownik, zginęło w piątek na skutek dwóch ataków rakietowych na przedmieścia Zaporoża na południu Ukrainy.

17 osób, w tym trzech ratowników, odniosło obrażenia, a kolejnych 5 doznało urazów. 

Dane przekazały w sobotę władze obwodu zaporoskiego.

 

7 osób zginęło, a 5 odniosło obrażenia na skutek ataku moździerzowego wojsk rosyjskich na Makarów w obwodzie kijowskim w piątek – poinformowała w sobotę policja obwodu kijowskiego na Facebooku.

Policja podała, że w wyniku ataku zniszczone zostały budynki mieszkalne i administracyjne.

Były szef MSZ Radosław Sikorski opowiedział się w sobotę za zawieszeniem Rosji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, ponieważ - jak zauważył - zgodnie z Kartą NZ, miejsce ma tam wciąż Związek Radziecki. Zaapelował też do Chin, by nie przekazywały uzbrojenia Rosji.

W sklepach w Rosji rozpoczęły się bitwy klientów o podstawowe produkty.

Położona w obwodzie kijowskim miejscowość Makarów jest kontrolowana przez siły ukraińskie, ale znajduje się pod nieustannym ostrzałem wroga; Rosjanie ostrzeliwują także Irpień, Buczę, Hostomel - informują w sobotę wojskowe władze obwodowe. Sytuację w gminach Iwankowo i Dymer określono jako "katastrofę humanitarną".

W Rubiżnem w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy zginęła kobieta i dwoje dzieci, gdy w wyniku ostrzału zawalił się dom - podał w sobotę portal RBK Ukraina, powołując się na służby ratunkowe.

Jedno dziecko wydobyte spod gruzów udało się uratować.

Korytarzami humanitarnymi na Ukrainie ewakuowanych zostało już ponad 180 tys. cywilów, a tym ostatniej doby 9 tys. osób z oblężonego Mariupola – ogłosił w nocy z piątku na sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

- Z każdym dniem, w którym trwa heroiczny opór Ukrainy, staje się jasne, że Putin popełnił katastrofalny błąd i trzeba zadać sobie pytanie, dlaczego tak czynił. Dlaczego zdecydował się na inwazję na ten całkowicie niewinny kraj? Tak naprawdę nie wierzył, że Ukraina w najbliższym czasie dołączy do NATO i doskonale wiedział, że nie ma planu rozmieszczenia rakiet na ukraińskiej ziemi. Nie wierzył też w te na poły mistyczne bzdury, które snuł pisząc o pochodzeniu narodu rosyjskiego - mówił Boris Johnson w przemówieniu wygłoszonym na konferencji Partii Konserwatywnej w Blackpool.

- Myślę, że lękał się Ukrainy z zupełnie innego powodu. Bał się Ukrainy, ponieważ na Ukrainie mają wolną prasę i wolne wybory, a z każdym rokiem, gdy Ukraina zbliżała się - co nie zawsze było łatwe - do wolności, demokracji i wolnego rynku, bał się (zaraźliwości - red.) przykładu Ukrainy - wskazał brytyjski premier. - Bo w putinowskiej Rosji można trafić do więzienia na 15 lat za nazwanie inwazji inwazją, a za sprzeciwienie się Putinowi w wyborach można zostać otrutym lub zastrzelonym - przypomniał.

Fot. PAP/EPA/ROBERT PERRY

- Europa musi się uniezależnić od rosyjskiego gazu i ropy - mówi w wywiadzie opublikowanym w sobotę w niemieckim dzienniku "Handelsblatt" prezes ukraińskiego państwowego koncernu Naftohaz Jurij Witrenko. - Najwyższy czas, by wywrzeć większą presję na Władimira Putina - dodaje.

Od początku działań wojennych rosyjskie lotnictwo przeprowadziło 1403 naloty na Ukrainie - podał w sobotę w serwisie Facebook ukraiński sztab generalny.

"Od początku działań wojennych wróg dokonał 291 uderzeń rakietowych, używając 459 rakiet (...) oraz przeprowadził 1403 naloty" - czytamy w komunikacie ukraińskiego dowództwa.

Na terenie hal Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie, gdzie jest punkt zakwaterowania uchodźców, powstało centrum medyczne - poinformował w sobotę wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.

W halach Ptak Warsaw Expo ma możliwość zakwaterowania prawie 7 tysięcy osób

Donald Tusk twierdzi, ze ośrodek szkoleniowy CBA w Lucieniu stoi pusty, tymczasem w Lucieniu jest 200 uchodźców - żony i dzieci funkcjonariuszy ukraińskiej służby antykorupcyjnej - stwierdził wiceszef MSWiA Maciej Wąsik odpowiadając na zarzuty szefa PO. "Pusta jest jedynie głowa tego, kto tak perfidnie kłamie" - ocenił.

Siły rosyjskie zbombardowały w piątek koszary ukraińskiego wojska w Mikołajowie na południu Ukrainy; w sobotę rano wciąż trwała tam akcja ratunkowa. Nie ma oficjalnego bilansu ofiar, ale według stacji CNN zginęły dziesiątki żołnierzy.

CNN powołuje się na dziennikarzy szwedzkiego dziennika "Expressen", którzy relacjonowali akcję ratunkową. Według nich w piątek około godz. 6 rano (godz. 5 w Polsce) dwa rosyjskie samoloty zrzuciły na koszary pięć bomb, niszcząc kilka budynków.

Lider PO Donald Tusk poinformował w sobotę, iż otrzymał od premiera Mateusza Morawieckiego zaproszenie na spotkanie z udziałem liderów opozycji nt. Ukrainy. Zadeklarował, że weźmie udział w naradzie i dodał, iż od władz polskich oczekuje "deklaracji politycznej jedności" w obliczu wojny w Ukrainie.

W położonym na południu Ukrainy Mariupolu, który jest oblężony przez Rosjan, trwają walki o zakłady Azovstal, jeden z największych w Europie kombinatów metalurgicznych - poinformował w sobotę doradca szefa MSW Ukrainy, Wadym Denysenko. Dodał, że zakłady są całkowicie zniszczone.

"Według naszych informacji straciliśmy tego gospodarczego giganta. W rzeczywistości jeden z największych zakładów metalurgicznych Europy jest (systematycznie) niszczony (...) Musimy zrozumieć, że Putin osobiście wydał rozkaz, by zniszczyć to miasto" - przytacza słowa Denysenki wypowiedziane w jednej ze stacji telewizyjnych agencja Ukrinform.

Trzymiesięczny areszt zastosował sąd wobec kielczanina, który wyłudził pieniądze od 21-letniej Ukrainki. Mężczyzna obiecywał wynajęcie mieszkania, którego nie posiadał – poinformowała w sobotę policja.

44 palety z artykułami medycznymi, zakupionymi przez samorząd woj. lubuskiego przygotowano do transportu do Ukrainy. Pojadą tam także dwa ambulanse przekazane dla szpitala we Lwowie przez stacje pogotowia w Gorzowie Wlkp. i Zielonej Górze – poinformował Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego.

Transport 8 ton środków medycznych trafi do szpitali w zaprzyjaźnionych obwodach iwanofrankowskim i sumskim

USA uziemiły niemal 100 samolotów używanych przez rosyjskie firmy i obywateli. Wśród nich jest prywatny odrzutowiec powiązanego z Kremlem miliardera Romana Abramowicza – poinformował w piątek amerykański Departament Handlu.

- Pomoc Frontexu, który liczy około tysiąca funkcjonariuszy byłaby dzisiaj kropelką w morzu potrzeb - powiedział premier Mateusz Morawiecki, opisując sytuację na granicy z Ukrainą

W jego ocenie, jest tam "spokojniej". - W szczycie było to nawet 140-150 tys. uchodźców dziennie, a dziś jest to 30-40 tys. osób - podał premier.

- Bułgaria nie udostępni Ukrainie broni - oświadczył w sobotę premier Kirił Petkow po rozmowie z szefem Pentagonu gen. Lloydem Austinem. Do dyslokowanej w tym kraju międzynarodowej grupy bojowej NATO dołączy natomiast kompania piechoty zmechanizowanej z USA.

"Rosjanie wykorzystują mężczyzn zmobilizowanych w Donbasie, jako 'mięso armatnie' do wykrywania ukraińskich stanowisk ogniowych - podał w sobotę Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (wywiad wojskowy - GUR MO). 

 

Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak skrytykował w sobotę minister obrony Niemiec Christine Lambrecht. Polityk oświadczyła, że NATO nie będzie interweniować na Ukrainie i nie wprowadzi strefy zakazu lotów.

"Każde takie oświadczenie polityków z Unii Europejskiej zachęca Rosję do masakr na Ukrainie. Jeśli nie dostrzegacie wojny i boicie się Putina, to przynajmniej nie wygłaszaj prowokujących oświadczeń" - napisał Podolak.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało aktualną mapę ruchów rosyjskich wojsk.

- Żeby być skutecznym na polu walki musimy posiadać nowoczesną broń i wzmocnioną armię; albo za nasze bezpieczeństwo zapłacimy wyższymi wydatkami albo zapłacimy krwią naszych żołnierzy - mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu złożył w sobotę wizytę w Centrum Rozwojowo–Wdrożeniowym Telesystem-Mesko.

Fot. PAP/Marcin Obara

Rosja wykorzystuje rozmowy pokojowe z Ukrainą jako "zasłonę dymną", przygotowując się do popełnienia kolejnych "przerażających okrucieństw" i zbrodni wojennych - ostrzegła w sobotę minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Liz Truss.

Truss w rozmowie z dziennikiem "The Times" powiedziała, że jest bardzo sceptyczna, jeśli chodzi o prowadzone negocjacje pokojowe między Ukrainą a Rosją. - To, co widzimy, to próba stworzenia Rosjanom przestrzeni do przegrupowania. Ich inwazja nie przebiega zgodnie z planem. Nie widzimy żadnego poważnego wycofania wojsk rosyjskich ani żadnych poważnych propozycji na stole.

"Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht otwarcie powiedziała: 'NATO nie będzie interweniować w konflikt i nie stworzy strefy zakazu lotów nad Ukrainą'. Każde takie oświadczenie polityków z Unii Europejskiej zachęca Rosję do masakr na Ukrainie. Jeśli nie dostrzegacie wojny i boicie się Putina, to przynajmniej nie wygłaszaj prowokujących oświadczeń" - napisał przedstawiciel administracji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na Twitterze.

- W oblężonym przez siły rosyjskie Mariupolu panują "średniowieczne warunki", kończą się zapasy żywności i wody, a ostrzał nie ustaje; ludzie zastanawiają się, czy przeżyją kolejną godzinę – powiedział w sobotę BBC ukraiński poseł Dmytro Gurin, którego rodzice są w Mariupolu.

- Ludzie zostali bez jedzenia i, co ważniejsze, bez wody. Kilka dni temu czołgi zaczęły strzelać do dziewięciopiętrowych budynków, więc ludzie nie mogą wychodzić. Wszyscy siedzą w mieszkaniach i piwnicach, zastanawiając się, czy zginą w ciągu następnej godziny – powiedział Gurin.

- Nasi drodzy polscy przyjaciele, koledzy z PO, drogi Donaldzie. To ciężki czas dla nas, mamy wojnę. Codziennie giną nasi obywatele, dzieci, kobiety, ludzie w podeszłym wieku - mówił mer Kijowa Witalij Kliczko na sobotnim kongresie Platformy Obywatelskiej.

Wskutek działań zbrojnych Rosji do sobotniego poranka zginęło 112 dzieci, a 140 zostało rannych - poinformowało biuro ukraińskiego Prokuratora Generalnego.

Dodano, że rosyjskie ostrzały i bombardowania zniszczyły 489 placówek edukacyjnych, 69 z nich - bezpowrotnie.

W sieci pojawiło się nagranie z pożegnania Paszy Lee - ukraińskiego aktora, który zginął w ostrzale Irpienia. Po ataku Rosji mężczyzna wstąpił do wojska.

Na filmie widać, jak ludzie klękają przed karawanem. W świątyni, podczas wnoszenia trumny, rozległy się brawa. Aktora na cmentarza pożegnały tłumy Ukraińców.

 

Ukraina podała nowe dane o stratach Rosjan. Według ich wyliczeń to 14,4 tys. ludzi (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), 466 czołgów, 1470 bojowych pojazdów opancerzonych, 213 systemów artyleryjskich oraz 72 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe.

Kijów doliczył się też utraconych przez Rosję 44 systemów obrony przeciwlotniczej, 95 samolotów, 115 śmigłowców, 914 pojazdów kołowych, trzech jednostek pływających, 60 cystern i 17 bezzałogowców.

Ukraińska armia pokazała skutki rosyjskiego ostrzału na pozycje 128. Górskiej Brygady Szturmowej Zakarpacia. "Lej o głębokości ponad 4 metrów! Rosja obraziła się na Brygadę za zniszczone przez nią pojazdy pancerne i próbowała się zemścić" - skomentowały siły zbrojne Ukrainy.

Widzimy spadającą ilość uchodźców, którzy przyjeżdżają do Przemyśla. Sytuacja jest dość spokojna i opanowana - powiedział podczas sobotniej konferencji wiceprezydent Przemyśla Bogusław Świeży.

Rosjanie zabijają cywili! - alarmuje Pawło Kyryłenko, szef donieckich władz obwodowych. Wyliczył, że w piątek życie straciło co najmniej 13 osób, a kilkadziesiąt kolejnych zostało rannych.

Uściślił, że w Kramatorsku zginęło 5 cywilów, a 25 zostało rannych. Ponadto w Awdijiwce Rosjanie zabili dwie i ranili 4 osoby, a w Pokrowsku zginęła jedna osoba, a 6 odniosło rany.

Kyryłenko przekazał również, że prawdziwe okazały się informacje o śmierci 4 osób i zranieniu jednej w Mariupolu oraz o jednej ofierze śmiertelnej w Netajłowem. "Na razie nie da się dokładnie ustalić dokładnej liczby ofiar w Mariupolu i Wołnowasze" - zaznaczył Kyryłenko.

- W obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy zostanie w sobotę otwarty korytarz humanitarny, który posłuży do ewakuacji ludzi i dostarczenia pożywienia - zapowiedział szef władz obwodowych Serhij Hajdaj.

Uzgodnione z Rosjanami zawieszenie broni ma się rozpocząć o godz. 9 czasu lokalnego.

- Pojawiły się oznaki, że stanowisko Rosji w rozmowach pokojowych z Ukrainą staje się bardziej "odpowiednie", ale negocjacje mogą potrwać co najmniej kilka tygodni – powiedział w piątek stacji Bloomberg TV doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak.

Władze Rosji mogą przygotowywać prowokacje z udziałem cywili na własnym terytorium. Pozwoliłoby to uzasadnić powszechną mobilizację - podał w sobotę rano sztab generalny ukraińskiego wojska.

 

Długie kolejki uchodźców ustawiły się przed Stadionem Narodowym, gdzie rusza punkt wydawania numerów PESEL. Ukraińcy czekają m.in. przy Rondzie Waszyngtona oraz przy Wybrzeżu Szczecińskim.

- NATO musi przejść do bardziej aktywnych działań i odwrócić uwagę Rosji od Ukrainy, np. rozmieszczając znaczne oddziały wojsk wokół Kaliningradu - ocenił Paul Eaton, emerytowany generał sił lądowych USA.

Jego zdaniem, dotychczasowa postawa rosyjskich wojsk na Ukrainie jest "szokująca". - Widząc w akcji tych młodych poborowych, którzy nie wiedzą, co mają robić, którzy uszkadzają swoje pojazdy, żeby nie walczyć... Czy oni wysłali swoje najgorsze wojska? - zastanawiał się.

Wojna na Ukrainie ma silny wpływ na dzieci we Włoszech - ostrzegają tamtejsi lekarze. Apelują do dorosłych, by nie dopuszczali do tego, aby najmłodsi oglądali w telewizji i w internecie drastyczne sceny przedstawiające skutki bombardowań.

- Wojna jest czynnikiem nasilającym wiele chorób serca. Silny stres może prowadzić do zaburzeń rytmu serca, obkurczenia tętnic wieńcowych i do zawału, a długotrwały - do destrukcji organizmu - powiedział dyrektor Narodowego Instytutu Kardiologii, były minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski.

Salezjanie przekazali dotąd ponad 400 tys. euro z pomocą Ukrainie. Uchodźcy przyjmowani są w Polsce, Rumunii, Mołdawii i we Włoszech - poinformował ks. Ángel Fernández Artime SDB – przełożony generalny Towarzystwa św. Franciszka Salezego.

Około połowa polskiej przestrzeni powietrznej jest przeznaczona dla wojska i sił sojuszniczych z powodu wojny w Ukrainie - mówi szef Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Janusz Janiszewski.

Jak wyliczył, zamknięcie nieba nad Ukrainą i Mołdawią oraz restrykcje dotyczące Rosji mogą obniżyć przychody PAŻP o 30-40 mln zł kwartalnie.

WIĘCEJ: Pół nieba nad Polską tylko dla wojska. "Potężny cios finansowy"

W sobotę o godzinie 8 rano na Stadionie Narodowym w Warszawie rusza centralny punkt nadawania numerów PESEL uchodźcom z Ukrainy. Według wiceszefa MSWiA Pawła Szefernakera punkt ten, zorganizowany wspólnie przez rząd i władze miasta, będzie mógł obsłużyć nawet 300 osób na godzinę.

Po nadaniu uchodźcom z Ukrainy uprawnień do korzystania z naszej opieki medycznej, powinno się stworzyć listę szpitali, które - w pierwszej kolejności - będą odpowiadały za leczenie uchodźców z Ukrainy - powiedział prof. Maciej Banach, kardiolog, lipidolog, epidemiolog chorób serca i naczyń z Uniwersytetu Medycznego z Łodzi.

W ciągu ostatniej doby Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały rosyjskiego generała porucznika Andrieja Mordwiczowa - podał w sobotę rano ukraiński sztab generalny.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie