Wielka Brytania wydała 50 wiz dla uchodźców z Ukrainy. Francuski minister: to nieludzkie

Świat
Wielka Brytania wydała 50 wiz dla uchodźców z Ukrainy. Francuski minister: to nieludzkie
PAP/EPA/Jason Alden / POOL
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson stwierdził, że "nie jest pewien", czy jego administracja faktycznie wydała "około 50 wiz" dla uchodźców z Ukrainy

Wielka Brytania jest "bardzo hojna", ale nie chce mieć "systemu, w którym ludzie mogą przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii bez żadnych kontroli" - przekazały władze w Londynie, odpowiadając na francuską krytykę związaną z liczbą wiz wydanym uchodźcom z Ukrainy. Resort spraw wewnętrznych oszacował, że było ich "około 50".

Wielka Brytania spodziewa się przyjąć 200 tys. Ukraińców, którzy opuścili kraj w rezultacie inwazji Rosji. Kraj nie określił przy tym górnej granicy liczby osób, ale na razie na Wyspy udało się przybyć niewielu potrzebującym.

 

ZOBACZ: Unia Europejska rozpoczyna procedurę rozpatrzenia wniosków o akcesję Ukrainy, Mołdawii i Gruzji

 

Brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych podało, że do niedzieli przyznano "około 50" wiz. Jednak premier Boris Johnson oświadczył w poniedziałek, iż "nie jest pewien, czy ta liczba jest prawdziwa".

Szef MSW Francji: Wielka Brytania powinna być bardziej wspaniałomyślna

Na dane z Londynu zareagował francuski minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin. Oświadczył, że setki ukraińskich uchodźców w porcie Calais na kanale La Manche zostały zawrócone i poinformowane przez władze brytyjskie, że muszą uzyskać wizy w ambasadach Wielkiej Brytanii w Paryżu lub Brukseli.

 

Nazywając to "nieludzkim", Darmanin wezwał Wielką Brytanię do "zaprzestania technokratycznego czepiania się" i do "większej wspaniałomyślności". Nalegał również, aby Wielka Brytania utworzyła konsulat w Calais, który zajmowałby się rozpatrywaniem wniosków.

Wielka Brytania odpowiada: oddelegowujemy pracowników do sąsiadów Ukrainy

Brytyjska minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Priti Patel oświadczyła, że jej państwo nikogo zawraca, chociaż rząd brytyjski potwierdził w poniedziałek, że nie posiada centrum wizowego w Calais. To oznacza, że wnioski muszą być składane gdzie indziej.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Rosja opublikowała listę "nieprzyjaznych państw"

 

Jak dodała minister Patel, Wielka Brytania oddelegowuje pracowników do krajów sąsiadujących z Ukrainą, "abyśmy mogli przyspieszyć rozpatrywanie wniosków".

 

Organizacja Narodów Zjednoczonych twierdzi, że ponad 1,7 miliona ludzi opuściło w wyniku inwazji rosyjskiej Ukrainę, co określiła jako najszybciej rozwijający się kryzys uchodźczy w Europie od czasów II wojny światowej.

wka / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie