Wojna na Ukrainie. Prezydent Duda: prezydent Zełenski powiedział, że może więcej się nie spotkamy

Polska

Uczciwa Europa musi zatrzymać agresję; wierzę, że dzięki naszym działaniom i naszemu wsparciu Ukrainy na wszelkie sposoby, jesteśmy w stanie tego dokonać - powiedział prezydent Andrzej Duda po szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki. Wspominając spotkanie w Kijowie z prezydentem Ukrainy przekazał, że Zełenski powiedział, że mogą się więcej nie spotkać, bo on do końca będzie bronił swojego kraju.

Prezydent Andrzej Duda siedzi przy stole, przemawia, za nim widoczne flagi.
PAP/Andrzej Lange
Prezydent RP Andrzej Duda

W piątek odbył się wirtualny szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego, z kolei w Warszawie spotkali się przywódcy państw Bukaresztańskiej Dziewiątki (B9).

Andrzej Duda: wszyscy byliśmy wstrząśnięci

Oba szczyty - wskazywał na konferencji prasowej prezydent Duda - zostały zwołane w związku z rosyjską napaścią na Ukrainę.

 

- Jest zatrważającym przeżyciem, kiedy przyjeżdżasz do prezydenta sąsiedniego kraju, twojego kolegi, po to, żeby wesprzeć go w trudnej sytuacji w obliczu agresji, która jest nieuchronna i słyszysz od niego, że już się możecie więcej nie spotkać, bo on zostaje do końca i on do końca będzie swojego kraju bronił, na pewno nie będzie z niego uciekał - powiedział Andrzej Duda, wspominając niedawne spotkanie w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

 

ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Setki samochodów czekają na wjazd do Polski

 

Prezydent mówił, że w ostatnich dniach wielu przywódcy państw B9 wielokrotnie rozmawiali z prezydentem Ukrainy. - Wszyscy byli jednakowo wstrząśnięci, dlatego dzisiejszy szczyt NATO, można śmiało powiedzieć, był mocny. Tak samo jak i nasz szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki. Mocny w tonie, mocny w deklaracjach, ale ważnych deklaracjach, bo one będą prowadziły do poważnych sankcji wobec Rosji i wobec jej liderów - podkreślił prezydent Duda.

 

Wyraził nadzieję, że kolejne sankcje będą miały skutek otrzeźwiający i blokujący.- Wszyscy jednoznacznie wspieramy Ukrainę i wszyscy dokładnie wiedzą, kto jest agresorem, a kto jest ofiarą agresji - oświadczył.

Prezydent: Uczciwa Europa musi zatrzymać agresję

Prezydent Duda przyznał, że nie ma wątpliwości, że postawa B9 i NATO będzie wcielona w życie i będzie działała. - Nie można pogodzić się z agresją w Europie, która przeżyła I i II wojnę światową - dodał.

 

ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski zapewnia, że nadal z Kijowa będzie bronić ojczyzny

 

- Uczciwa Europa musi zatrzymać agresję. Wierzę, że dzięki naszym działaniom i naszemu wsparciu Ukrainy na wszelkie możliwe sposoby, jesteśmy w stanie tego dokonać (...). Wierzę, że przyczynimy się do powrotu normalności na Ukrainę i dla Ukrainy, dla Ukraińców, dla naszych sąsiadów - oświadczył prezydent

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

pgo / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie