To nie koniec zagrożeń w pogodzie. Nadchodzą dwa kolejne groźne niże

Polska
To nie koniec zagrożeń w pogodzie. Nadchodzą dwa kolejne groźne niże
PAP/Jakub Kaczmarczyk
Zerwana w sobotę wskutek wichury elewacja kamienicy przy ulicy Gwarnej w Poznaniu.

Synoptycy ostrzegają, że nad Polskę nadciągają dwa kolejne groźne niże o nazwach Antonia i Bibi. W nadchodzącym tygodniu przyniosą ze sobą deszczową pogodę oraz silny i porywisty wiatr. Według IMGW, już najbliższej nocy wiatr znowu przyspieszy i osiągnie prędkość do 90 km/h.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegł, że w nocy z niedzieli na poniedziałek niż Antonia (Franklin) przemieści się znad Danii nad Bałtyk.

 

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alerty SMS do odbiorców na terenie 14 województw. "Uwaga! W nocy i jutro (20/21.02) porywisty wiatr i burze. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Nie zatrzymuj się pod drzewami. Zostań w domu, jeśli możesz" - ostrzega instytucja. 

 

Powrót wichur nad Polskę

Porywy wiatru na przeważającym obszarze kraju mają osiągnąć 65 km/h, z kolei w drugiej połowie nocy będą mieć do 80 km/h, a na zachodzie i nad morzem nawet 90 km/h.

 

Jeszcze silniej będzie wiało w poniedziałek, kiedy to wiatr osiągnie w porywach do 70 km/h, a przejściowo do 90 km/h, zaś nad morzem nawet do 100 km/h. Najsilniej będzie wiało w górach, gdzie prędkość podmuchów wyniesie do 130 km/h, a wiatr spowoduje zawieje i zamiecie śnieżne.

 

ZOBACZ: Orkan Eunice. Ponad 406 tys. odbiorców bez prądu. Najwięcej na Mazowszu

 

Osłabienia wichur można spodziewać się w poniedziałek wieczorem.

 

"Oprócz wiatru niż Antonia przyniesie nam także opady deszczu, sumy opadów lokalnie mogą sięgać 10-15 mm. Wysoko w górach będzie padać śnieg, punktowo przyrost pokrywy śnieżnej może sięgnąć 10-20 cm. Możliwe będą także burze z opadem małego gradu lub krupy śnieżnej" - podaje IMGW.

 

Kolejny niż za progiem

Za niżem Antonia nadciąga kolejny niż - Bibi - ostrzegają meteorolodzy. Według IMGW będzie on równie niebezpieczny. W nocy z wtorku na środę i w środę porywy wiatru, które wywoła, osiągną 90 km/h.

 

IMGW przewiduje też silny sztorm na Bałtyku prognozowany na 11 w skali Beauforta. "Przy obecnym napełnieniu Bałtyku (549 cm) przekroczone zostaną stany ostrzegawcze, a na Wybrzeżu Wschodnim oraz w rejonie Zatoki Pomorskiej również stany alarmowe" - podaje instytut.

 

ZOBACZ: Silny wiatr - orkan Eunice. Straż pożarna: ostatniej doby ponad 24,8 tys. interwencji

 

Jak wskazano, dodatkowe zagrożenie będą stwarzać też przelotne opady deszczu, w tym o charakterze burzowym. Na rzekach w Polsce nadal trwa spływ wód opadowych i opadowo-roztopowych po ostatnich deszczach.

 

Kolejne opady przyczynią się do kontynuacji wzrostów stanów wody. W zlewni Nidy, Narwi oraz rzek Przymorza możliwe są przekroczenia stanów ostrzegawczych. Największych wzrostów (również powyżej stanów alarmowych) spodziewamy się w zlewniach lewostronnych dopływów środkowej Odry, gdzie opady będą najwyższe" - informuje IMGW.

 

hlk / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie