Wojciech Andrusiewicz: w marcu możliwe ograniczanie części obostrzeń, maseczki zostaną

Polska
Wojciech Andrusiewicz: w marcu możliwe ograniczanie części obostrzeń, maseczki zostaną
Polsat News
Wojciech Andrusiewicz

W marcu możliwe jest ograniczanie części obostrzeń związanych z epidemią COVID-19, maseczki jeszcze z nami zostaną - powiedział w piątek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że wariant Omikron stanowi obecnie ponad 97 proc. wszystkich badanych, sekwencjonowanych przypadków koronawirusa w Polsce.

- Zgodnie z zapowiedziami ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, jeżeli trend (spadkowy epidemii) będzie obserwowany w najbliższych dniach, to zakładamy, że do końca przyszłego tygodnia, po rekomendacjach przedstawionych przez ministra panu premierowi, zapewne zechcemy ogłosić to, co będzie miało miejsce w marcu i zapewne będzie to schodzenie z pewnych obostrzeń - powiedział mediom rzecznik resortu zdrowia.

 

Zaznaczył, że nie należy spodziewać się zniesienia od 1 marca obowiązku zasłaniania ust i nosa maseczką.

 

ZOBACZ: Niedzielski: coraz mniej hospitalizacji z COVID-19, ograniczamy liczbę łóżek w szpitalach

 

- W maseczkach na razie jeszcze na pewno zostaniemy, ale z części obostrzeń będzie można zejść, zważywszy na to, że trend spadkowy jest w naszym kraju cały czas obserwowany - stwierdził Andrusiewicz.

 

- Widzimy również to, co dzieje się na świecie, w innych państwach, które zapowiadają stopniowe luzowanie obostrzeń; nie jesteśmy ani w czołówce, ani na końcu stawki, raczej w środku państw, które zapowiadają pewne luzowanie - ocenił. 

Szczepienia nadal bardzo ważne

- Mimo że schodzimy z piątej fali epidemii, szczepienia nadal są bardzo ważne. Jeżeli obserwujemy, że coraz więcej dzieci mamy zaszczepionych - dzieci w wieku 12-17 lat ponad milion, a w wieku 5-11 lat w granicach 600 tys. – to widzimy też, jak spada wskaźnik dzieci zakażonych - podał Andrusiewicz.

 

Zwrócił uwagę, że jeszcze w połowie stycznia 20 proc. notowanych zakażeń dotyczyło osób niepełnoletnich. - Dzisiaj po postępującym procesie szczepień, który oczywiście mógłby być szybszy, obserwujemy, że udział dzieci w grupie zakażonych spada poniżej 15 proc. To jest efekt szczepień – mniej dzieci zakażanych, mniej dzieci chorych, mniej dzieci trafiających do szpitala – podkreślił. Zaznaczył, że powikłania pocovidowe u dzieci mogą być szczególnie dotkliwe.

97 proc. zakażeń to Omikron

Rzecznik resortu zdrowia przekazał, że obecnie wariant Omikron stanowi ponad 97 proc. wszystkich badanych, sekwencjonowanych przypadków koronawirusa w Polsce.

 

- To jest 18 800 przypadków zakażeń omikronem, czyli ponad 97 procent wszystkich badanych, sekwencjonowanych przypadków koronawirusa w kraju. Myślę, że w przyszłym tygodniu osiągniemy 100 procent - powiedział rzecznik MZ.

 

Wariant omikron koronawirusa SARS-CoV-2 wykryto w listopadzie w RPA. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) 26 listopada zakwalifikowała go do grupy "niepokojących wariantów". Poprzednim umieszczonym w tej kategorii wariantem koronawirusa była delta.

 

W Polsce pierwszy przypadek omikronu potwierdzono 16 grudnia u 30-letniej obywatelka Lesotho, która w naszym kraju przebywała na Cyfrowym Szczycie ONZ w Katowicach. Dwa dni wcześniej, 14 grudnia, potwierdzono w Chinach zakażenie tym wariantem u polskiej dziewczynki, która z Warszawy samolotem przyleciała do Państwa Środka

an / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie