Małszyce. Prezes OSP Małszyce Wiesław Gutmański zmarł podczas akcji ratunkowej po wypadku samochodu

Polska
Małszyce. Prezes OSP Małszyce Wiesław Gutmański zmarł podczas akcji ratunkowej po wypadku samochodu
KP PSP Golub-Dobrzyń
Zmarły druh Wiesław Gutmański uczestniczył w działaniach ratowniczych po dachowaniu pojazdu w miejscowości Małszyce

Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej Małszyce (Kujawsko-Pomorskie) Wiesław Gutmański zmarł podczas działań ratowniczych po dachowaniu samochodu w tej miejscowości - poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu. Mężczyzna zasłabł. Mimo natychmiastowej pomocy, nie udało się go uratować.

- Strażacy zostali dzisiaj zadysponowani do wypadku w okolicach Golubia-Dobrzynia. Jeden z druhów zasłabł. Natychmiast udzielono mu pierwszej pomocy. Doszło do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Po przyjechaniu karetki przejęli go ratownicy medyczni. Nie udało się jednak uratować tego strażaka - powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu mł. bryg. Arkadiusz Piętak.

 

ZOBACZ: Srokowo. Strażacy uwolnili bobra uwięzionego. Złapali go "jak na lasso"

 

St. kpt. Dawid Tarkowski, zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Golubiu-Dobrzyniu powiedział, że druh Wiesław Gutmański uczestniczył w działaniach ratowniczych po dachowaniu pojazdu w miejscowości Małszyce.

 

"Nie odzyskał czynności życiowych"

Przekazał, że śmierć druha nie miała żadnego bezpośredniego związku z wypadkiem auta osobowego oraz działaniami mającymi na celu zabezpieczenie pojazdu i pomoc osobom poszkodowanym.

 

ZOBACZ: Pożar samochodu na Mokotowie w Warszawie. Strażnicy miejscy walczyli z płomieniami

 

Prezes OSP Małszyce miał 53 lata. - Nasz druh nie odzyskał czynności życiowych pomimo szybko udzielonej specjalistycznej pomocy. Po zabraniu go karetką do szpitala w Toruniu dotarła do nas tragiczna wiadomość o jego śmierci - dodał strażak.

 

Komendant Powiatowy PSP w Golubiu-Dobrzyniu wraz z funkcjonariuszami i pracownikami cywilnymi składają głębokie wyrazy współczucia rodzinie zmarłego.

aml/ml / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie