Pegasus. Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie cyberataku na telefon Ewy Wrzosek

Polska

Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie prokurator Ewy Wrzosek, która złożyła zawiadomienie o "domniemanym cyberataku na jej telefon komórkowy". "Język parlamentarny nie zawiera słów, pozwalających dostatecznie dobitnie ocenić tego rodzaju poczynania" - napisał marszałek Senatu Tomasz Grodzki w liście do premiera Mateusza Morawieckiego.

Pegasus. Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie cyberataku na telefon Ewy Wrzosek
Polsat News
Prokurator Ewa Wrzosek

- Jedyną przesłanką wskazującą, że mogło dojść do cyberataku, na którą powołała się zawiadamiająca o przestępstwie, była wiadomość od producenta telefonu - powiedziała Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

 

ZOBACZ: Roman Giertych i Ewa Wrzosek inwigilowani za pomocą programu Pegasus

 

- Wiadomość nie stwierdzała jednak kategorycznie, że cyberatak nastąpił, a zawierała zastrzeżenie, że alert może być fałszywy. Zawiadamiająca uniemożliwiła zweryfikowanie powyższego, odmawiając przekazania telefonu komórkowego do badań przez biegłego sądowego - tłumaczyła.

 

- Nie zgodziła się również na wydanie telefonu do tzw. bezpiecznej koperty, gwarantującej nienaruszalność aparatu przed przystąpieniem biegłego do badań i po nich, niwecząc tym samym postępowanie z własnego zawiadomienia - dodała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Wrzosek: mam poważne wątpliwości

Pod koniec listopada prokurator Ewa Wrzosek na antenie tvn24 poinformowała, że otrzymała informację o "możliwym cyberataku na jej telefon, który miał zostać poddany działaniu Pegasusa.

 

Przekazała też, że złożyła zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Liczę na to, że to postępowanie zabezpieczy stosowane dowody i doprowadzi do ustalenia sprawców tego przestępstwa. Oczywiście nie jestem osobą naiwną i wiem, że służby, które będą prowadzić to postępowanie, są najprawdopodobniej również sprawcami tego cyberataku na mój telefon. Zatem, jeśli chodzi o rzetelność tego postępowania u nas w kraju, nie jestem przekonana co do niej, mam poważne wątpliwości - mówiła wtedy Ewa Wrzosek.

Tomasz Grodzki w liście do premiera: szpiegowanie osób identyfikowanych jako przeciwnicy pańskiego obozu politycznego

"Język parlamentarny nie zawiera słów, pozwalających dostatecznie dobitnie ocenić tego rodzaju poczynania" - napisał marszałek Senatu Tomasz Grodzki, zwracając się do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego "w sprawie inwigilacji" Krzysztofa Brejzy. Według amerykańskiej agencji prasowej Associated Press, powołującej się na ustalenia działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab, senator Brejza, adwokat Roman Giertych i prokurator Ewa Wrzosek byli inwigilowany oprogramowaniem Pegasus.

"Jako Marszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej i opiekun wszystkich senatorów czuję się w obowiązku wystąpić do Pana w związku z ujawnieniem opinii publicznej bulwersujących informacji o inwigilacji senatora RP Krzysztofa Brejzy, co najmniej w czasie sprawowania mandatu poselskiego" - napisał Grodzki w liście do premiera, datowanym na wtorek.

 


W piśmie wskazał też, że z ujawnionych informacji wynika z ogromnym prawdopodobieństwem to, że podległe szefowi rządu służby specjalne używały zaawansowanego oprogramowania szpiegowskiego do inwigilacji polityka pełniącego kluczową funkcję w kampanii wyborczej opozycji, a także "do szpiegowania innych osób identyfikowanych jako przeciwnicy pańskiego obozu politycznego".

Grodzki zwrócił uwagę, że z dostępnych informacji nie wynika, by wobec senatora Brejzy toczyło się jakiekolwiek postępowanie dotyczące choćby jego domniemanego udziału w popełnieniu jakiegokolwiek przestępstwa, w odniesieniu do którego stosowanie kontroli operacyjnej byłoby ustawowo dopuszczalne.

 

Zdaniem Marszałka Senatu jest wysoce prawdopodobne, że doszło do popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy służb specjalnych.

 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

an / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie