Włochy. Ekspert: wzrost zakażeń to nie porażka szczepień
Wzrostu zakażeń nie należy w najmniejszym stopniu interpretować jako „porażki szczepień” - uważa koordynator naukowego komitetu doradców rządu Włoch Franco Locatelli. Jako jedną z hipotez wskazał wprowadzenie obowiązku testów dla osób zaszczepionych przed ich udziałem w dużych wydarzeniach.

W wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera” profesor Locatelli nie wykluczył zaostrzenia restrykcji we Włoszech, jeśli sytuacja epidemiczna pogorszy się. Obecnie, podkreślił, "jest ona najbardziej korzystna w Europie”.
ZOBACZ: WHO: Omikron omija barierę immunologiczną wytworzoną przez szczepienia i infekcje
Ale, dodał, „musimy zrobić wszystko, co możliwe, by zniwelować ryzyko znacznego wzrostu liczby zakażeń, osób hospitalizowanych, w tym na intensywnej terapii”.
Ekspert: w ciągu kilku tygodni Omikron będzie dominować w Europie
Franco Locatelli przestrzegł przed interpretowaniem wzrostu zakażeń jako "porażki szczepień”.
- Gdybyśmy ich nie mieli, przy występowaniu wariantów charakteryzujących się większą szybkością szerzenia i zaraźliwością, jak Delta czy ostatnio Omikron, bardzo dużo osób straciłoby życie - oświadczył.
Zdaniem doradcy włoskiego rządu w ciągu kilku tygodni Omikron będzie dominować w Europie.
Z kolei w wywiadzie dla „La Stampy” dyrektor generalny włoskiej Agencji Leków Nicola Magrini wyraził opinię, że czwarta dawka szczepionki potrzebna będzie prawdopodobnie za pół roku.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej