Lublin. Pracownicy SOR-u odrzucili propozycję finansową dyrekcji szpitala klinicznego nr 4
Pracownicy SOR-u Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie odrzucili w piątek finansową propozycję dyrekcji - poinformowała rzecznik szpitala odnosząc się do trwających negocjacji płacowych na oddziale ratunkowym, który od tygodnia działa w ograniczonym zakresie.
Rzecznik SPSK4 Alina Pospischil poinformowała o braku porozumienia między reprezentującymi pracowników SOR-u związkami zawodowymi a dyrekcją szpitala.
ZOBACZ: NFZ: personel niemedyczny otrzyma jednorazowo 5 tys. zł dodatku covidowego
- Propozycja dyrekcji SPSK Nr 4 w Lublinie została odrzucona przez pracowników SOR. Przedmiotem dyskusji w głównej mierze jest wysokość dodatków (dyrekcja zgodziła się na spełnienie postulatów organizacyjnych). Wymaganiom finansowym, jakie zostały przedstawione przez pracowników SOR podczas czwartkowych negocjacji, dyrekcja nie jest w stanie sprostać – podała Pospischil.
Apel dyrekcji do pracowników SOR na zwolnieniach
Pospischil dodała, że propozycja dyrekcji została opracowana "po dokonaniu analizy sytuacji finansowej szpitala i warunków panujących na SOR-ach w innych publicznych jednostkach ochrony zdrowia oraz po rozpatrzeniu postulatów pracowników SOR".
- Obecnie dyrekcja wraz z kierownictwem SOR-u prowadzą działania w celu zabezpieczenia funkcjonowania SOR (w ograniczonym zakresie) w najbliższych dniach. Dyrekcja apeluje do wszystkich pracowników SOR, którzy obecnie przebywają na zwolnieniach lekarskich, o powrót do pracy po zakończonych zwolnieniach, co przełoży się na zakończenie trudnej sytuacji w regionie dla pacjentów wymagających pilnej pomocy medycznej - poinformowała Pospischil.
ZOBACZ: Kanada. Urzędnicy muszą się zaszczepić pod groźbą zwolnienia z pracy
Tydzień temu oddział ratunkowy w SPSK4 wstrzymał przyjmowanie pacjentów po tym, jak znaczna część personelu przedstawiła zwolnienia lekarskie. Jako przypuszczalny motyw działania pracowników dyrekcja szpitala wskazała brak zakwalifikowania SOR-u do II poziomu zabezpieczenia covidowego przez Ministerstwo Zdrowia, co wiąże się z brakiem tzw. dodatku covidowego dla pracowników.
W poniedziałek do pracy na SOR-ze oddelegowano pracowników z innych oddziałów szpitala, co pozwoliło na przyjęcia osób z udarami mózgu i w stanie zawału serca.
ZOBACZ: Szef MSZ Zbigniew Rau na zwolnieniu lekarskim. "Ograniczenie aktywności"
Podczas piątkowej wideokonferencji prasowej wojewoda lubelski Lech Sprawka powiedział, że zakres działania SOR-u został rozszerzony o centrum urazowe.
- Poinformowani są o tym koordynator ratownictwa medycznego oraz dyspozytorzy medyczni. Natomiast w pozostałych zakresach system funkcjonuje głównie w oparciu o SOR na al. Kraśnickiej – podał wojewoda.
W Lublinie są trzy szpitalne oddziały ratunkowe dla dorosłych: w SPSK4, w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy al. Kraśnickiej i w szpitalu MSWiA, z czego ten ostatni przyjmuje tylko pacjentów covidowych.
Czytaj więcej