Bartosz Grodecki w "Graffiti": jest pomysł przedłużenia stanu wyjątkowego

Polska
Bartosz Grodecki w "Graffiti": jest pomysł przedłużenia stanu wyjątkowego
Polsat News
Wiceszef MSWiA Bartosz Grodecki był w czwartek gościem programu "Graffiti"

- Jest taki pomysł, ale decyzja jeszcze nie zapadła - przyznał wiceszef MSWiA Bartosz Grodecki, odnosząc się do pytania o przedłużenie stanu wyjątkowego. Podkreślił, że takie rozwiązania jest brane pod uwagę, bo "sytuacja na granicy eskaluje".

- Jest taki pomysł, ponieważ ta sytuacja eskaluje (...) Ta decyzja jeszcze nie zapadła. Jeśli zapadnie, to zapewne rzecznik rządu będzie to komunikował. Natomiast, skoro ta sytuacja eskaluje, to my musimy rzeczywiście działać w stanie podwyższonej gotowości - ocenił wiceminister.

 

ZOBACZ: 11 listopada. Obchody Święta Niepodległości w całej Polsce

 

Prowadzący program Grzegorz Kępka przypomniał, że z punktu widzenia prawnego jest to "trudna operacja". Stan wyjątkowy został już raz przedłużony, a według konstytucji nie może być dłuższy niż 90 dni. Jego przedłużenie możliwe jest tylko raz, za zgodą Sejmu na czas nie dłuższy niż 60 dni, co oznacza, że łącznie może on trwać przez 150 dni. 

- Prawnicy szukają sposobu - odniósł się do tego wiceminister. 

PiS ma plany kolejnego przedłużenia stanu wyjątkowego

O ten problem byli pytani we wtorek goście Agnieszki Gozdyry w programie "Debata Dnia". Wówczas senator PiS-u Włodzimierz Bernacki, powiedział, że powstanie "prawna koncepcja przedłużenia obecnego stanu wyjątkowego". - Stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej nie jest stanem tylko i wyłącznie w sensie formalno-prawnym, ale jest stanem w sensie militarnym - stwierdził Włodzimierz Bernacki, senator PiS.

ZOBACZ: "PiS pracuje nad ustawą". Dariusz Klimczak o przedłużeniu stanu wyjątkowego

 

Zapytany o to, czy stan zostanie przedłużony, odpowiedział, że "należy podjąć takie działania formalno-prawne, które umożliwią zachowanie takiego reżimu, który będzie gwarantował zachowanie bezpieczeństwa granicy".

"Po drugiej stronie toczy się gra"

Wiceszef MSWiA pytany w czwartek o obecność dziennikarzy w strefie stanu wyjątkowego, przyznał, że jest "pomysł stworzenia centrum prasowego". - Tam dochodzi do bardzo poważnych sytuacji, próbowaliśmy to komunikować. Są strzały i cała masa wojska - przyznał.

 

- Na dziś jest to niebezpieczne. Pamiętajmy, że po drugiej stronie toczy się gra - dodał.

 

Stan wyjątkowy został wprowadzony w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego. Na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy wydanego na wniosek Rady Ministrów stan wyjątkowy wprowadzono najpierw na 30 dni, następnie Sejm zgodził się na przedłużenie go o kolejne 60.

 

Wideo: Wiceszef MSWiA o przedłużeniu stanu wyjątkowego. "Sytuacja eskaluje"

 

 

 

Stan wyjątkowy jest wprowadzany na terenie całego kraju lub jego części przez prezydenta na wniosek rządu "w sytuacji szczególnego zagrożenia konstytucyjnego ustroju państwa, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego, w tym spowodowanego działaniami o charakterze terrorystycznym lub działaniami w cyberprzestrzeni, które nie może być usunięte poprzez użycie zwykłych środków konstytucyjnych".

kmd/ml/ / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie