Francja: napływ migrantów do Calais. Aktywiści poszczą w ich obronie

Świat
Francja: napływ migrantów do Calais. Aktywiści poszczą w ich obronie
Louis Witter / Le Pictorium/Le Pictorium/East News
Kolejni migranci napływają do Calais

300 członków organizacji Emaus pości w środę przez dobę, wspierając prowadzających od miesiąca strajk głodowy aktywistów, którzy chcą zaalarmować o złej sytuacji migrantów wciąż napływających do Calais na północy Francji.

Dwóch działaczy wspieranych przez członków Emaus domaga się moratorium na likwidację przed zimą obozów migrantów.

 

Symboliczny post i strajk głodowy

 

Stowarzyszenie ogłosiło, że w środę ponad 300 członków Emaus rozpoczęło 24-godzinny "symboliczny post", wspierając strajkujących w Calais, którzy nie godzą się z polityką państwa wobec migrantów.

 

ZOBACZ: Żaryn: grupy migrantów są szykowane w Mińsku; spodziewamy się kolejnego napływu na granicę

 

Od miesiąca dwoje lokalnych aktywistów Anais Vogel i Ludovic Holbein, prowadzą strajk godowy. 72-letni ksiądz Philippe Demeestere był trzecim strajkującym, ale w zeszłym tygodniu zakończył swoją akcję.

 

Rząd wysłał mediatora do Calais, aby znalazł wyjście z kryzysu. Mediacja ta, prowadzona jest przez dyrektora generalnego Urzędu ds. Imigracji i Integracji (Ofii) Didiera Leschi i wciąż trwa.

 

Mer chce likwidacji obozowiska

 

Prawie 1400 migrantów zostało przyjętych w tymczasowym ośrodku recepcyjnym w ciągu ostatnich dni. 300 łóżek polowych rozmieszczonych zostało w dwóch hangarach – poinformowała w środę prefektura.

 

Na ścianach hangarów plakaty przypominają o niebezpieczeństwach płynących z przeprawy łodzią przez kanał La Manche do Wielkiej Brytanii – informuje agencja AFP.

 

ZOBACZ: Kryzys na granicy. "Białoruscy żołnierze strzelają nad głowami migrantów"

 

- To nie wystarczy - uważa koordynator organizacji pozarządowej Utopia 56 Ludivine Colas. - 300 miejsc nie może zaspokoić potrzeb 1500 osób w Calais - uważa Colas. Mer Calais Natacha Bouchart obawia się odtworzenia nowej "dżungli" migrantów w mieście. Bouchart poprosiła władze o likwidację obozowiska.

 

Codziennie do Calais przybywają migranci, którzy próbują przedostać się do Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche. W ostatnich tygodniach kilkunastu migrantów zmarło albo w wypadkach drogowych, albo przy nieudanych próbach przeprawy przez morze.

pgo / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie