Chcieli odebrać kolegę ze szpitala. Kierowca miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie

Polska
Chcieli odebrać kolegę ze szpitala. Kierowca miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie
Komenda Powiatowa Policji w Namysłowie
Czworo mieszkańców powiatu oleśnickiego, w wieku od 39 do 63 lat, wybrali się w 100 kilometrową podróż do Opola.

Policjanci z Namysłowa zatrzymali czterech pijanych mieszkańców woj. dolnośląskiego, którzy samochodem pojechali do Opola, żeby odebrać swojego kolegę ze szpitala, poinformowało w poniedziałek biuro prasowe KW Policji w Opolu.

Do zdarzenia doszło w środę 13 października. Policjanci z Namysłowa otrzymali informację o osobach, które w nocy, podczas deszczu, wchodzą na jezdnię stwarzając zagrożenie dla siebie i innych użytkowników dróg.

Chcieli odebrać kolegę ze szpitala

Na miejsce wysłano patrol policji drogowej i prewencji. Na miejscu zastano czterech mężczyzn, którzy kręcili się w ciemnościach koło unieruchomionego samochodu.

 

Jak się okazało, wszyscy byli pijani. Jak wyjaśniali policjantom, chcieli odebrać z oddalonego od ich miejsca zamieszkania o prawie sto kilometrów Opola kolegę, który wychodził ze szpitala. Ich podróż przerwało najechanie na wysoki krawężnik, w wyniku czego uszkodzone zostały dwa prawe koła pojazdu.

 

ZOBACZ: SG: prowadzone są czynności z 27 nielegalnymi imigrantami z Iraku

 

Początkowo żaden z mężczyzn nie chciał przyznać się do prowadzenia pojazdu. Po ich zatrzymaniu ustalono, że za kierownicą siedział 39-latek, u którego stwierdzono blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

 

Badanie alkomatem potwierdziło, że osoby były nietrzeźwe.
Badanie alkomatem potwierdziło, że osoby były nietrzeźwe.
 

Podejrzanemu, którzy przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i kilka tysięcy złotych grzywny.

zma / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie