Genewa rezygnuje z reklam na bilbordach. "Zniekształcają krajobraz miejski"

Świat
Genewa rezygnuje z reklam na bilbordach. "Zniekształcają krajobraz miejski"
Reza / CC-by-SA / Commons
Władze Genewy chcą pozbyć się reklam zewnętrznych

Genewa będzie pierwszym miastem w Szwajcarii, które wprowadzi zakaz umieszczania komercyjnych plakatów reklamowych w przestrzeni publicznej. Lewicowa większość radnych miejskich zdecydowała, że reklamy powinny zniknąć z ulic miasta od 2025 roku.

- Reklama zniekształca krajobraz miejski - powiedział Emmanuel Deonna z inicjatywy obywatelskiej Zero Pub (zero reklamy). Za pomocą reklam "sprzedaje się marzenia, które są nieosiągalne dla wielu osób (...)" - powiedział działacz.

 

ZOBACZ: Innowacyjny bilbord zabija komary przenoszące Zikę

 

Inicjatywa Zero Pub od czterech lat walczyła o "wyzwolenie" - jak nazywają to Deonna i jego towarzysze - ulic Genewy. Od 2025 roku w Genewie mają być dozwolone wyłącznie reklamy dotyczące wydarzeń kulturalnych. Zwolnione powierzchnie mogą się stać przestrzenią, na której mieszkańcy będą mogli dać upust swojej kreatywności.

Media: spuścizna Kalwina

Polityk konserwatywno-liberalnej opozycji Michele Roullet uważa, że to cenzura w stylu sowieckim. - To będzie kosztowne dla miasta. Stracimy prawie 4,5 miliona franków przychodu. I należy się obawiać, że kreatywność mieszkańców spowoduje powstanie ohydnych graffiti na zwolnionych miejscach! - twierdzi Roullet.

 

Dziennik "Neue Zuercher Zeitung" komentuje: "Sytuacja finansowa Genewy jest ponura, z deficytem 40,8 mln franków w budżecie na nadchodzący rok. Do 2028 roku należy oszczędzać 7 mln CHF rocznie, aby przywrócić równowagę w rachunkach. Zakaz komercyjnych reklam na billboardach, które przynoszą 4,3 mln franków do kasy miasta każdego roku, przychodzi w najgorszym możliwym momencie".

 

ZOBACZ: Reklamy na Ziemi to za mało. Elon Musk wyśle na orbitę pierwszego satelitę reklamowego

 

- Wrogość do obrazów jest częścią spuścizny reformatora Jana Kalwina. Na długo przed rewolucją francuską, która ścięła króla i wymusiła cnotę terrorem, przekształcił Genewę w surową moralnie republikę - pisze we wtorek w komentarzu "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Zdaniem "FAZ" pomysłodawcy zakazu "podejmują działania tam, gdzie skończył reformator. (...) Kazania już nie pomagają - jak za czasów Kalwina, Zero Pub musi chronić zakazami słabe dusze przed ziemskimi pokusami".

pdb / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie