Pomorskie. Policjanci zatrzymali 20-latka, u którego znaleźli 2 kg amfetaminy
Funkcjonariusze z Wejherowa zatrzymali 20-latka, który w mieszkaniu i garażu trzymał 2 kilogramy amfetaminy. W policyjnych działaniach brali udział funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej w Gdyni z psem Edkiem, który jest przeszkolony do wykrywania narkotyków.
Jak powiedziała w środę oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie Anetta Potrykus, do zatrzymania 20-latka podejrzewanego o posiadanie znacznych ilości narkotyków doszło w poniedziałek.
ZOBACZ: Narkotyki w zamrażalniku. 27-latek chował pół kilograma amfetaminy
- Podczas przeszukania domu i posesji część narkotyków policjanci znaleźli przy udziale funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej w Gdyni, wpieranych przez psa o imieniu Edek szkolonego do wykrywania narkotyków - dodała.
Ukrył narkotyki w lodówce
Mężczyzna ukrył amfetaminę w lodówce i w garażu, gdzie narkotyki były schowane w plastikowym pudełku i apteczce.
Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli 2 kg amfetaminy niewielką ilość marihuany.
ZOBACZ: Dąbrowa Górnicza. Odpowie za zabicie 2-miesięcznej córki. Miała jej podać amfetaminę
Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie, został przesłuchany oraz usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. W środę został doprowadzony do wejherowskiej prokuratury.
O ewentualnym tymczasowym aresztowaniu mężczyzny zdecyduje sąd. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi do 10 lat więzienia