Karpacz. Agent KGB na Forum Ekonomicznym. "Nie został zaproszony przez polski rząd"

Polska
Karpacz. Agent KGB na Forum Ekonomicznym. "Nie został zaproszony przez polski rząd"
PAP/Łukasz Gągulski
Media podały, że jednym z gości trwającego XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu jest pracownik białoruskiego KGB.

Pracownik białoruskiego KGB Jurij Woskriesienski nie został zaproszony na Forum Ekonomiczne w Karpaczu przez polski rząd, bo to nie polski rząd, czy MSZ jest organizatorem wydarzenia - podkreślił w czwartek wiceszef MSZ Marcin Przydacz.

Jak podają media, jednym z gości trwającego XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu jest pracownik białoruskiego KGB Jurij Woskriesienski. Według doniesień zajmuje się on "pracą" z więźniami politycznymi, polegającą na "zmuszaniu ich, by przyznali się do winy".

 

ZOBACZ: Agent KGB z Białorusi na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Komentarz: to celowa gra białoruskich służb

 

Przydacz powiedział w czwartek w Polskim Radiu 24, że "rzeczywiście w dniu wczorajszym część polskiej opozycji bardzo żywo interesowała się tą postacią". - Myślę, że w większości dopiero poznała nazwisko tej postaci - zaznaczył wiceminister.

 

Według niego, "ta osoba nie została zaproszona przez polski rząd na tę konferencję". - Bowiem to nie rząd polski, czy MSZ jest organizatorem Forum Ekonomicznego w Karpaczu - podkreślił Przydacz.

"Nikt nie spotyka się z tym panem"

Jak zaznaczył, na to Forum zapraszanych jest kilkanaście tysięcy osób. - I w ramach tych kilkunastu tysięcy mogą znaleźć się różne osoby - powiedział wiceminister.

 

ZOBACZ: Karpacz. Michał Dworczyk o agencie KGB na Forum Ekonomicznym

 

- Uważam, że skoro nie ma tutaj żadnych spotkań politycznych, a przecież nikt z polskiego rządu, nikt z polskich tych oficjalnych twarzy nie spotyka się z tym panem. Jest miejsce, w którym ten człowiek przebywa, spaceruje, chodzi w Karpaczu. Skoro nie ma (go) na unijnej czarnej liście, na unijnych sankcjach, to nie za bardzo rozumiem, skąd zarzuty kierowane w kierunku MSZ czy polskiego rządu - ocenił Przydacz.

 

Szef KPRM Michał Dworczyk oświadczył w środę w Radiu ZET, że sprawa powinna być wyjaśniona przez organizatorów Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Podkreślił, że jeżeli to prawdziwa informacja, na pewno zostaną wyciągnięte wnioski.

"MSZ nie jest organizatorem"

Do sprawy odnosił się także w mediach społecznościowych rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

 

"Polska jest członkiem UE i honoruje wizy wystawione przez inne państwa członkowskie wobec osób nieobjętych sankcjami".

 

"Polska nie wystosowała zaproszenia ani nie wystawiła wizy. MSZ nie jest organizatorem Forum Ekonomicznego w Karpaczu" - napisał Jasina.

"Taka ciekawostka"

O sprawie Woskriesienskiego w Karpaczu napisał Tadeusz Giczan, opozycyjny dziennikarz z Białorusi, związany z kanałem NEXTA. "Taka ciekawostka. Na forum ekonomicznym w Karpaczu Białoruś reprezentuje etatowy pracownik białoruskiego KGB Jurij Woskriesienski zajmujący się na co dzień »pracą« z więźniami politycznymi i zmuszaniem ich do przyznania się do winy" - napisał na Twitterze, zamieszczając zdjęcie Woskriesienskiego na tle Hotelu Gołębiewski w Karpaczu, który ten zamieścił na platformie Telegram.

 

Jak dodał Giczan: "Organizatorzy mówią, że to przez pomyłkę, zaś sam Woskriesienskij napisał przed chwilą, że »polscy politycy są zmęczeni konfrontacją i chcą odbudowywać mosty [z reżimem Łukaszenki]« i to dlatego go zaproszono".

 

Kwestii tej nie skomentował we wtorek rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie