Cud w Tatrach. Mężczyzna przeżył upadek z 40 metrów

Polska
Cud w Tatrach. Mężczyzna przeżył upadek z 40 metrów
Wikimedia Commons/Opioła Jerzy

O dużym szczęściu może mówić turysta, który spadł z około 40 metrów w Dolinie Kościeliskiej w Tatrach. Mężczyzna przeżył upadek. Ratownicy Tatrzańskiego Pogotowia Ratunkowego mówią o "cudzie".

Do wypadku doszło w piątek rano w rejonie Wąwozu Kraków w Dolinie Kościeliskiej w Tatrach Zachodnich. Jeden z turystów spadł z rejonu wylotu jaskini Smoczej Jamy - poinformowała "Gazeta Krakowska". 

 

Mężczyzna przeleciał ok. 40 metrów i spadł na ziemię. Turysta przeżył, jednak odniósł poważne obrażenia.

 

- Ma uszkodzony bark, miednicę, łokcie i rany głowy. Został przetransportowany do zakopiańskiego szpitala - poinformował Mieczysław Ziach, ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. 

 

ZOBACZ: Słowacja. Nie żyje polski taternik. Spadł ze szczytu w Wysokich Tatrach

 

To, że mężczyzna przeżył upadek z takiej wysokości, doświadczeni ratownicy określili mianem "cudu".

 

TOPR apeluje do turystów o ostrożność. Po ostatnich opadach deszczu w Tatrach szlaki i skały są śliskie. Miejscami występuje również oblodzenie.

 

- Odradzamy wyjść w partie szczytowe Tatr, gdzie zwłaszcza po stronie północnej, w miejscach zacienionych, zalega śnieg i występują oblodzenia. Zalecamy wybór niżej położonych szlaków - poinformował kilka dni temu ratownik dyżurny TOPR.

 

 

 

dk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie