Rzeszów. Palił papierosa przy tankowanym samolocie i był agresywny. 40-latek ukarany

Straż Graniczna z placówki Rzeszów-Jasionka zatrzymała mężczyznę, który najpierw palił papierosa na płycie lotniska w pobliżu tankowanego samolotu, a później był agresywny i znieważał mundurowych. Okazało się, że był pijany.
Jak poinformował w poniedziałek ppor. Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, funkcjonariusze z placówki Rzeszów-Jasionka zostali poinformowani, że na płycie lotniska, w bliskiej odległości od tankowanego właśnie samolotu znajduje się mężczyzna palący papierosa.
Był pod wpływem alkoholu
- Mężczyzna nie reagował na wydawane mu polecenia i zachowywał się agresywnie. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu, zaś wobec funkcjonariuszy SG z Zespołu Interwencji Specjalnych, zachowywał się wyjątkowo agresywnie i wulgarnie; znieważał ich w związku z wykonywanymi czynnościami służbowymi – wyjawił ppor. Zakielarz.
ZOBACZ: Problemy na lotnisku Poznaniu. Samolot zablokował pas startowy
Dodał, że zastosowano wobec niego środki przymusu bezpośredniego, a następnie policjanci odwieźli go do izby wytrzeźwień.
Zatrzymany to 40-letni Polak, na stałe mieszkający w Londynie, który chwilę wcześniej przyleciał do Polski.
Grzywna i listowne przeprosiny
Usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, do czego się przyznał i poddał się dobrowolnie karze grzywny w wysokości 5 tys. zł oraz zobowiązał się do listownego przeproszenia mundurowych.
- Przyjął również mandat w kwocie 500 zł za palenie papierosa na płycie postojowej lotniska – dodał funkcjonariusz SG.