Premier: poprosiłem zarząd Totalizatora Sportowego, by objął Dawida Tomalę opieką sponsorską

Droga na szczyt Dawida Tomali chwyta za serce. Pracował na budowie, żeby móc pojechać na igrzyska olimpijskie. Przywiózł z nich złoto. - Poprosiłem zarząd Totalizatora Sportowego, aby objął go opieką sponsorską. Chcemy, by fantastyczna sportowa historia naszego mistrza olimpijskiego trwała, ale już bez konieczności zarabiania na sportową pasję po treningach - przekazał premier Mateusz Morawiecki.
Dawid Tomala zdobył na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio złoty medal w chodzie sportowym na 50 km.
"Historia naszego mistrza olimpijskiego Dawida Tomali jest niesamowita. Gotowy scenariusz na film. Dzisiaj swoim ogromnym optymizmem zaraża miliony ludzi, choć jego droga na szczyt nie była łatwa. Aby opłacić obozy przygotowawcze i osiągnąć minimum olimpijskie, pracował fizycznie na budowie" - napisał w niedzielę na Facebooku szef rządu.
Był pierwszy raz na Stadionie Olimpijskim i od razu zdobył złoto
Morawiecki podkreślił, że w chodzie na 50 km Tomala wystartował dopiero po raz drugi, ale wygrał. "W sobotę był, jak sam przyznał, pierwszy raz w życiu na Stadionie Olimpijskim i od razu odebrał tam złoty medal!" - dodał.
"Chcemy, żeby fantastyczna sportowa historia Dawida Tomali nadal trwała, ale już bez konieczności zarabiania na sportową pasję po treningach. Poprosiłem zarząd Totalizatora Sportowego, aby objął naszego Mistrza opieką sponsorską. Zasłużył na to" - podkreślił premier.
Historia Dawida Tomali
Od lat mówiono o Dawidzie Tomali, że jest jednym z największych talentów w chodzie sportowym. Wyniki tego jednak nie potwierdzały.
Czytaj więcej