Podkarpacie. Pobił trzy pielęgniarki stojakiem na kroplówkę i uciekł ze szpitala
Pacjent szpitala w Brzozowie (woj. podkarpackie) pobił innych pacjentów i trzy pielęgniarki, a następnie uciekł ze szpitala. Użył metalowego pręta ze stojaka na kroplówkę.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek. 30-latek z powiatu brzozowskiego został przyjęty do Szpitala Specjalistycznego w Brzozowie o 1:10 w nocy. Jak relacjonuje asp. sztabowy Krzysztof Kwieciński z Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie, mężczyzna był wtedy spokojny i nie sprawiał problemów. - Został przebadany i pozostawiony na obserwację - powiedział Kwieciński.
Pobił dwóch pacjentów
Około 3:20 pacjent wybiegł z sali, w której leżał i zaatakował pielęgniarkę. Użył metalowego pręta z wieszaka do kroplówki. Następnie zaatakował dwie kolejne, które próbowały jej pomóc. Jak się okazało, przed wyjściem z sali dotkliwie pobił dwóch pacjentów. Ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak jak twierdzi Krzysztof Kwieciński, otrzymali dotkliwe obrażenia skutkujące zwolnieniem powyżej 7 dni.
ZOBACZ: Brutalne pobicie w Katowicach. Policja szuka sprawcy
Mężczyzna po ataku uciekł ze szpitala. Policjanci złapali go około południa.
30-latek został tymczasowo aresztowany. Postawiono mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbek na zdrowiu. Sprawca przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale nie wytłumaczył, dlaczego to zrobił.