Pijani kierowcy stracą auta. Rząd zapowiada projekt kompleksowej nowelizacji Kodeksu Karnego

Moto
Pijani kierowcy stracą auta. Rząd zapowiada projekt kompleksowej nowelizacji Kodeksu Karnego
pixabay/zdj. ilustracyjne
Zmiany mają pozwolić na skuteczniejszą walkę z piratami drogowymi.

Rozwiązania dotyczące konfiskaty pojazdu i zaostrzenia kar za przestępstwa drogowe popełniane po użyciu alkoholu zawarte zostaną w projekcie kompleksowej nowelizacji Kodeksu karnego - poinformował wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.

Jak dodał, w ubiegłym tygodniu zwrócił się o wpisanie projektu do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.

 

ZOBACZ: Wypadek w Stalowej Woli. Kierowca uciekł, w aucie było niemowlę

 

W środę resort infrastruktury poinformował o przyjęciu przez rząd projektu noweli Prawa o ruchu drogowym, który przewiduje m.in. wprowadzenie renty dla najbliższych osób, które zginęły w wypadkach drogowych, niższe stawki OC dla osób jeżdżących bezpiecznie oraz podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny za wykroczenia drogowe do 30 tys. zł.

 

Zmiany mają pozwolić na skuteczniejszą walkę z piratami drogowymi.

"Obligatoryjny przepadek pojazdu"

W połowie lipca ministerstwo informowało natomiast o propozycji rozwiązania zakładającego "obligatoryjny przepadek pojazdu", gdy kierowca w stanie nietrzeźwości spowoduje "co najmniej niebezpieczeństwo sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym". Zgodnie z tamtą propozycją sąd mógłby orzec przepadek pojazdu nawet w sytuacji, gdy nie jest on własnością sprawcy, a właściciel lub inna osoba uprawniona przewidywała albo mogła przewidzieć, że udostępniając sprawcy pojazd może umożliwić popełnienie przestępstwa.

 

ZOBACZ: Wypadek w Stalowej Woli. Areszt dla sprawcy

 

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł poinformował, że rozwiązania dotyczące konfiskaty pojazdu i zaostrzenia kar za przestępstwa drogowe popełniane po użyciu alkoholu zawarte zostaną w projekcie kompleksowej nowelizacji Kodeksu karnego. Jak tłumaczył, uwzględnienie ich w osobnym projekcie wynika z konieczności dopasowania do reszty projektowanych przepisów.

 

- Te rozwiązania zostaną wkomponowane w ogólne zasady wymiaru kary - wskazał wiceminister. Przypomniał, że gruntowna reforma Kodeksu karnego to część Polskiego Ładu, za którą odpowiada Ministerstwo Sprawiedliwości.

"Waga i pilność sprawy"

- W ubiegłym tygodniu wysłałem ten projekt do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o wpis i o tryb odrębny - przekazał Warchoł. Chodzi o przyśpieszoną ścieżkę procedowania, zgodnie z którą pomija się etap uzgodnień, konsultacji publicznych, opiniowania, a także rozpatrzenia przez Stały Komitet Rady Ministrów i komisję prawniczą. - Wynika to z wagi i pilności sprawy - wskazał Warchoł.

 

O tym, że "należy wrócić do idei konfiskaty samochodu", poinformowało również biuro prasowe Ministerstwa Sprawiedliwości.

 

- Zmiany rozważane przez Ministerstwo Sprawiedliwości przewidują przepadek pojazdu (lub równowartości pojazdu), którym kierował nietrzeźwy sprawca. Analizowane jest rozwiązanie zakładające przepadek samochodu, gdy kierowca miałby ponad 1 promil alkoholu we krwi i doszło do tragicznego zdarzenia. W takiej sytuacji samochód byłby traktowany jako narzędzie popełnienia przestępstwa - podał resort.

Również samochód innej osoby?

Jak poinformowano, Ministerstwo Sprawiedliwości zamówiło opinie ekspertów, które będą dotyczyć "rozwiązań stosowanych za granicą, orzeczeń Sądu Najwyższego blokujących konfiskatę pojazdów oraz zgodności z konstytucją proponowanych przepisów".

 

- Zakres eksperckich opinii obejmie też ocenę, co z przepadkiem w razie samochodu użyczonego, pozostającego w leasingu, czy we wspólności majątkowej - wskazano.

 

Ostatni obszerny projekt reformy Kodeksu karnego zaostrzający kary za niektóre przestępstwa został złożony w Sejmie poprzedniej kadencji w maju 2019 r.

 

ZOBACZ: Łódzkie. Autokar wiozący 44 dzieci zderzył się z samochodem ciężarowym, 10 osób rannych

 

Ze względu na wątpliwości natury ustawodawczej prezydent zdecydował o skierowany ustawy do TK w trybie kontroli prewencyjnej. Trybunał orzekł o jej niekonstytucyjności.

 

Zdaniem TK narzucone tempo procedowania, w połączeniu z niemożnością dokładnego zapoznania się z treścią projektu przez posłów i ograniczeniem czasu wystąpień przedstawicieli klubów do pięciu minut, naruszyły konstytucję i były niezgodne z zasadą trzech czytań.

Zmiany w dwóch obszarach

Rzecznik rządu Piotr Müller pytany na briefingu w Warszawie, czy z regulacji "wypadła" zapowiadana wcześniej konfiskata pojazdów podkreślił, że zmiany dotyczące bezpieczeństwa ruchu drogowego, będą podzielone na dwa obszary. Jak dodał, jeden to nowelizacja ustawy prawo o ruchu drogowym oraz kodeksu wykroczeń, a drugi to nowelizacja Kodeksu karnego.

 

- W nowelizacji Kodeksu karnego konfiskata samochodu się znajdzie, tak jak była zapowiadana. W tej chwili jest dopracowywana, ponieważ jeszcze inne zmiany w Kodeksie karnym są planowane – powiedział rzecznik rządu. Premier Mateusz Morawiecki mówił wcześniej, że przyjęty w środę przez rząd projekt noweli Prawa o ruchu drogowym jest bronią w walce o bezpieczeństwo i życie Polaków.

 

- Jesteśmy tu bezkompromisowi: każdy kto wsiądzie za kółko pod wpływem alkoholu lub będzie rażąco przekraczał przepisy drogowe musi się liczyć z bardzo poważnymi konsekwencjami. Jesteśmy po stronie niewinnych ofiar i ich rodzin, a nie po stronie tych, którzy z głupoty lub dla zabawy łamią innym życie - oświadczył premier.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie