Jill Biden na okładce Vogue'a. Zobacz zdjęcia

Świat
Jill Biden na okładce Vogue'a. Zobacz zdjęcia
PAP/EPA/Alex Edelman - CNP / POOL
Jill i Joe Bidenowie

Żona prezydenta USA Jill Biden debiutuje na okładce amerykańskiego Vogue'a. To powrót amerykańskiej pierwszej damy na okładkę "biblii mody" po ponad czteroletniej przerwie. Ostatnio w tej roli była Michelle Obama za czasów prezydentury jej męża, Baracka.

Uśmiechnięta żona prezydenta USA Jill Biden pozuje na balkonie Białego Domu z widokiem na ogród South Lawn. Ma na sobie kwiecistą sukienkę od amerykańskiego projektanta Oscara de la Renty. Za obiektywem stanęła światowej sławy fotograf Annie Leibovitz.

W wywiadzie dla "biblii mody" Jill Biden zaznacza, że chce jak najlepiej wykorzystać pozycję, którą ma.

- Kiedy zostałam drugą damą (gdy prezydentem USA był Barack Obama - red.), chciałam zrobić tak wiele rzeczy. Powtarzałam, że nigdy nie zmarnuję tej możliwości. A teraz mam większe pole działania i codziennie czuję, jakbym musiała z czegoś rezygnować. Z czego chciałabym zrezygnować? Z niczego - zaznacza Jill Biden.

 

ZOBACZ: Trump: wybory zostały skradzione i były "zbrodnią stulecia"

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Vogue (@voguemagazine)

Jill Biden zabiera głos w ważnych sprawach, szczególnie w kwestiach społecznych czy edukacyjnych. Mocno angażuje się w promocję Amerykańskiego Planu Ratunkowego, który ma pomóc wyjść z kryzysu amerykańskiej gospodarce dotkniętej pandemią koronawirusa.

"Joe obniża temperaturę"

Pierwsza dama USA zaznacza, że wbrew wielu opiniom, nie zrezygnowała z pracy wykładowcy języka angielskiego w Northern Virginia Community College. Tym samym jest pierwszą w historii żoną prezydenta USA, która pracuje poza Białym Domem.

- Słyszałam to przez cały czas kampanii, że nie będę mogła uczyć jako pierwsza dama. A ja na to: dlaczego nie? Ty o tym decydujesz, że to się dzieje, prawda? - zaznaczyła.

Jill Biden uważa, że prezydentura jej męża zmieniła nastrój amerykańskiego narodu. - On jest po prostu spokojniejszym prezydentem. On obniża temperaturę - mówi Jill Biden.

- Uważam, że to jest jeden z powodów, dla których Joe został wybrany. Ludzie chcieli, żeby ktoś przyszedł i uzdrowił ten naród, nie tylko z pandemii, co, jak sądzę, zrobił Joe, przeprowadzając szczepienia - dodaje.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Vogue (@voguemagazine)

Michelle Obama rekordzistką

Jill Biden na łamach Vogue'a mówi o swoim życiu w Białym Domu. Swoje mieszkanie opisuje jako "piękne" i "doskonałe", ale zaznacza też, że chce zmienić energię swojego domu przy Pennsylvania Avenue. Wyjaśnia, że chce, by osoby mieszkające w Białym Domu czuły się komfortowo.

 

- Chcę, aby ludzie czuli, że to jest ich dom. A nie jak "och, nie mogę tego dotknąć" - stwierdza.

 

Jej poprzedniczka Melania Trump za czasów prezydentury Donalda Trumpa nigdy nie pojawiła się na okładce amerykańskiego Vogue'a. Rekordzistką jest Michelle Obama, która była na okładce "biblii mody" trzy razy w czasie ośmioletniej kadencji swojego męża Baracka Obamy. Sierpniowe wydanie Vogue'a z Jill Biden ukaże się 20 lipca.

Marzena Ignor / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie