Warszawa. Zaatakował turystkę w centrum miasta. Prokuratura chce umorzyć postępowanie

Polska
Warszawa. Zaatakował turystkę w centrum miasta. Prokuratura chce umorzyć postępowanie
Policja Warszawa
5 lipca 2020 roku Eryk G. miał - według stołecznych policjantów - zaczepiać przechodniów, demolować ogródki piwne i grozić obsłudze lokali gastronomicznych, a następnie zaatakować turystkę

Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o umorzenie postępowania wobec 35-letniego Eryka G., podejrzanego o zaatakowanie turystki na Nowym Świecie w Warszawie w lipcu ubiegłego roku. Ustalono, że mężczyzna był wówczas niepoczytalny.

5 lipca 2020 roku Eryk G. miał - według stołecznych policjantów - zaczepiać przechodniów, demolować ogródki piwne i grozić obsłudze lokali gastronomicznych, a następnie zaatakować turystkę.

 

35-latek początkowo podejrzany był o "naruszenie czynności narządu ciała" kobiety, którą zaatakował 5 lipca 2020 roku na ul. Nowy Świat, gdy spacerowała z mężem i synem. We wrześniu prokurator zdecydował o zmianie zarzutu na usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonej w postaci "kalectwa polegającego na utracie wzroku w lewym oku poprzez zadanie silnego uderzenia pięścią w twarz pokrzywdzonej". Kobieta miała m.in. do złamania ściany oczodołu.

 

ZOBACZ: Warszawa: zaatakował policjantów gaśnicą. Obezwładniało go ośmiu funkcjonariuszy

 

"Skutek ciężkiego kalectwa nie nastąpił z uwagi na przewrócenie się pokrzywdzonej oraz interwencję innych osób. Prokurator przyjął, że mężczyzna okazał rażące lekceważenie porządku prawnego, ale dział w zamiarze ewentualnym" - informowała prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

 

Zmiana zarzutu była konsekwencją interwencji Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, który już w lipcu polecił Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ analizę materiału dowodowego w tej sprawie.

"Coś nim pokierowało"

Eryk G. od początku utrzymywał, że "coś nim pokierowało", później okazało się, że podczas zdarzenia był pod wpływem środków odurzających. Powołani przez prokuraturę biegli ocenili, że w atakując turystkę 35-latek nie był poczytalny, czyli nie potrafił pokierować swoim postępowaniem i nie był w stanie rozpoznać znaczenia swojego czynu. W związku z taką diagnozą prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o umorzenie postępowania i izolację podejrzanego w zakładzie psychiatrycznym. W momencie przekazania wniosku do sądu mężczyzna przebywał w Areszcie Śledczym w Łodzi.

 

Ze sprawy przeciwko Erykowi G. wyłączono materiały dotyczące posiadania narkotyków - marihuany 0,29 g i MDMA 1,99 g. 25 maja br. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście Północ skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia akt oskarżenia w tej sprawie.

dsk / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie