Wysokie Mazowieckie. Prezes PiS Jarosław Kaczyński: w ciągu tej dekady dogonimy państwa UE

Polska
Wysokie Mazowieckie. Prezes PiS Jarosław Kaczyński: w ciągu tej dekady dogonimy państwa UE
PAP/Artur Reszko
Prezes PiS Jarosław Kaczyński

- Dziś stajemy przed nowym wyzwaniem. Bardzo często mówi się o odbudowie, ale trzeba się też budować. Mamy plan dogonienia do końca tej dekady Europy, w sensie przeciętnego dochodu na głowę. To jest zadanie bardzo ambitne - mówił wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński w Wysokiem Mazowieckiem (woj. podlaskie).

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński rozpoczął w niedzielę w Wysokiem Mazowieckiem promocję nowego programu partii - Polskiego Ładu. W ramach cyklu spotkań grupa ok. 40 najbardziej rozpoznawalnych polityków PiS w ciągu najbliższych kilkunastu tygodni ma odwiedzić wszystkie powiaty.

Prezes PiS: Polska będzie miała bilion złotych do wydania

- Trzeba się odbudowywać, ale przede wszystkim trzeba się budować - to jest przede wszystkim plan dogonienia do końca tej dekady Europy, w sensie przeciętnej europejskiej, jeżeli chodzi o dochód na głowę, dochód liczony w sile nabywczej, czyli ten realny dochód na głowę - mówił Jarosław Kaczyński. - My w tej chwili jesteśmy na poziomie 77 procent takiego dochodu. To jest dużo, dużo więcej niż w chwili, kiedy wchodziliśmy do Unii Europejskiej, ale to jest też ciągle za mało - podkreślał prezes PiS, przypominając, że Słowenia, najbogatszy z krajów postkomunistycznych, ma 92 proc.

 

ZOBACZ: Wiceszef MSWiA: mam nadzieję, że jeszcze dziś pogorzelcy z Nowej Białej otrzymają pierwsze zapomogi

 

Kaczyński zwrócił uwagę na pozytywne prognozy gospodarcze dla Polski. Zaznaczył, że Polska w ub. roku straciła 2,7 proc. PKB, a w tym roku - według ocen europejskich - Polska ma mieć wzrost na poziomie 4 proc. PKB. - Łatwo sobie obliczyć, że będziemy mieli w związku z tym w tym roku przeszło 100 procent tego, co mieliśmy w roku 2019 - mówił. - To bardzo dobry punkt odbicia, bo na kolejne lata przewidują nam wzrost już przeszło 5-procentowy - dodał.

 

Wicepremier mówił również o potencjale drzemiącym w Polakach. - Trzeba go wykorzystać w sposób zorganizowany, przy wsparciu państwa - przekonywał, zaznaczając, że Polska będzie miała do dyspozycji 770 mld zł z Unii Europejskiej oraz własne środki. - Razem to będzie ponad bilion złotych na najbliższe siedem lat - podkreślił. 

 

Jak mówił, jeśli dobrze wykorzystamy 770 mld zł to możemy "dokonać naprawdę dużego skoku". - Żeby gdzieś około 2029 roku, może 2030, ostatecznie 2031 roku Polska była już na tym poziomie, który uczyni nas w UE płatnikiem, tzn. tym krajem, który więcej płaci, niż dostaje. Ktoś może powiedzieć, że to źle - "dlaczego mamy więcej płacić?" - ale to zapewni nam nowy status i bardzo podniesie nasz poziom życia i siłę państwa - tłumaczył. 

 

Wideo: wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Wysokiem Mazowieckiem

 

Prezes podkreślił, że to właśnie w okolicach takich miast jak Wysokie Mazowieckie, powinny powstawać filie Specjalnych Stref Ekonomicznych, które będą przyciągać inwestorów, tworzących nowoczesne miejsca pracy.

 

Zaznaczył, że dla wsi i małych miast będą przeznaczone środki na przedsięwzięcia związane z cyfryzacją. Na to - jak mówił- by każda gmina, która będzie chciała, dostała środki na zakup m.in. sprzętu zwiększającego dostęp do rozwiązań cyfrowych. Ponadto - jak wskazał - powstanie e-okienko do załatwiania wielu formalności związanych z rolnictwem i działalnością rolną.

Kaczyński: będziemy paszportować żywność

Prezes podkreślił także, że w Polskim Ładzie będzie wsparcie i ułatwienia dla tworzenia firm przetwórstwa rolno-spożywczego. Przypomniał, że w latach 90. takie przedsiębiorstwa upadły, natomiast teraz będą miały możliwość sprzedaży swoich produktów. Wskazał, że już teraz takie firmy zakładane przez producentów rolnych mogą sprzedawać swoje produkty albo bez podatku, albo na bardzo preferencyjnych zasadach.

 

- Będziemy także tworzyli mechanizmy, by droga od pola do stołu została radykalnie skrócona. I będziemy paszportować żywność, żeby ta polska, była rzeczywiście polska - zaznaczył prezes PiS. Zapowiedział, że do kontrolowania tej drogi będą służyły m.in. instrumenty cyfrowe. "Będzie także mechanizm oparty o sputniki po to, żeby kontrolować sytuację na polach".

 

Dodał, że mechanizmy cyfrowe będą również wykorzystywane m.in przy procedurze sprzedaży i dzierżawy ziemi należącej do Skarbu Państwa. Wskazał też, że m.in. przy bibliotekach gminnych będą powstawać ośrodki edukacyjne, gdzie będzie można uzupełnić wiedzę z dziedziny cyfryzacji i technologii.

 

Kaczyński zaznaczył, że Polski Ład to "nie hasło, a konkretny plan" i przypomniał najważniejsze założenia nowego programu PiS. 

 

- Naprawdę, jeśli zrealizujemy Polski Ład, jeśli ci, którzy zajmują się dzisiaj dywersją przeciwko naszym interesom, nam tego nie uniemożliwią, to Polska, w której mieszka większość Polaków - Polska wsi i małych miast, w ciągu dekady zmieni się ogromnie, zmieni się na lepsze - podsumował, dodając, że "takiego skoku, jaki możemy wykonać w ciągu najbliższej dekady, nie dokonaliśmy nigdy". 

Program Polski Ład

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.

jo/pdb / polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie