Donald Trump zapowiada książkę. Wydawcy odmawiają publikacji ze strachu

Świat
Donald Trump zapowiada książkę. Wydawcy odmawiają publikacji ze strachu
CC0 / Commons
Donald Tusk zapowiada "książkę nad wszystkie książki"

Tradycją byłych prezydentów USA jest wydawanie pamiętnika z okresu prezydentury. Donald Trump zapowiada, że pisze taką książkę, choć na razie odrzuca oferty. Jednak żadne z największych wydawnictw nie przyznaje się, że jakąś ofertę złożyło. Jak donoszą media, żadne nie jest tym zainteresowane.

Trump powiedział w pierwszej połowie czerwca, że odrzucił dwie umowy na książki od "niespodziewanych wydawców". – Nie chcę teraz umowy – powiedział. – Ale piszę jak szalony, tak czy siak, jakkolwiek, i kiedy przyjdzie pora, zobaczycie książkę nad wszystkie książki.

 

Kilka dni później powtórzył swoje zapowiedzi, po raz kolejny nie podając nazwy żadnego z wydawców: - Dwa spośród największych i najbardziej prestiżowych wydawnictw złożyły mi znaczne oferty, które odrzuciłem. To nie znaczy, że nie przyjmę ich kiedyś w przyszłości, bo zacząłem pisać książkę – powtórzył.

Trump "wykiwał wielu wydawców"

Do największych i uważanych za najbardziej prestiżowe wydawnictw zwrócił się z prośbą o wyjaśnienia portal Politico. Wysoko postawione osoby w domach wydawniczych Penguin Random House, Hachette, Harper Collins, Macmillan i Simon & Schuster powiedziały, że "nie tknęłyby" książki Trumpa.

 

- Trudno byłoby zrobić książkę, która byłaby faktograficznie dokładna – powiedział jeden z nich. – Jeśli on nie potrafi przyznać nawet, że przegrał wybory, jak można to opublikować? – mówi manager cytowany przez Politico. Inny dodaje: - Wykiwał tylu wydawców, zanim jeszcze wystartował na prezydenta, że nikt z "wielkiej piątki" już by go nie chciał.

 

ZOBACZ: Facebook na dwa lata zablokował konto Donalda Trumpa

 

O strachu przed potrzebą fact-checkingu mówi też agent literacki Keith Urbahn z firmy Javelin, który wprowadził na rynek wiele książek Trumpa. – Nie ma znaczenia, jakie są plusy umowy o publikację z Trumpem, ból głowy, który wiązałby się z projektem, i tak by przeważył  w oczach każdego z dużych wydawców – powiedział.

 

- Każdy wydawca dostatecznie odważny, by pozyskać prawa do wspomnień Trumpa, stoi przed fact-checkingowym koszmarem, odpływem innych autorów i buntem personelu, jeśli w ogóle udałoby się dojść do porozumienia z Trumpem – dodaje agent. Kiedy Donald Trump opuścił Biały Dom w styczniu, "Washington Post" podliczył w jego wypowiedziach z czasów prezydentury 30 573 nieprawdziwe lub zwodzące oświadczenia.

Bunt wydawców

Jak podaje "New York Times", umowa na książkę byłego wiceprezydenta z administracji Trumpa Mike'a Pence'a, "działa Trumpowi na nerwy". Pence ma dostać za dwie książki siedmiocyfrowe honorarium od jednego z wydawców z "wielkiej piątki" Simona & Schustera. Jednak w samym wydawnictwie ponad 200 pracowników podpisało protest przeciwko tej i kolejnym umowom z prawicowymi politykami.

 

ZOBACZ: Sondaż: dla wyborców Partii Republikańskiej "prawdziwym prezydentem" jest Donald Trump

 

Jak podkreśla "The Guardian", na nerwy Trumpa działać może również według nieoficjalnych informacji wiadomość, że wspomnienia po prezydenturze Baracka i Michelle Obamy sprzedały się za 65 mln dolarów.

 

Donald Trump podkreśla, że napisał lub napisano o nim łącznie 39 książek. Bodaj najbardziej znany bestseller – Art of the Deal z 1987 roku – napisany został przez ghostwritera Tony'ego Schawrtza. – Ta książka powinna mieć tytuł "Socjopata" – powiedział w 2019 roku Schwartz cytowany przez CBS News.

pdb/zdr / The Guardian
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie