Tygrysy uciekły z parku rozrywki i zagryzły opiekuna

Świat
Tygrysy uciekły z parku rozrywki i zagryzły opiekuna
flickr/Soren Wolf/CC BY-ND 2.0
Tygrysy należały do cyrku w prowincji Anhui.

W chińskiej prowincji Henan zastrzelono dwa tygrysy, które zagryzły karmiącego je mężczyznę i uciekły z parku rozrywki – poinformowały we wtorek wieczorem państwowe chińskie media. To kolejny z rzędu przypadek ucieczki dzikich zwierząt w tym kraju.

Tygrysy należały do cyrku w prowincji Anhui, który wypożyczał je atrakcji turystycznej w pobliżu miasta Nanyang w sąsiednim Henanie.

 

ZOBACZ: Indonezja. Z zoo uciekły tygrysy. Zginął pracownik

 

Podczas karmienia zaatakowały opiekuna i uciekły. Mężczyzna zmarł później w szpitalu z powodu odniesionych ran – podała agencja Xinhua.

Obława na zwierzęta

Na zbiegłe zwierzęta urządzono obławę, której uczestnicy byli uzbrojeni w plujki ze środkiem usypiającym. Próbowali też zwabić tygrysy mięsem kurczaków ze środkiem nasennym. Te starania nie przyniosły jednak rezultatów – wynika z doniesień chińskich mediów.

 

- Po nieudanych próbach schwytania tygrysów wysokiej rangi kierownictwo zatwierdziło decyzję o ich zastrzeleniu, by chronić bezpieczeństwo publiczne – poinformował urząd leśnictwa powiatu Xichuan, gdzie tygrysy zabito.

 

 

Niebezpieczne sytuacje związane z trzymanymi w niewoli dzikimi zwierzętami w Chinach zdarzają się stosunkowo często. Ostatni taki przypadek miał miejsce w niedzielę, gdy w zoo w prowincji Anhui tygrys zabił opiekuna.

 

Tymczasem władze wciąż poszukują jednego z trzech lampartów, które w połowie kwietnia przez nieuwagę personelu wydostały się z parku safari we wschodniej części Chin. Park ukrywał to przez trzy tygodnie, co dodatkowo wstrząsnęło opinią publiczną.

rsr/PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie