Syn dotkliwie pobił matkę w Lubaniu. Usłyszał zarzuty, kobieta w stanie krytycznym
Krzysztof S. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa matki. We wtorek ciężko ją pobił w mieszkaniu w Lubaniu; kobieta jest w stanie krytycznym. Podejrzany w listopadzie napadał na strażników leśnych i w marcu wyszedł z aresztu, gdzie przebywał z powodu tej napaści.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Tomasz Czułowski poinformował w środę, że we wtorek w mieszkaniu w Lubaniu na Dolnym Śląsku 24-letni Tomasz S. dotkliwie i ciężko pobił matkę.
Kobietę śmigłowcem LPR przetransportowano do szpitala w Legnicy. Jest w stanie krytycznym. Krzysztofowi S. prokuratur postawił zarzut usiłowania zabójstwa matki - powiedział prok. Czułowski.
Przypomniał, że podejrzany w listopadzie 2020 roku napadał w lesie na strażników leśnych. Zaatakował ich wówczas metalowym prętem. Jeden ze strażników użył wówczas broni palnej, by obezwładnić napastnika. Po tej napaści Krzysztof S. został tymczasowo aresztowany.
Opinie biegłych
- Obserwacja i opinie biegłych potwierdziły, że Krzysztof S. jest niepoczytalny. Dlatego prokurator skierował do sądu wniosek o umorzenie postępowania karnego wobec niego i orzeczenie środka zapobiegawczego, nakazującego leczenie psychiatryczne w warunkach zamkniętych - powiedział rzecznik.
Jednak sąd I instancji orzekł jedynie zwolnienie Krzysztofa S. z aresztu, co nastąpiło 31 marca tego roku. Prokurator złożył zażalenie na taką decyzję sądu I instancji i Sąd Okręgowy w Jelenie Górze 19 kwietnia 2021 r. uwzględnił zażalenie prokuratury, orzekając że podejrzany ponownie trafi do aresztu. Jednak tego postanowienia nie zdążono już wykonać.
Prok. Czułowski poinformował, że w czwartek w związku z zarzutem usiłowania zabójstwa matki prokurator złoży w sądzie wniosek o tymczasowy areszt dla Krzysztofa S.