COVID-19 u osób z chorobami oddechowymi. Naukowcy: wpływ na przebieg ma zanieczyszczenie powietrza

Świat
COVID-19 u osób z chorobami oddechowymi. Naukowcy: wpływ na przebieg ma zanieczyszczenie powietrza
zdjęcie ilustracyjne/fot. PAP/EPA/RAJAT GUPTA
Naukowcy: zanieczyszczenie powietrza wpływa na ciężkość przebiegu COVID-19

Większe zanieczyszczenie powietrza w miejscu zamieszkania ma wpływ na wzrost ryzyka hospitalizacji z powodu COVID-19 u osób z chorobami oddechowymi, takimi jak astma, czy przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) - informuje czasopismo "Respiratory Medicine".

Naukowcy pod kierunkiem dr. Angelico Mendy’ego z University of Cincinnati (Ohio, USA) doszli do takich wniosków po przeprowadzeniu badania w grupie 1128 pacjentów, u których między 13 marca 2020 r. a 5 lipca 2020 r. zdiagnozowano COVID-19. Średnia wieku pacjentów wynosiła 46 lat.

 

ZOBACZ: Szef WHO: pandemia koronawirusa jeszcze długo się nie skończy

 

Badacze wykorzystali model statystyczny do oceny zależności między długotrwałą ekspozycją na pyły zawieszone o średnicy nie większej niż 2,5 mikrometra (PM2,5) a ryzykiem hospitalizacji z powodu COVID-19.

 

Ekspozycję na PM2,5 w okresie wcześniejszych 10 lat oceniano na podstawie miejsca zamieszkania pacjentów (kodów zamieszkania).

Najbardziej szkodliwe dla zdrowia

Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) PM2,5 są pyłami najbardziej szkodliwymi dla zdrowia ludzi spośród wszystkich zanieczyszczeń powietrza.

 

ZOBACZ: WHO wypowiedziała się ws. koronapaszportów

 

"Pyły zawieszone są bardzo małe, na tyle małe, by były wdychane głęboko do płuc; przedostają się do krwi i wpływają również na inne narządy i układy" - skomentował dr Mendy. Jak przypomniał, źródłem pyłów zawieszonych są m.in. spaliny emitowane przez samochody, jak również emisje zanieczyszczeń z fabryk.

Kto jest bardziej narażony?

"Nasze badanie nie wykazało ogólnej zależności między pyłami zawieszonymi a ciężkością przebiegu COVID-19, ale znaleźliśmy zależność w przypadku osób chorych na astmę i przewlekłą obturacyjną chorobę płuc" - powiedział dr Mendy.

 

ZOBACZ: Akryflawina lekiem na Covid-19? "Wstępne badania są zachęcające"

 

Okazało się, że pacjenci z tymi schorzeniami, którzy mieli kontakt z wyższymi stężeniami PM2,5, byli bardziej zagrożeni ciężkim przebiegiem COVID-19 - na tyle ciężkim, by trafić do szpitala. Wzrost średniego stężenia PM2,5 o 1 mikrogram na metr sześcienny w ciągu 10 lat wiązał się z wyższym o 62 proc. ryzykiem hospitalizacji z powodu COVID-19 w przypadku chorych na astmę i POChP. W przypadku osób bez chorób układu oddechowego nie odnotowano podobnej zależności.

 

Dr Mendy podkreślił, że wyniki jego badania są wstępne. Ekspert liczy, że uda mu się przeprowadzić szerzej zakrojone badania na ten temat.

ms / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie