Hiszpania. Władze Kastylii i Leonu wstrzymały szczepienia preparatem AstraZeneca

Świat
Hiszpania. Władze Kastylii i Leonu wstrzymały szczepienia preparatem AstraZeneca
PAP/EPA/ANTONIO BAT
Rząd Hiszpanii wezwał służby medyczne Kastylii i Leonu do natychmiastowego przywrócenia szczepień produktem AstraZeneca.

Rząd wspólnoty autonomicznej Kastylii i Leonu, na północnym zachodzie Hiszpanii, wstrzymał w środę szczepienia przeciwko koronawirusowi preparatem AstraZeneca. Regionalne władze uzasadniły swoją decyzję wątpliwościami co do bezpieczeństwa tej szczepionki dla zdrowia pacjentów.

W porannym komunikacie regionalny rząd wyjaśnił, że miał rzekomo otrzymać zgodę od ministerstwa zdrowia Hiszpanii na profilaktyczne wstrzymanie szczepień preparatem AstraZeneca. Informacja ta została jednak zdementowana przez gabinet Pedro Sancheza.

 

ZOBACZ: Ekspert EMA: jest związek między szczepionką AstraZeneca i zakrzepami

 

Dodatkowo rząd Hiszpanii wezwał służby medyczne Kastylii i Leonu do natychmiastowego przywrócenia szczepień produktem AstraZeneca.

 

Gabinet Sancheza, przypominając o 9-dniowym wstrzymaniu w marcu przez ministerstwo zdrowia korzystania z tej szczepionki, wyjaśnił, że preparat ten został ostatecznie uznany za bezpieczny przez Europejską Agencję Leków.

 

- Poza tym żadna wspólnota autonomiczna nie ma prawa podejmować samodzielnie decyzji w sprawie wstrzymania szczepień - powiedziała wicepremier Hiszpanii Carmen Calvo.

 

Śledztwo ws. śmierci kobiety

 

W środę władze sąsiadującego z Kastylią i Leonem regionu Asturii potwierdziły, że prowadzą śledztwo dotyczące przypadku kobiety, która trafiła do szpitala z zakrzepicą mózgu. Kilka dni wcześniej miała przyjąć szczepionkę AstraZeneca.

 

ZOBACZ: Szczepionki AstraZeneca. Przyjedzie o połowę mniej niż zapowiadano

 

Informacja o śledztwie dotyczącym szczepienia pojawia się krótko po wykluczeniu przez służby medyczne Asturii przyjęcia AstraZeneki jako przyczyny zgonu innej mieszkanki tego regionu.

 

W opublikowanym we wtorek oświadczeniu wyjaśniły one, że przeprowadzona w marcu sekcja zwłok 40-letniej kobiety nie wykazała, aby przyczyną jej śmierci wskutek zatrzymania akcji serca było podanie szczepionki.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie