Najazd imprezowiczów na Florydę. Wprowadzono stan wyjątkowy, tłumy rozpędzała policja
Imprezowicze korzystający z przerwy wiosennej oblegają popularny kurort Miami Beach na Florydzie (USA), łamiąc obostrzenia wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa. Władze miasta zdecydowały się na zakończenie "zabawy" ogłaszając stan wyjątkowy. Nie wszyscy jednak zastosowali się do nowych restrykcji. Interweniowała policja.
Mimo koronawirusa południowa Floryda przeżywa w trakcie "przerwy wiosennej" oblężenie turystów, głównie studentów, z północy kraju.
ZOBACZ: Włochy. Setki kar za łamanie obostrzeń
- Jeżeli dostanę koronę, to ją dostanę. Nie powstrzyma mnie to przed imprezowaniem - mówił reporterom Fox News jeden z imprezowiczów. Inni powtarzają, że "istnieją dużo większe problemy" takie jak "głód i ubóstwo".
SWAT i gaz pieprzowy
Turystów nie zniechęca zamykanie barów, plaż i sklepów. Tłumy gromadzą się na ulicach. W zeszły weekend zatrzymano ok. 150 osób, doszło do starć z policją.
Władze miasta obawiając się powtórki, postanowiły wprowadzić dodatkowe obostrzenia przed weekendem. Przedłużono godzinę policyjną - początkowo obowiązywała ona od północy do godziny 6, teraz zaczyna się od godz. 20. Ogłoszono również stan wyjątkowy.
Here’s Miami Beach tonight, 10 minutes after new 8 p.m. city-wide curfew.
— Brooke Shafer (@BrookeShaferTV) March 21, 2021
City also declared a State of Emergency today in light of larger than expected #SpringBreak crowds. @CBSMiami pic.twitter.com/D6aCjgE2cf
Imprezowicze jednak ponownie nie zastosowali się do ograniczeń. Dziennikarze odnotowali, że po godz. 20 turyści tłumnie gromadzili się na Ocean Avenue. Na miejsce wezwano oddziały SWAT. Po godz. 21 policjanci rozpędzili tłum przy użyciu gazu pieprzowego.
A few minutes before the 9 pm curfew, a young man began making it rain and then police fired pepper balls, creating a stampede. #miamibeachspringbreak on assignment for @thedailybeast pic.twitter.com/Fx3e4wGKaE
— francisco alvarado (@thefrankness) March 21, 2021
Ponad 900 zatrzymanych
Rzecznik policji w Miami Beach Ernesto Rodriguez przekazał, że w lutym i marcu zatrzymano ponad 900 osób w związku z łamaniem obostrzeń. W ostatnim tygodniu miasto poprosiło o przysłanie wsparcia z Miami.
PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH
Niewykluczone, że władze miasta wprowadzą dodatkowe ograniczenia. Nad nowymi rozwiązaniami urzędnicy mają obradować w niedzielę po południu czasu lokalnego.
Podobne środki ostrożności podejmują również inne miasta na Florydzie. Fort Lauderdale zwiększył patrole policji, gdy podczas przerwy wiosennej wzrosła liczba strzelanin i bijatyk.
Czytaj więcej