Ślimaki, które potrafią odciąć sobie głowę i stworzyć nowe ciało. Niezwykłe odkrycie naukowców

Świat
Ślimaki, które potrafią odciąć sobie głowę i stworzyć nowe ciało. Niezwykłe odkrycie naukowców
nara-wu.ac.jp/Sayaka Mitoh
Autorki badania mają nadzieję, że skorzystanie z nowej wiedzy może pomóc np. w leczeniu ofiar wypadków

Japońscy naukowcy u dwóch gatunków ślimaków morskich Sacoglossan zaobserwowali zdolność do dekapitacji. Niezwykłe jest to, że w miejscu, gdzie wcześniej była głowa, wyrasta nowe ciało. Odkrycie może mieć ogromne znaczenie dla rozwoju medycyny, bo jego autorki mają nadzieję, że dzięki niemu będzie można pomagać np. ofiarom wypadków.

Samo zjawisko amputacji części własnego ciała jest dobrze udokumentowane w świecie zwierząt: jaszczurki zrzucają ogony, a niektóre gatunki owadów zranioną kończynę, by pomóc sobie w ucieczce przed drapieżnikiem. Ale pewne gatunki ślimaków morskich zaskoczyły naukowców, bo wygląda na to, że osobniki te posuwają się do skrajności zrzucając najważniejsze części ciała czyli głowy. 

 

Dziwne zachowanie zostało zaobserwowane przez Sayakę Mitoh, doktorantkę z Kobiecego Uniwersytetu w Nara. Wraz z koleżanką Yoichi Yusą  przestudiowała zachowanie 15 ślimaków hodowanych w laboratorium oraz jednego dzikiego. Para zauważyła, że mięczaki mają rowki na szyjach, które układają się jakby w nylonową nić.  U 5 ślimaków po około 20 godzinach wzdłuż wyznaczonych linii ciało odłączyło się od głowy. 

 

 

W ciągu jednego dnia rany się zagoiły. Po siedmiu dniach naukowcy mogli zobaczyć, jak serce i inne ważne narządy ponownie rosną w nowych ciałach rozwijających się od głowy w dół. W ciągu trzech tygodni, stworzenia ponownie wyhodowały całe ciała.

 

ZOBACZ: Kupił ślimaka na obiad. W skorupie znalazł perłę wartą fortunę

 

Tymczasem wyrzucone ciała, stanowiące ok. 85 proc. ich pierwotnej masy, z bijącym sercem, nerkami i innymi głównymi narządami nienaruszonymi, stopniowo uschły.

 

To zasługa pasożytów?

 

Nie udało się jeszcze wyjaśnić, jak to możliwe, że głowa może przetrwać bez serca i innych ważnych narządów. Naukowcy zasugerowali, że ślimaki mogą przetrwać i zregenerować się, zachowując się jak rośliny i syntetyzując składniki odżywcze poprzez fotosyntezę.

 

 

Dlaczego jednak ślimaki zdecydowały się na tak drastyczny krok? Według Sayaki Mitoh może to mieć związek z obecnością pasożytów uniemożliwiających zwierzętom normalne rozmnażanie. Właśnie one mogły spowodować ten proces obwiązując wokół "szyi" ślimaków pętelkę przypominającą żyłkę. 

 

Autorki badania, które zostało zrelacjonowane na łamach czasopisma Current Biology, mają nadzieję, że skorzystanie z nowej wiedzy może pomóc np. w leczeniu ofiar wypadków.

emi/prz/ cbsnews.com
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie