Z miejsca zabójstwa Niemcowa usunięto kwiaty, policja ograniczyła dostęp

Świat
Z miejsca zabójstwa Niemcowa usunięto kwiaty, policja ograniczyła dostęp
Zdj. archiwalne/Flickr/Fred Inklaar
Spontanicznie utworzone miejsce pamięci powstało sześć lat temu

Z miejsca zabójstwa byłego wicepremiera Rosji, a później jednego z przywódców tamtejszej opozycji demokratycznej Borysa Niemcowa na Wielkim Moście Moskworeckim w Moskwie służby miejskie usunęły składane tam kwiaty. W nocy z piątku na sobotę policja zatrzymała dyżurujących tam wolontariuszy i ustawiła metalowe ogrodzenia.

Później, w sobotę w ciągu dnia, policjanci zaczęli patrolować most. Zabraniają składania kwiatów, pozwalają jedynie zatrzymywać się w tym miejscu.

 

Wolontariusze, których policja zatrzymała w nocy, zostali później zwolnieni z komisariatów. Spontanicznie utworzone przed sześciu laty miejsce pamięci przetrwało do tej pory właśnie dzięki aktywistom. Składane w tym miejscu kwiaty, portrety Niemcowa, kartki z napisami wielokrotnie usuwali pracownicy służb komunalnych. Jednak zawsze pojawiały się nowe.

 

ZOBACZ: "Kto zlecił jego zabójstwo". Brytyjskie MSZ za kontynuowaniem śledztwa w sprawie zabójstwa Niemcowa

 

Tym razem po raz pierwszy zdarzyło się, że miejsce zabójstwa zostało częściowo zagrodzone. Na działającej na Facebooku grupie Most Niemcowa świadkowie relacjonowali, że policjanci zakazują składania kwiatów, grożąc zatrzymaniem.

 

Szósta rocznica zabójstwa

 

Nie jest jasne, co jest powodem tych działań policji. Niezależne radio Echo Moskwy wyraziło przypuszczenie, że policja oczekiwała, że na most przyjdą w sobotę zwolennicy opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Pojawiły się też przypuszczenia, że powodem jest przyjazd do Moskwy wysokiej rangi polityków z zagranicy.

 

Szósta rocznica zabójstwa Niemcowa przypada za tydzień, 27 lutego. Niemcow, w latach 90. wicepremier Rosji, a później jeden z liderów opozycji antykremlowskiej został zamordowany 27 lutego 2015 roku. Zginął od strzałów w plecy. Co roku w rocznicę zabójstwa organizowany jest pochód, a na Wielki Most Moskworecki przychodzą rzesze ludzi, by uczcić pamięć polityka.

 

ZOBACZ: "Nowaja Gazieta": zabójców Niemcowa wskazano Putinowi już po 3 dniach

 

Władze Moskwy odrzuciły niedawno zawiadomienie opozycji o przeprowadzeniu tegorocznego marszu. Merostwo powołało się na ograniczenia z powodu pandemii koronawirusa.

 

Śledztwo w sprawie zabójstwa Niemcowa doprowadziło do skazania w 2017 roku pięciu mężczyzn, którzy - zdaniem śledczych - podjęli się zabójstwa polityka za pieniądze. Za bezpośredniego zabójcę sąd uznał Zaura Dadajewa, skazanego na 20 lat kolonii karnej. Jego wspólnicy - jak sam Dadajew, pochodzący z Czeczenii - otrzymali wyroki od 11 do 19 lat pozbawienia wolności. Nikt z nich nie przyznał się do winy.

dk/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie