"Raport": pusty Kraków. Takiej sytuacji nie pamiętają najstarsi mieszkańcy

Polska
"Raport": pusty Kraków. Takiej sytuacji nie pamiętają najstarsi mieszkańcy
"Raport"
Program "Raport" od poniedziałku do piątku o godz. 21:00 w Polsat News

W górskich kurortach tłumy, a w Krakowie pusto jak nigdy. I to od dawna. Turystów na Rynek Główny przyciągały klimatyczne restauracje i kawiarenki, które dziś są zamknięte. Jak radzą sobie ci, dla których wizyty podróżnych z całego świata były nie tylko źródłem utrzymania, ale też pasją i życiowym celem, i jak o powrót turystów zamierzają walczyć - o tym w reportażu Klaudii Syrek.

Wcześniej krakowski rynek nigdy nie był tak pusty, nigdy nie zasypiał. Najstarsi krakowianie mówią, że nawet w czasach okupacji w Grodzie Kraka nie było tak pusto. Historycy natomiast przypominają o wiele bardziej odległe czasy, kiedy miasto dotknęły inne zarazy.

 

- A proszę sobie wyobrazić, jak było w średniowieczu, kiedy przychodziła epidemia dżumy, jaki strach, jaka tragedia to była dla tych ludzi, którzy nie wiedzieli, co się dzieje, zostali wyrzucani z miasta, musieli koczować gdzieś w szałasach. "Burmistrz powietrzny" tak zwany tylko sterował wtedy życiem miasta przez swoich funkcjonariuszy, rodzina królewskich opuszczała miasto i tak też było w Krakowie. Tu się - można powiedzieć - niewiele zmieniło, ale jakieś takie odniesienia do czasów, kiedy byliśmy bezradni wobec takiej sytuacji jak epidemia czegoś nieznanego, powróciły czytelnie - opowiada Krzysztof Jakubowski z miesięcznika społeczno-kulturalnego "Kraków".

 

WIDEO: Pusty Kraków w reportażu Klaudii Syrek

 

Disneyland dla obcokrajowców

 

W 2019 roku Kraków odwiedziło blisko 14 milionów turystów. Wtedy, mimo zysków - dziś trudno w to uwierzyć - zastanawiano się, jak powstrzymać falę turystów. Eksperci mówili, że Rynek Główny staje się Disneylandem dla obcokrajowców. Rok później rozpoczęła się walka o odzyskanie sławy tego miasta.

 

ZOBACZ: Kraków wśród 16 miast, które zakwalifikowały się do konkursu o tytuł "Zielonej stolicy Europy 2023"

 

Spacerowicze zaczęli pomału, nieśmiało wracać. Przechadzają się uliczkami. Wciąż jednak to inne spacery niż kiedyś. Pod koniec ubiegłego roku miasto przygotowało dokument odbudowy turystyki po pandemii. Miałaby ona być bardziej zrównoważona. 

 

- Jest taki parametr w turystyce, jakiś overloading i my ewidentnie to mieliśmy. W pewnym momencie rynek stał się tak przeładowany turystami i co? Ci krakusi gdzieś uciekli - Kazimierz, Podgórze, to fama szła i ktoś to tłumaczył na obce języki. Turyści się zjawiali, więc - faktycznie - jest taki moment zastanowienia. Miasto cierpi potwornie finansowo, to jest oczywiste i ubolewamy nad tym. Ale z drugiej strony, nie bez kozery jest jakaś konotacja słowna pomiędzy słowem "kryzys" i słowem "szansa". Może akurat ten Kraków jest się w stanie fajnie przegrupować i - jak to wszystko się skończy - nową odsłonę, jeszcze lepszą miasta, pokazać - stwierdza Adam Grzanka - krakowianin, aktor kabaretowy.

ac/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie